.
24 lutego o godz. 17:59
„Szanowna ANCA_NELA, do wpisu z 24 lutego o godz. 17:04
Nie znam się na spółdzielczości.Z blogu dowiedziałem się, że Nasza Władza zamierza majstrować przy prawie spółdzielczym.
Przecież Spółdzielnia to w sumie prywatna własność jej członków i to nie jest własność Skarbu Państwa. Więc dlaczego Do tej własności prywatnej członków Spółdzielni wtrąca się kapitalistyczne Państwo, ponoć szanujące już prywatną własność?
Do Huty Pana Mittala w Krakowie Państwo się nie wtrąca. To była Huta Sędzimira, d. im.Lenina.
Nie rozumiem, jak kilka milinów spółdzielców pozwala wtrącać się Państwu w ich wewnętrzne sprawy, próbując ustalać zasady tworzenia statutów, itp. zasady spółdzielczej demokracji. Czy Państwo Polskie ma jakieś udziały w Spółdzielniach? Jeśli tak, to tylko jako WSPÓŁWŁAŚCICIEL, w procencie odpowiadającym UDZIAŁOM.
Albo to jest państwo wolnorynkowe, gdzie Kodeks Handlowy jest drugi w ważności zaraz po Konstytucji RP, albo ja żyje na Księżycu! Powinniście się zbuntować jako spółdzielcy Szanowna Pani ANCA_NELO. To jest nierówne traktowanie podmiotów gospodarczych i tyle na początek buntu wystarczy.
Pozdrawiam.”
.
Polecam:
– Wspólnotą w spółdzielnie mieszkaniowe – http://www.stachurska.eu/?p=11922
– W sprawie wędki – http://www.stachurska.eu/?p=2511
.