.
„Przeciw straszeniu dietą Kwaśniewskiego.
Phoenix, Arizona 25.03.2004r.
Panorama z dnia 8 listopada 2003r. opublikowała przedruk artykułu, jaki ukazał się na łamach tygodnika „Wprost” pt. „Przeciw diecie Kwaśniewskiego”. Nagonka na Dietę Kwaśniewskiego w Polsce, to nic nowego, trwa już od wielu lat.
W artykule Pawła Góreckiego opublikowanym w tygodniku „Wprost”, autor popisał się zupełną nieznajomością tematu o którym pisze, skoro nie zauważył niczego i nikogo poza dr Kwaśniewskim. Nie wie ilu Optymalnych stosuje tę dietę i pomaga ją stosować innym, nie wie jak wielu lekarzy leczy chorych tą dietą i prądami selektywnymi, (którą to metodę wynalazł TEŻ dr Kwaśniewski) skoro twierdzi, że „Dieta Kwaśniewskiego polecana jest wyłącznie przez Kwaśniewskiego”.
Artykuł rozpoczyna się groźnym ostrzeżeniem: „Do naszego szpitala coraz częściej trafiają pacjenci, którzy popełnili ten grzech i zaczęli stosować osławioną dietę Optymalną” – mówi prof. Jerzy Adamus, Kardiolog Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie… Przy tego rodzaju wypowiedziach, dobrze byłoby, gdyby prof. Jerzy Adamus był bardziej szczegółowy i podał dokładnie informacje o tych, którzy „coraz częściej się trafiają” oraz o tych, którzy wielokrotnie częściej „się trafiają”, a którzy stosują dietę zalecaną przez Instytut Żywności i Żywienia, czy Wojskowy Instytut Medycyny w Warszawie.
Wielu moich znajomych, którzy od szeregu lat dokładnie przestrzegają diety Kwaśniewskiego, zgłasza się do lekarza jedynie na coroczne obowiązkowe badania, podobnie jak niżej podpisany.
„Pacjent jedynie ma wrażenie, że czuje się lepiej na diecie optymalnej” – tłumaczy prof. Marek Naruszewicz, prezes Polskiego Towarzystwa Badań nad Miażdżycą”. Ja od lat mam takie „wrażenie” i dobrze mi z tym. Dla mnie, stosującego od 4 lat dietę Kwaśniewskiego, ciekawym jest skąd się bierze tylu chorych, chociaż nie stosują tej diety?.
Od ponad 20 lat, kiedy to zaproponowano w USA nową niskotłuszczową dietę (religię) ubogą w atomy wodoru, liczba chorych na różne choroby gwałtownie wzrosła i rośnie nadal.
W podsumowaniu 2003 roku, amerykańskie środki przekazu podały, że w ciągu ostatnich 15 lat odporność na choroby obniżyła się o 25%, liczba otyłych w USA podwoiła się , gwałtownie wzrasta liczba chorych na cukrzycę i raka.
Jak wynika z kolejnych informacji – w dniu 15 stycznia 2004 r. wystąpił w telewizji były prezydent Clinton, który oświadczył, że jest na diecie Atkinsa i jest z niej bardzo zadowolony oraz informacji w TV z dnia 24 lutego – 32 miliony Amerykanów też „popełnili ten grzech” i przeszli na dietę o niskiej zawartości węglowodanów, w tym wielu właśnie na dietę Kwaśniewskiego.
Mój znajomy jest byłym pacjentem Atkinsa – od pięciu lat stosował tę dietę, obecnie stosuje Żywienie Optymalne.
Atkins kazał ograniczyć węglowodany, konsumować zielone jarzyny, zażywać witaminy jego produkcji, stosować „Cholation” – zabieg polegający na wychwytywaniu z krwi jonów metali takich jak ołów, żelazo, wapń, rtęć, miedź, cynk.
O tym natomiast, że najważniejszym w żywieniu człowieka jest zachowanie określonych proporcji między głównymi składnikami odżywczymi w diecie, czyli białkiem, tłuszczem i węglowodanami może dowiedział się z naszych dyskusji i opracowań, a być może z książek dr. Kwaśniewskiego, które od kilku lat są dostępne w USA w języku angielskim, gdyż dopiero w roku ubiegłym podał proporcje między białkiem, tłuszczem i węglowodanami wyrażone nie w gramach, a w procentach energii dostarczonej przez poszczególne składniki, po analizie których widać, jak bardzo różni się dieta Atkins I i Atkins II od Żywienia Optymalnego.
W Polsce wielokrotnie wygłaszano opinie, że dieta Atkinsa jest znana w Polsce pod nazwą diety Kwaśniewskiego.
Prawdziwym byłoby powiedzenie, że dieta Kwaśniewskiego została rozpowszechniona w Ameryce pod nazwą diety Atkinsa, aczkolwiek między obu dietami występują istotne różnice oraz bardzo różnią się na korzyść rezultaty stosowania u chorych i zdrowych diety Kwaśniewskiego w porównaniu do efektów uzyskiwanych dzięki diecie Atkinsa.
S.C.
Odpowiedź:
Doc. Lutz – autor książki „Życie bez chleba” napisał: „Stosując ekstremalnie wysoką zawartość tłuszczów w diecie dr Jan Kwaśniewski od lat uzyskuje rezultaty znacznie przewyższające te, które uzyskują inni stosując inne niskowęglowodanowe diety”
I to jest prawda. Nie ma innej diety, czy też innych sposobów leczenia, które powodowały by tak korzystne efekty u chorych na tak liczne i różne choroby.
Prawdą jest, że dr Atkins poprosił wydawcę książek o wysłanie mu książek moich w języku angielskim „Optima Nutrition” & Homo Optimus” i książki te zostały mu wysłane.
Prawdą jest, że te książki otrzymał również prezydent Bill Clinton, za co podziękował, a nawet własną ręką zaadresował do mnie kopertę listu. Podałem mu sposób na skuteczne leczenie narkomanii oraz innych bolączek. Gdyby potrafił skorzystać z mojej wiedzy, już świat byłby inny, na pewno dużo lepszy.
Prawdą jest, że zasady Żywienia Optymalnego nie zmieniły się od 1968 r. z wyjątkiem niewielkiej korekty związanej z dostępnością na rynku żywności o najwyższej wartości biologicznej, której dawniej brakowało lub była na kartki.
Żywność optymalna powinna także zawierać wszystkie niezbędne witaminy i minerały także w optymalnych ilościach i proporcjach, a taką żywność można znaleźć głównie w produktach pochodzenia zwierzęcego.
Przy założeniu, że produkty spożywcze są wytwarzane sposobami ekologicznymi (jak to nadal jeszcze ma miejsce w Polsce), że nie zawierają żadnych nowych konserwantów oraz wielu innych sztucznych dodatków do żywności, że dieta jest odpowiednio urozmaicona, że przy dobieraniu produktów człowiek potrafi wybrać te, które są najlepszymi dla jego organizmu. Najlepsze dla człowieka odżywianie nie powinno być uzupełniane witaminami, czy składnikami takimi jak makro i mikroelementy.
Urozmaicone Żywienie Optymalne powinno zawierać wszystkie potrzebne dla CAŁEGO organizmu składniki najwyższej jakości i występujące w optymalnych ilościach i proporcjach. Trudno znaleźć produkt bardziej urozmaicony od jaja, a żółtka szczególnie.
Jajo zawiera wszystkie potrzebne dla powstania całego organizmu składniki i CAŁĄ energię potrzebną do powstania całego organizmu.
W odniesieniu do organizmów żywych, szczególnie tych najbardziej złożonych jakimi są ludzie, technologie ludzkie w stosunku do technologii (biochemii) używanych w Przyrodzie (boskich jak chcą niektórzy) są jeszcze bardzo prymitywne, stąd i propozycje uzupełniania odżywiania o różne witaminy, składniki mineralne, czy odżywki oferowane przez przemysł farmaceutyczny, czy innych producentów nie są oparte na wiedzy, ani rzeczywistych potrzebach organizmów.
W klimacie umiarkowanym w jakim żyjemy, należy tylko pamiętać o spożywaniu w okresie zimowym produktów zawierających witaminę C.
Wprawdzie witamina C w największym stężeniu występuje w nadnerczach zwierząt trawożernych, czy w drugim żołądku łosia, ale w warunkach polskich trzeba korzystać z produktów roślinnych dla pokrycia zapotrzebowania na witaminę C. W zimie powinny to być mrożone owoce jagodowe – malina, czarna, czerwona porzeczka , najlepiej pochodzące z ziemi, na której żyjemy.
Każdy dziennikarz, czy uczony, który mówi czy pisze, że dieta Adkinsa i Żywienie Optymalne niczym się nie różnią, popisuje się swoim nieuctwem.
W Żywieniu Optymalnym na 1 g białka przypada od 1,5 g tłuszczu (dla otyłych) do 3,5 i więcej g tłuszczu dla szczupłych (więcej dla sportowców i osób ciężko pracujących fizycznie), w diecie Atkinsa na 1 g białka przypada około 0,6 g tłuszczu w diecie Atkins I i około 0,7 g tłuszczu w diecie Atkins II.
Żywienie Optymalne jest żywieniem: wysokotłuszczowym, niskobiałkowym i niskowęglowodanowym, diety Atkinsa są BARDZO wysokobiałkowe, niskotłuszczowe, bardzo niskowęglowodanowe (Atkins I) i średniowęglowodanowe (Atkins II).
Ale i tak diety proponowane przez Atkinsa są znacznie lepsze od wszystkich tych proponowanych przez różne uniwersytety (zwłaszcza wiodące) oraz różne instytucje zajmujące się z urzędu sprawami odżywiania ludzi.
„Obecne lampiony nauki prowadzą pochód ludzki ku przepaści” – pisał prof. Włodzimierz Sedlak. W żadnej innej dziedzinie nauki szkody powodowane przez uczonych nie są tak ogromne, jak w dziedzinie odżywiania ludzi.
Obecna powszechna degeneracja narodu polskiego byłaby znacznie mniejsza, gdyby ludzie nie stosowali w praktyce zaleceń żywieniowych wciskanych w ludzkie głowy przez programy telewizyjne, radiowe, prasę szczególnie kobiecą i młodzieżową oraz tych pracowników służby zdrowia, którzy z niewiedzy realizują program biologicznego niszczenia Polaków.
O zdecydowanej wyższości Żywienia Optymalnego w porównaniu do wszystkich innych diet świadczą jeszcze inne fakty.
Przemiana podstawowa – jest to ilość pożywienia przeliczana na Kcal potrzebna do utrzymania funkcji organizmu w spoczynku, w temperaturze pokojowej, w ciągu doby, bez ograniczenia ilości spożywanego pożywienia.
Jest zasadą bez żadnych wyjątków, że czym dostarczone w pożywieniu składniki budulcowe (głównie białko) są bardziej zbliżone swoim składem chemicznym do składu ciała ludzkiego, tym organizm potrzebuje mniej białka. Czym lepsze źródła energii (i paliwa) są dostarczane w pożywieniu, tym mniej energii organizm zużywa.
Czyli najlepszą dla człowieka jest dieta, przy której zapotrzebowanie na białko, energię, pozostałe składniki odżywcze będzie najniższe. Bo najlepszego potrzeba najmniej, a najgorszego najwięcej.
W badaniach na zwierzętach wykazano, że zapotrzebowanie na żywność w przeliczeniu na Kalorie po okresie przystosowania się organizmów zwierząt do różnych diet, było najwyższe na diecie lotników wojskowych, niższe na diecie hodowlanej, a najniższe na diecie optymalnej. Wynosiło w grupie I około 180 Kcal/kg wagi ciała/dobę, w Grupie II około 170 Kcal, w grupie II – poniżej 100 Kcal.
Wszystkie badane parametry były najbardziej korzystne dla grupy zwierząt żywionych optymalnie, przy czym te zwierzęta miały najmniej tkanki tłuszczowej.
U stosujących Żywienie Optymalne praktycznie nie występuje uczucie głodu i pragnienia, a to świadczy pośrednio o tym, że ilość spożywanego jedzenia jest dokładnie taką, jaką organizm potrzebuje.
Czyli przy najlepszym odżywianiu człowiek nie powinien być głodnym, ani spragnionym, powinien zjadać jak najmniej pożywienia objętościowo i w Kcal., powinien wystrzegać się produktów, których organizm nie trawi, w efekcie objętość (waga) wydalanego kału powinna być najmniejsza, powinien mieć najlepsze zdrowie, największą sprawność fizyczną i umysłową.
Gdy przechodzi na dietę, a jest przy tym chorym na różne nieuleczalne innymi metodami choroby, powinien się z tych chorób wyleczyć, a w każdym przypadku uzyskać poprawę stanu zdrowia i sprawności.
Takie efekty występują wyłącznie u ludzi przechodzących na Żywienie Optymalne.
Wniosek: Żywienie Optymalne jest najlepszym modelem odżywiania się człowieka.
Jan Kwaśniewski”
Źródło – http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=195
.