Dr Jan Kwaśniewski pisze:
„Palenie papierosów a miażdżyca
Wyniki badań różnych autorów, w różnych krajach i różnych okresach są często sprzeczne, bowiem wpływ palenia na organizm zależy głównie od:
Składu diety osób palących,
Ilości wypalanych papierosów,
Całego szeregu innych towarzyszących czynników.
Niektórzy sądzą, że nałóg palenia i skłonności do choroby wieńcowej zależą od jakiegoś trzeciego wspólnego czynnika. i
W Polsce 98% chorych na miażdżycę kończyn dolnych, czy chorobę Bürgera przez długie okresy paliło tytoń. ii
Miażdżyca tętnic kończyn dolnych występowała częściej u kobiet pracujących w zakładach gastronomicznych, gdzie się dużo paliło, ale także w fabrykach tytoniu, czy sklepach z tytoniem.
Czyli sama obecność tytoniu, wdychanie dymu – powodowało częstsze występowanie miażdżycy.
W Japonii, gdzie nałóg palenia jest bardzo rozpowszechniony, ale skład diety bardzo specyficzny iii, czyli dieta jest odmienna, niż w innych krajach, nie obserwuje się zależności między paleniem tytoniu a rozwojem miażdżycy tętnic wieńcowych. iv
U palaczy w Nowej Zelandii nie stwierdzono różnic w poziomie cholesterolu w stosunku do niepalących. v I tu ciekawe spostrzeżenie: mężczyźni palący w Szwajcarii mieli niższe ciśnienie krwi i niższą wagę ciała w stosunku do niepalących i byłych palaczy. A zatem palenie tytoniu przy dawnej diecie szwajcarskiej opóźniało rozwój miażdżycy u mężczyzn w Szwajcarii, gdyż otyłość i nadciśnienie spowodowane są tą samą, co i miażdżyca, przyczyną. U kobiet palących obserwowano znacznie rzadsze występowanie zatruć ciążowych, ale wyższą śmiertelność okołoporodową potomstwa. vi
Jak papierosy działają na kobiety w ciąży
Palenie papierosów u kobiet w ciąży przez pobudzenie układu sympatycznego powoduje ograniczenie ilości spożywanych pokarmów w ogóle, pobudzenie cyklu heksozowego, czyli spalanie glukozy w szlaku heksozowym, co chroni matkę przed nadmiernym wzrostem wagi ciała w ciąży, przed zatruciem ciążowym, ale równocześnie utrudnia płodowi stworzenie mechanizmów pozwalających na przetrwanie okresu niedotlenienia w czasie porodu i w ten sposób zwiększa śmiertelność okołoporodową noworodków.
Najlepiej jest nie palić.
Najlepiej żywić się optymalnie i nie palić, ale trzeba wiedzieć, czy lepiej:
Palić i przybrać na wadze 6-8 kg w ciąży, czy
Nie palić i przybrać 40 kg i skazać dziecko na to, żeby było od początku chore, z dużą trzustką narażoną na cukrzycę i na inne choroby
Palenie papierosów działa różnie na różnych ludzi, w zależności od ich składu diety i od tego, czy palą, czy nie palą. Wypalenie 2 papierosów powodowało wzrost poziomu WKT (wolnych kwasów tłuszczowych) o 24,6% – u zdrowych palaczy, 1,7% – u zdrowych niepalących, i aż 65,6% – u palaczy z chorobą wieńcową vii,
– czyli te same 2 papierosy mogą podnieść poziom WKT o 1,7%, o 24,6% lub o 65,6%.
I tu trzeba przy działaniu leków i przy paleniu brać pod uwagę te czynniki, że jedni reagują na tą samą dawkę tak, a inni inaczej.
Po wypaleniu 2 papierosów występuje zmniejszenie przepływu krwi przez tkanki – o 9%-55%, a przez mięśnie kończyn dolnych – o 32%. viii
U palących średnio 10 papierosów, po wypaleniu 2 papierosów znajdowano wzrost poziomu glukozy, WKT i nienasyconych kwasów tłuszczowych w surowicy krwi. ix Jaki stąd wniosek?
Palenie średnio 10 papierosów działa przeciwmiażdżycowo,
czyli nie zawsze papierosy przyspieszają rozwój miażdżycy.
Zależność między paleniem tytoniu a zawałem i chorobą wieńcową znaleziono tylko u osób palących ponad 40 papierosów na dobę, stwierdzono u tych ludzi wyższy poziom trójglicerydów i wyższy poziom cholesterolu.
Nie znaleziono tych zależności u palących cygara i fajki. x
Czyli ludzie palący cygara i fajki, to jest określony gatunek ludzi jedzących raczej tłusto, typu Churchill, a wtedy już im ani fajka, ani cygara nie zaszkodzą. Natomiast:
40 papierosów dziennie poraża układ sympatyczny i zmusza organizm do spalania
glukozy w szlaku pentozowym.
Trzeba też wziąć pod uwagę, że palenie papierosów w dawce pobudzającej układ sympatyczny, czyli 10-15 papierosów dziennie powoduje:
Zmniejszenie apetytu, czyli palacze jedzą mniej, (ale palacze palący ponad 40 szt. dziennie jedzą przez to więcej).
Zmniejszenie ilości spożywanych kalorii i tłuszczów, co dodatkowo teoretycznie zapobiega rozwojowi miażdżycy.
Przy określonym składzie diety papierosy nawet w dawce pobudzającej układ sympatyczny mogą sprzyjać rozwojowi miażdżycy, ponieważ działanie zwężające tętnice jest ważniejsze, jeśli chodzi o niedotlenienie, niż sam skład diety i palenie papierosów. Katecholaminy (adrenalina, noradrenalina), hormony tarczycy, które towarzyszą przewadze układu sympatycznego, zwężają tętnice w organizmie za wyjątkiem tętnic mózgowych, a to oznacza, że mózg, to jest „rząd”, który poprawia w ten sposób swoje zaopatrzenie ograniczając przydział na obwodzie, a sobie biorąc więcej i przyspieszając szybkość przepływu krwi. I ta sama jest przyczyna nadciśnienia. Mózg, jeśli chce poprawić swoje zaopatrzenie – podnosi ciśnienie i przyspiesza szybkość krążenia krwi. Czyli:
Trzeba mózgowi dać taką energię, żeby nie musiał sobie zaopatrzenia poprawiać
– wtedy nie ma ani miażdżycy, ani nadciśnienia.
(cdn.)
———-
1.Bronte-Stewart B.: Palenie papierosów a choroba wieńcowa. Pol. Tyg. Lek. 1961, 33, 1289 (Str. Brit. Med. Jour. 1961, 5223)
2.Kaniak J. i wsp.: Wydalanie kwasu 3-metoksy-4-hydroksy-migdałowego z moczem u chorych na zakrzepowo-zarostowe zapalenie naczyń. Pol. Tyg. Lek. 1971, 17, 633
3.Dieta japońska jest niskotłuszczowa wysokobiałkowa – ryby i ryż.
4.Markiewicz M.: Profilaktyka miażdżycy w świetle dotychczasowych badań. Wiad. Lek. 1975, 23, 1915
5.Heyden S. i wsp.: Zwyczaje palaczy i odzwyczajanie się od palenia u mężczyzn szwajcarskich. Pol. Tyg. Lek. 1974, 48, 2111 (Str. Schw. Med. W’schr. 1974, 104, 12, 800
6.Duffus G. M. i Mac Gillvray I.: Częstość toksemii przedrzucawkowej u palących I niepalących kobiet. Pol. Tyg. Lek. 1969, 12, 460 (Str. Lancet 1968, 7550, 994
7.Kershbaum A. i wsp.: Palenie papierosów a lipidy krwi. Pol. Tyg. Lek. 1964, 44, 1706 (Str. JAMA 1964, 187, 1, 3
8. Halawa B. i wsp.: Zachowanie się przepływu krwi przez tkanki obwodowe w czasie palenia papierosów. Pol. Tyg. Lek. 1975, 17-18, 747
9.Murchison L. E. i wsp.: Wpływ palenia papierosów na lipidy surowicy, glukozę i adhezyjność krwinek płytkowych. Pol. Tyg. Lek. 1967, 24, 930 (Str. Lancet 1966, 7456, 182)
10.Spain D. i wsp.: Miażdżycowe schorzenia serca a palenie. Pol. Tyg. Lek. 20, 813 (Str. JAMA 1961, 10, 683)”
Źródło – http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=460 .
.
