Małgorzata M. 03.10.2017 r. pisze:
„Witaj moja Grupo od kilku miesięcy. Muszę się podzielić wielką radością. W lutym zdiagnozowano u mnie przewlekłą białaczkę limfatyczną, ale źle czułam się dużo wcześniej. Co prawda, to początki (NEUT 21,78 w maju), wczoraj po badaniach 16,97. Czuję się coraz lepiej, w niedzielę 22 km w Bieszczadach. Znajoma farmaceutka, zielarka skierowała mnie na tę właściwą drogę. Na żo jestem 5 miesięcy; wcześniejsza dieta owocowo-warzywna wyrządziła mi sporo szkód; ciągłe zimno, spanie w skarpetkach, potworny szum w uszach itp. Zawsze byłam optymistką, ale teraz jestem superoptymistką (o ile taki termin istnieje). Pozdrawiam Wszystkich.”
.
I dalej, w komentarzach, o skutkach stosowania diety owocowo-warzywnej:
„Zacznę od tego co najmniej ważne: błyskawicznie starzejąca się skóra, szara cera, pomarszczone mocno ręce. Uczucie nieustającego zimna; stopy, dłonie. Doszło do tego, że spałam w skarpetach. dziwne pulsowanie, szum w uszach a do tego osłabienie.”
.
Oraz o zmianach w poziomie cholesterolu na diecie owocowo-warzywnej:
„Na początku 320 lub 330, nie bardzo pamiętam, potem na ścisłej diecie spadł do 200 i znów wzrósł do 375. To pomiar z początku roku. rzadko mierzyłam, bo musiałam z moją pania doktor walczyć o niezapisywanie statyn.”
Źródło – Klasyczna Dieta Optymalna Dr Jana Kwaśniewskiego – https://www.facebook.com/groups/KlasycznaDietaOptymalna/permalink/1298300706962179/
.
