http://paradowska.blog.polityka.pl/2012/07/24/wielki-wysyp-moralistow/#comment-100095 :
‚
Indoor prawdziwy
24 lipca o godz. 21:06
„Bardzo mnie wzruszyły doniesienia, które miały zilustrować niesłychane apetyt ludowców na stanowiska. Jako łupo polityczny podało się 200.000 stanowisk, z czego 30% przypadło PSL-owi. Jest to 60.000.
Dla tych obywateli, którzy mają maturę sprzed reform szkolnictwa powinno być oczywiste, że jeśli ludowcy wzięli 30% to PO wzięło 70% (podkreślenie TS), to jest 140.000 stanowisk. Ale pazerni są ludowcy. Podejrzewam, że ludowcy rzucili się na stanowiska, ale członków PO i ich rodzin (kochanków, kochanki itd.) trzeba było siłą zmuszać.
Ciekawe.
Swoją drogą przypominam, że gdy AWS-UW przejmowało władzę, Polityka policzyła 40.000 stanowisk do obsadzenia. Teraz jest 200.000.”
‚
To jeszcze Magdalena Środa:
„Od dawna próbuję bronić tezy, że kult rodziny tradycyjnej i „świętej” uprawiany przez polityków, księży i ministrów od edukacji jest szkodliwy. Nie tylko z punktu widzenia obrony indywidualnych praw jej członków (np. przed przemocą), ale również z punktu widzenia demokracji i społeczeństwa obywatelskiego. To właśnie w mitologizacji rodziny tkwią głębokie kulturowe przyczyny nepotyzmu naszych polityków, bo przecież PSL w tym strasznym grzechu nie jest odosobniony. Więcej – http://wyborcza.pl/1,75968,12185403,Rodzina_nepotyzmem_silna.html#ixzz21dMPYiuM , by wysnuć mądry wniosek, że :
„Im bardziej rodzinocentryczne społeczeństwo, tym mniej społeczeństwa obywatelskiego, im więcej „publicznej” troski o bliskich, tym większy nepotyzm, im mniej edukacji etycznej, tym gorsze standardy publiczne. Bo moralności życia publicznego można się nauczyć. Tylko że w Polsce nie ma gdzie. ”
‚
Polecam:
‚
Kult rodzny zastapimy kultem profesora i bedzie slicznie. Edukowac beda doktoraty od taty na raty.
Trzeba mlodym stwarzac mozliwosci wykazania sie i tyle. I doceniac tych ktorzy nie chowaja sie za plecami taty, ale robia rzeczy pozyteczne dla wszystkich. Zaczac od kobiet – pokazywac te ambitne.
A propos komentarza Indoora:
Nie pamietam jak było gdy AWS-UW obejmowało władze, ale chcę przypomniec, ze to pod tą władzą wymyślono reformę administracyjną i stworzono tylko w samorządzie nie licząc innych stanowisk – 47.000 platnych posad radnych. W samej Warszawie jest 476 radnych w przeciwienstwie do 15 radnych w porownywalnym Montrealu wg projektu prof. Witolda Kieżuna, który zrobił chwalony podział administracyjny Kanady. Tyle, że po co nam Kieżun? My potrzebujem posad a nie mądrego gospodarowania pieniędzmi podatnika.
http://passent.blog.polityka.pl/2012/07/24/jeden-wielki-pzpn/#comment-229074 :
wiesiek59
25 lipca o godz. 18:25
„Jestem za zniesieniem często niesprawiedliwych przywilejów, np. za likwidacją kosztów uzyskania przychodów dla twórców i dziennikarzy. Jednak po rewelacjach na temat sutych zarobków w spółkach skarbu państwa przyszła mi do głowy taka myśl: to ja mam oddawać swoje skromne przywileje, mają je oddawać mundurowi, rolnicy czy górnicy, czyli mamy oszczędzać wszyscy – jednak z wyjątkiem polityków, także byłych, ale wciąż dobrze „powiązanych”?
Więcej… http://wyborcza.pl/1,75968,12185386,Kaza_ciac_innym__ale_sobie_dosypuja.html#ixzz21eUHM1hc
==============
Od siebie dodam, że Monti oszczędności zaczął od siebie.
Hollande również.
Czy jedyną kastą nie tracącą na kryzysie mają być rządzący w Polsce politycy i ich rodziny?
Na pewno nie da się zwalczyć nepotyzmu.
Ale może przynajmniej da się zachować jakieś normy przyzwoitości?
Moralność katolicka nie istnieje w naszym kraju.
Ale może odkurzyć stary termin STOSOWNOŚĆ zachowania?
Bo noblesse oblige pomimo historyków w rządzie, wydaje się zbyt trudnym terminem dla większości tam zasiadających…..”
„…Z prof. Pawłem Śpiewakiem – socjologiem, historykiem idei, dyrektorem Żydowskiego Instytutu Historycznego, byłym posłem PO – rozmawia Jacek Nizinkiewicz
Jacek Nizinkiewicz: Afera taśmowa okaże się nową aferą Rywina?
Paweł Śpiewak: Nie, to nie będzie nowa afera Rywina. A przynajmniej tak to wygląda obecnie. Platforma zrobi wszystko, żeby zamknąć aferę taśmową tylko i wyłącznie do kwestii PSL-u i tego, że to PSL jest brzydkim kaczątkiem koalicji. Chyba, że wypłyną jakieś materiały i dokumenty na członków PO, o czym czytałem w „Gazecie Wyborczej”.
– Do pana też dotarły informacje, że są taśmy na członków PO?
– Tak. Afera taśmowa może rozlać się na PO. Zaskakujące jest, że „Gazeta Wyborcza”, piórem Witolda Gadomskiego, przez kilka dni publikuje artykuły o układach personalnych, przedstawiając nepotyzm w PO. Jeśli jest taka lista dotycząca PO w Warszawie, to przypuszczam, że jest też lista osób zatrudnionych po znajomości z Torunia, czy Wrocławia. List obciążających koalicję PO-PSL może być więcej. Problem nepotyzmu może być bardzo niepokojący dla rządzących…” Więcej – http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/spiewak-tusk-moze-ucierpiec-na-tej-aferze-tego-nie,1,5200821,wiadomosc.html .
‚
‚
„Resort rolnictwa w ostatnich pięciu latach przekazał ponad 33 miliony złotych Fundacji Programów Pomocy dla Rolnictwa FAPA. Jak informuje „Gazeta Polska Codziennie”, prezesem tej organizacji jest partyjny kolega byłego ministra rolnictwa Marka Sawickiego i jego były zastępca w resorcie Artur Ławniczak… Więcej – http://wiadomosci.onet.pl/tasmy-psl,5200859,temat.html
Wydawnictwo Poltext opblikowało tylko co książkę prof. Kieżuna pt „Patologia transformacji”. Wiem z lipcowego mesięcznika „tak po prostu” – http://www.takpoprostu.pl/ .
@ Teresa Jakubowska
Prosze Pani. W Polsce nie ma podatnikow! Nie obcuje Pani z wysokom kulturom? W Polskim dyszkursie sa panowie szlachta, ktorym sie nalezy za to tylko ze sie raczyli urodzic. Sa tez „chlopi”, ktorzy na rolnictwie sie wcale nie znaja, ale i tak maja placic d-a-n-i-n-e! Sa tez ‚wladcy’miast, etc.. Takim jezykiem posluguje sie ta „lepsza” prasa. Tak jakby wszyscy nagle postanowili bawic sie inscenizacje Trylogii. Nie ma konceptu obywatela, wiec nie ma konceptu podatnika. Przyjezdza ‚wielmozny pan’ i daje co laska, po uwazaniu.
http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/kopacz-na-te-chorobe-trzeba-znalezc-bardziej-radyk,1,5202421,wiadomosc.html
Jacek Żakowski:
„Czy trzy tysie z kawałkiem na miesiąc to dużo? Zależy za co i dla kogo. A za miesiąc „pracy” w radzie nadzorczej państwowej albo samorządowej spółki? Jak spółka duża i trudna, to mało. Jak mała i łatwa, to dużo. Większość Polaków cały miesiąc zasuwa za mniej. To nie populizm. To fakt – komentuje Jacek Żakowski.
-Spółek, w których trzy tysie to dużo, są tysiące. W skarbie, gospodarce, rolnictwie, infrastrukturze – wylicza Jacek Żakowski. Niemal każdy resort ma spółki. Miasta, powiaty, gminy, województwa mają ich bezlik. Wciąż powstają nowe. Tworzą rodziny, w których trudno się połapać. Matki, córki, wnuczki, potomstwo wnuczek z córkami itd. Każda ma kilkuosobowy zarząd i kilkuosobową radę. Prezesi matek są w radach córek i wnuczek. Prezesi jednych córek siedzą w radach innych. Na krzyż. Do tego koledzy politycy, którzy się nie załapali, krewni, którym trzeba pomóc, i asystenci mający małe pensje w urzędach. Całe królicze rody partyjnych królów życia porobiły sobie w publicznych spółkach i spółeczkach dyskretne nory złączone plątaniną podziemnych korytarzy.
– To jest polska choroba. Spółkami są nie tylko media publiczne i PAP, ale też Agencja Rozwoju Przemysłu, Polska Agencja Informacji i Inwestycji Zagranicznych oraz bezlik ich kuzynek w rządzie i samorządach. Kiedyś był to wynik naiwnego rynkowego entuzjazmu. Dziś – podobnie jak w przypadku rządowych i samorządowych fundacji – główną racją jest ucieczka z siatki urzędniczych płac i mnożenie króliczych jam. Każda partia rządząca w Polsce, województwie, powiecie musi kiedyś w taką jamę wpaść. Póki ktoś ich wreszcie nie zasypie – pisze Żakowski w komentarzu „Choroba króliczych jam”.”
Źródło – http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114884,12217652,Zakowski__Trzy_tysie_na_miesiac_to_malo_.html .
– http://wyborcza.pl/1,76842,12217129,Polityka_prorodzinna_po_polsku__Sami_swoi_na_panstwowym.html
– http://wyborcza.pl/1,75248,12223768,Sami_swoi_na_panstwowym__urzedy__park__TBS_y__RAPORT.html
Michał Tusk – http://wiadomosci.onet.pl/kraj/syn-premiera-wzywa-go-by-ustapil-ze-stanowiska,1,5205113,wiadomosc.html .
– „Pracownik agendy MEN może się znajdować w konflikcie interesów. Krzysztof Wojewodzic, od 1 lipca koordynator rządowego projektu e-podręcznik, jest też prezesem spółki zajmującej się sprzedażą… e-podręczników – informuje „Rzeczpospolita”… Więcej – http://biznes.onet.pl/konflikt-interesow-przy-e-podreczniku,,5206349,1,news-detal .
– Prof. Karol Modzelewski, także o nepotyzmie, od szesnastej minuty – http://faktypofaktach.tvn24.pl/boni-w-sprawie-syna-kalemby-zrobic-kilka-krokow-dalej,268487.html .
„Jogurty” – http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114883,12273394,Ludzie__Tepsy__w_PGNiG__W_wymaganiach_konkursowych___.html .
Red. Jacek Żakowski – http://wyborcza.pl/1,75515,12299234,Chlopofobia.html .
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/zaskakujaca-kariera-bylego-ochroniarza-pawlaka,1,5222455,wiadomosc.html .