.
Piotr Pietucha 14.02.2017 r. o 10:41 pisze:
„Mam osobliwy zwyczaj – od lat czytuję komentarze pod różnymi, najczęściej liberalno – feministycznymi w tonie, wypowiedziami Manueli Gretkowskiej. Jest w tym i depresyjny masochizm i mężowski narcyzm, ale przede wszystkim zawodowa ciekawość ( jestem z wykształcenia socjologiem dewiacji i psychoterapeutą ). Lubię i potrzebuję wiedzieć, co myśli pozbawiona szkolno – konformistycznej obłudy, wszelkich zahamowań, szczera do bólu i młodsza wiekiem, dzieląca się publicznie swoimi poglądami, część rodactwa. Smuci w tych komentarzach nieprawdopodobna ( sukcesywnie nasilająca się ), bezwstydna ignorancja, zalew w nich brutalnego, toksycznego seksizmu i ogrom tężejącej nienawiści. Rozczula, odwieczne, polskie, maskujące kompleksy, poczucie wyjątkowości. Ta nieśmiertelna, dumnie wypięta pierś kretyna upojonego sobą i swoją dziejową misją: kiedyś ,, przedmurza chrześcijaństwa”, dzisiaj ,, zamurza lewactwa” ”
Źródło – https://www.facebook.com/piotr.pietucha/posts/10208710394098867 .
.