.
http://passent.blog.polityka.pl/2011/04/10/prezes-idzie-na-wojne/#comment-200503 :
magrud pisze:
2011-04-12 o godz. 01:02
„Stasieku
Byłoby bezpieczniej w dyskusji z krytykami polskiej transformacji nie stosować argumentów typu: „Pisze Pan ładnie, ale to są powtórzenia „kwękających”, które mają podobać się kwękającemu z natury społeczeństwu ”(ten użył Pan pod adresem Spokojnego).
Radzę uważać, bo wśród tych kwękających jest wielu mieszkańców ludzkiego Parnasu. Takie sławy jak Zygmunt Bauman, Karol Modzelewski, Kołodko, Stiglitz, Naomi Klein i wielu, wielu innych. Przypomnę też stare porzekadło, że lepiej być nieszczęśliwym Sokratesem niż zadowolonym głupcem (podkreślenie – TS). Krytyka często bywa twórcza, samozadowolenie zawsze utonie w gnuśności.”
.
http://passent.blog.polityka.pl/2011/04/10/prezes-idzie-na-wojne/#comment-200508 :
magrud pisze:
2011-04-12 o godz. 02:43
„Jacobsky
Mam szczególne upodobanie do argumentu z jabłkiem,którego użył Pan w dyskusji ze Spokojnym. Pan Balcerowicz często się nim posługiwał, mając pełną świadomość, że jego protektorzy z Wall Street i City im więcej zjedzą jabłek, tym wiecej ich mają. Im więcej udzielą nawet trefnych kredytów, tym więcej zarobią na obrocie nimi. A jak w trakcie wielkiego żarcia trafią się im grożne torsje, to podatnicy wszystkich krajów pokryją straty z nawiązką.
Wzywa Pan mnie i Spokojnego do wyjścia z zaklętego kręgu przeszłości, ale to przecież nie kto inny jak apologeci transformacji, swoje żelazne argumenty czerpią z totalnej krytyki zmarłej przed 20 laty nieboszczki.
A tak na marginesie, To jak Pan chce coś sensownego zbudować odcinając się od przeszłości?
Od dorobku bliższych i dalszych pokoleń?
W ideologii neoliberałów najbardziej przeraża mnie nihilizm tak bliski wszelkim rewolucjom kulturalnym, czy to w stalinowskiej Rosji, czy w Chinach Mao, czy w Kambodży Czerwonych Khmerów.
Ten kult młodości i siły. Ta pogarda dla starszych i słabszych.
Afirmacja dla egoizmu , także klasowego.
Co można powiedzieć o kulturze człowieka, który wzywa do rezygnacji z solidarności międzypokoleniowej? Który daniny na rzecz starszych, słabszych, chorych i wspólnoty określa mianem haraczu?
Przecież, od kiedy istnieje ludzkość, miarą kultury danej społeczności była gotowość jednostki do poświęcenia się dla dobra wspólnoty, szacunek dla starszych, dla przeszłości.
Wszystkie te cnoty zamienił neoliberalizm na efektywność mierzoną stopą zysku, a ściślej wyzysku. Spolegliwość odesłał do lamusa i zastąpił asertywnością wobec potrzeb drugiego człowieka a cnoty obywatelskie chciwością. Dlatego etyka neoliberalizmu to czysty nihilizm. Nowa odmiana strych rewolucjii kulturalnych.
To nie mogło się udać. Dlatego taki jest dziś stan naszego państwa.
Dlatego tylu jest bezrobotnych, tyle agresji i zagubienia wsród młodzieży, tyle nieudanych zwiazków.
I nie ma co sie dziwić wyborcom Kaczyńskiego. To, co w nim kochają to jego wściekłość, która jest ich wściekłością. Idą za nim, bo on , tak jak i oni chce się mścić na elitach. Bo jego gniew jest autentyczny, nawet jeśli jest wyłącznie i skrajnie egocentryczny.
I wie Pan, co zasadniczo różni PRL od III RP ?
To, że pierwsza z upływem lat demokratyzowała się i łagodniała, a ta nasza z każdym rokiem się radykalizuje oraz staje się coraz bardziej nieobliczalna i eksluzywna (podkreślenie – TS).
A tego procesu nie da się zatrzymać bez rozliczenia i naprawienia błędów oraz krzywd długiego okresu transformacji.
Przeszłość to stan naszej terazniejszej świadomości i nie da się od niej uciec. Trzeba ją przerobić. Na tym własnie polega proces twóerczy.”
.
Polecam:
– the mentor – http://passent.blog.polityka.pl/2011/04/10/prezes-idzie-na-wojne/#comment-200535
– jasny gwint – http://passent.blog.polityka.pl/2011/04/10/prezes-idzie-na-wojne/#comment-200547
.
” A tego procesu nie da się zatrzymać bez rozliczenia i naprawienia błędów oraz krzywd długiego okresu transformacji. ” – z powyższego
————
Czyli transformacja transformacji ? -” Paranoja jest goła „- śpiewala kiedyś Kora.
Ciąg dalszy historii głupoty w Polsce. To się musi bardzo źle skończyć i w końcu poleje się krew, bo bez tego ludzie ze sobą na temat pieniędzy nie potrafili i nie potrafią dojść do konsensusu. Polska obłędem stoi. Zresztą nie tylko Polska.
Przypomnę tylko celne zdanie J. Piłsudskiego jakże pasujące do obecnej sytacji w naszym kraju ;
” ŻADNE ZDROWE SPOŁECZEŃSTWO NIE BĘDZIE , BEZ ZDOBYCIA SIĘ NA OPÓR CZYNNY, ZNOSIĆ GOSPODARKI BANDYTÓW, PODTRZYMYWANYCH PRZEZ WŁADZE , I WŁADZ , PODTRZYMYWANYCH PRZEZ BANDYTÓW. ”
Tylko do tego potrzeba zdrowego społeczeństwa , czy jesteśmy takim ? Czy wszechobecne zakłamnie nie legnie na drodze do zmiany na lepsze ? Czy aby nie będzie tak ,jak znowu zacytuję powyższego autora ;
” PAŃSTWA I NARODY, KTÓRE NA PODSTAWIE KŁAMSTWA, NA PODSTAWIE NEGOWANIA PRAWDY PODAJĄ MYŚL POLITYCZNĄ , DĄŻĄ DO ZGUBY ”
Cały okres tzw. transformacji ustrojowej to jedno wielkie oszustwo i zakłamanie. Festiwal złodziejstwa.
” Umiłowanym stanem Polaków jest niezdecydowanie ” – J. P.
Owszem, oszustwo. Spisek, który się spisał, co napawa radością jednego z jego, spisku, zwanego transformacją, autorów, Waldemara Kuczyńskiego – http://wyborcza.pl/1,76842,7589073,Ten_spisek_sie_spisal___spor_o_rok_1989_i_plan_Balcerowicza.html . Nie cieszyłby się, gdyby na tym hokus-pokus nie zarobił. Przepraszał Bujak, Małachowski, ale nie Kuczyński i Balcerowicz, i Mazowiecki.
Polecam wywiad z prof. Tadeuszem Kowalikiem – http://portalwiedzy.onet.pl/4868,5130,1608566,1,czasopisma.html . Rzecz szczególna, że co dobre (?!) dla maluczkich, to już nie dla (na dyrektorach banków nie kończąc) tuzów. Jak ironicznie mówił Marian Załucki „sprawiedliwemu się należy” i stąd to rozwarstwienie, o które zresztą – niestety!!! – chodziło, a które organizowano sił i technik nie szczędząc. O tanią siłę roboczą szło. Sami tacy tani jakoś być nie chcieli.
Na stronie – http://www.polskatransformacja.pl/?page=20 jest trochę dokumentów, których ze szkodą dla siebie po dziś dzień nie znają miliony rodaków. Gdyby znali to przeciwdziałaliby. I oby! Mnie dostępne jest „podaj dalej” co czynię, pamiętając że bez informacji nie ma demokracji.
” Nasz PKB wzrósł w tym czasie o 80 proc., Czech o 36 proc., Węgier o 27 proc., europejskich krajów byłego bloku o 50 proc., wszystkich krajów pokomunistycznych o 31 proc. To wskaźnik najważniejszy ” – to z udanego spisku.
——————-
Dobrze , dobrze , tylko gdzie ten wzrost idzie ? – do kieszeni 10-15% społeczeństwa tzn. 85% realnych pieniedzy, te marne 15% dostaje przytłaczajaca i przytłoczona biedą ludność. O sprawiedliwości tu nawet się nie zająknę bo szkoda słów. Sprawiedliwość jest wtedy gdy jest na usługach tych co posiadają majętności. Reszta to motłoch do wyzyskiwania w świetle ” ustawionego ” prawa, przepisów i regulaminów. Niewidzialna ręka rynku szczodrze obdziela nielicznych kosztem tych liczniejszych. No to mamy punkt zapalny, który spowoduje wybuch społeczny , już niedługo. Historia lubi się powtarzać oczywiście w nieco zmienionej sytuacji, ale zawsze jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi zawsze o to samo – kasę a właściwie jej brak u przeważającej części społeczeństwa. Podział PKB jest niesprawiedliwy z gruntu w systemie kapitalistycznym , który promuje ustawicznie tylko tych co już są dorobieni i sprawdza się z opinia wyrażoną w NT ,że bogaci stają się jeszcze bagatsi a biedni biednieją jeszcze bardziej. Odnosi się wrażenie ,że Ktoś świetnie to wszystko już kiedyś przerabiał i doskonale wiedział co za sobą niesie taki system gospodarczo – społeczny.
A jest w naszym kraju osoba i ugrupowanie polityczne, jak najbardziej legalne , które wykorzysta tą niedobrą sytuację i spróbuje ugrać na niej tyle ile wlezie. Logika jest jedna, przejąć władzę na drodze słusznych protestów społecznych i wprowadzić przy pomocy regół dmokratycznych coś na wzór oświeconej tyranii, że tak powiem. A to będzie kolejnym etapem do kolejnej rewolty i tak w kółko. Paranoja.
” Prof. Jan Szczepański przed kilkoma laty stwierdził: Jestem zdania, że upadek Polski rozpoczął
się. w drugiej połowie XVI! wieku. I ciągle jeszcze idziemy w dół. Z kryzysu wyjdziemy chyba
w XXII wieku. Ani uczeni, ani politycy nie wiedzieli i nie wiedzą, jaka była faktyczna przyczyna
upadku Polski. Nie wiedzą też, co należy robić, aby z kryzysu wyjść teraz czy w XXII wieku. I nic,
by wiedzę tę zdobyć, nie czynią. Przy obecnym postępowaniu wyjścia z kryzysu nie widać, nawet
w bardzo dalekiej perspektywie. ”
Pocieszające – prawda ?