.
Piotr Ikonowicz 09.12.2016 r. o 11:03 pisze:
„Razem łatwiej
Klasa średnia w Polsce według Instytutu Badań Gospodarki Rynkowej liczy jakieś 400 000 osób. Jednak o wiele więcej osób zupełnie niesłusznie uważa się za klasę średnią. To ludzie mający jeszcze względne poczucie bezpieczeństwa ekonomicznego. Duża ich część uważa się za lepszych od tych, którym się gorzej wiedzie. Jednak to właśnie klasa średnia ta prawdziwa i ta, która jest nią tylko w świadomości, jest najaktywniejsza politycznie. maja oni więcej czasu, pewności siebie i energii. W rezultacie większość partii politycznych na tej klasie się opiera i do niej się zwraca, choć to stosunkowo niewielka część polskiego społeczeństwa.
Historia ostatnich lat pokazuje też, że również ci „lepsi” lepiej sytuowani, wykształceni mogą paść ofiarą kapitalistycznej zasady maksymalizacji zysku. Klasycznym przykładem są tu frankowicze. Pozycja klasy średniej tak w Polsce jak i na świecie jest stopniowo podkopywana przez kapitał. Są oni bowiem w większości pracownikami najemnymi podlegającymi coraz większemu wyzyskowi. Wydłużony czas pracy, umowy śmieciowe, redukcje, to wszystko zjawiska, które dotyczą ludzi żyjących na kredyt. Ich dobry standard życia może się w każdej chwili zawalić. Dlatego potrzebne jest porozumienie między klasą średnią, pracownikami i prekariuszami (ludźmi zagrożonymi wykluczeniem społecznym). Tylko tak można obronić demokrację i zapobiec niepodzielnym rządom wielkiego kapitału nad ludźmi. To trudne zadanie, ale wykonalne.
Pierwszym krokiem takiej współpracy i sojuszu w Polsce ad 2016 byłoby nawiązanie współpracy między Ruchem Sprawiedliwości Społecznej zrzeszającym głównie osoby wykonujące nisko płatne zawody, a młodzieżą o świadomości klasy średniej zrzeszoną w Razem.”
Źródło – https://www.facebook.com/piotr.ikonowicz/posts/10207294630156353 .
.
List Mateusza Piskorskiego – http://mateuszpiskorski.blog.onet.pl/2016/12/11/list-otwarty-do-przyjaciol-z-lewicy/
Piotr Ikonowicz 15.12.2016 r. o 08:54 pisze:
„Tomasz Urbański celnie o kapitalizmie:
Śmieszne jest to,że na tych wszystkich manifestacjach które się odbyły,zabłąkani ludzie 30 lat po zmianie ustroju skandowali „Precz z komuną”…ludzie Ci nie dorośli,żeby żyć w socjalizmie…bo każdy z nich uważa się wtedy za lepszego od sąsiada…tylko nikt nie wytłumaczył tym wszystkim ludziom którzy chcieli zmiany na kapitalizm,że kapitalizm to zwykły wyzysk i niesprawiedliwość.Każda z tych osób myślała,że po zmianach to ona będzie na górze a inni będą na nią pracować..ale stało się tak,że to wielki kapitał zrobił z nich obecnie zwykłych niewolników.Bo w życiu jest tak,że od bogatego będzie jeszcze bogatszy a od pazernego będzie jeszcze jeszcze bardziej pazerny…i jeśli nie chcesz socjalizmu to zgnijesz jako niewolnik swoich przyszłych nowych panów…tylko proszę nie krzycz wtedy przecz z komuną tylko precz z własną głupotą i ciemnotą.”
Źródło – https://www.facebook.com/piotr.ikonowicz/posts/10207351801985613 .
Magdalena Ostrowska 17.12.2016 r. o 03:14 pisze:
„Każdy, kto daje się wciągać w sztucznie nakręcaną eskalację pseudokonfliktu politycznego (który z prawdziwą polityką ma niewiele wspólnego) między dwiema prawicami, jest idiotą albo egzaltowanym kretynem, któremu najwyraźniej brakuje wrażeń, albo na siłę chce zostać kombatantem bądź męczennikiem. Może to i romantyczne, może niektórym daje namiastkę bohaterstwa, jakie było udziałem poprzednich pokoleń, ale i wtedy owo bohaterstwo nie wyglądało wcale tak, jak przekazują to propagandowe filmidła. Różnica polega na tym, że w dawnych walkach wewnętrznych (bratobójczych) najczęściej ścierały się jakieś odmienne idee i wizje, dziś zaś mamy do czynienia z konfliktem interesów pewnych układów towarzysko-personalnych, które w zasadniczych sprawach dla kraju i społeczeństwa i tak od lat podejmują podobne decyzje (np. są tak samo służalcze wobec kościoła i Wielkiego Brata).
Zwykli ludzie, obywatele, nie mają obiektywnego interesu, aby uczestniczyć w tej zadymie po ŻADNEJ ze stron. Jedni i drudzy tak samo nas oszukują i wykorzystują od wielu lat, zamieniając się jedynie rolami. Jeżeli ktoś potrafi MYŚLEĆ – a nie jedynie kierować się doraźnymi, infantylnymi emocjami i deficytami w swoich życiorysach – powinien pomyśleć o KONSEKWENCJACH, jakie mogą przynieść ostatnie wydarzenia. Dość już mieliśmy w historii sytuacji, gdy wojujące ze sobą elity, dla zaspokojenia swoich osobistych ambicji, posyłały ludzi na rzeź i podburzały do walk między sobą. W imię czyich interesów? Oni (z OBU stron) w razie czego swoje własne dupy ochronią. Tylko od zwykłych ludzi zależy, czy dopuścimy w Polsce do podobnego scenariusza, jaki jest rozgrywany na Ukrainie czy w Afryce Północnej. Nie warto być baranem prowadzonym na rzeź przez samozwańczych pasterzy, którzy sami nie wiedzą, dokąd idą (poza woreczkiem z zapłatą dla siebie).
To nie jest moja wojna. To nie jest walka o demokrację. To jest bitwa elit o koryto. Prawdziwa demokracja zaczyna się w świadomości społecznej, w zakładach pracy, w sąsiedzkich i lokalnych wspólnotach, w edukacji obywatelskiej i w niezależnym, krytycznym myśleniu. Walka o demokrację to nie jest krwawa wojna o instytucje, które od lat są jedynie namiastką systemu demokratycznego. Walka o demokrację to wyzwolenie ludzi spod jarzma codziennej walki o byt, aby mogli zająć się świadomie sprawami publicznymi, zamiast być manipulowanymi przez możnych pionkami, które się posyła na ten czy inny front jak mięso armatnie. Ludzie, którzy mają za sobą takie doświadczenia mówią, że nie ma nic gorszego niż wojna. Ale czymś jeszcze straszniejszym jest wojna domowa.”
Źródło – https://www.facebook.com/magdalena.ostrowska.666/posts/1301258856563357
Agata Nosal 17.12.2016 r. o 15:22 pisze:
„Krzyczą: Równe prawa! A nie równość. Nawet, jak na transparencie napiszą równość, to potem sprostują, że chodzi o równe prawa. Może nawet i podatek liniowy, to są te równe dla wszystkich prawa. Bo dlaczego nie?”
.
I komentarz: Piotr Jastrzębski pisze:
„Faktycznie, równe prawa: każdy może żyć godnie, jeśli tylko go na to stać. Subtelna różnica. Fajnie Agata, że to zauważyłaś.”
Źródło – https://www.facebook.com/agata.nosal.712/posts/980497775388445
Pisałem już dawno temu powołując się na sentencję Diodora Sycylijczyka, którą przypomnę;
„RÓWNOŚĆ WOBEC PRAWA BEZ RÓWNOŚCI POSIADANIA JEST BEZUŻYTECZNA”
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/specjalne-wystapienie-premier-beaty-szydlo/p5hepk
Agata Nosal-Ikonowicz 17.12.2016 r. o 23:52 pisze:
„Remik Okraska: Mówicie, że policyjna przemoc? Policyjna przemoc to była, gdy w roku 1990 Mazowiecki z Kuroniem wysłali transportery opancerzone na rolnicze protesty. Była wtedy, gdy demonstrujących górników bito i ciągano po sądach za „czynną napaść” na tych, którzy ich bili. Była wtedy, gdy do demonstrujących pracowników radomskiego Łucznika strzelano z broni gładkolufowej, a relacjonujący to dziennikarz stracił oko od takiego strzału. Była, gdy na Górze św. Anny na oczach biernej policji prywatna firma ochroniarska biła ekologów, a koparki rozwalały domy, na których dachach siedzieli protestujący. Była wtedy, gdy zastępy policji rozbijały kolejne rolnicze blokady 10 lat po tych pierwszych. Była wtedy, gdy Mariana Zagórnego, starszego faceta ważącego z 60 kg, gliniarze rzucali jak worek i zamykali w więzieniach wielokrotnie, bo protestował przeciwko szwindlom na grube miliony. Była wtedy, gdy nas w styczniu, przy minus piętnastu, polewano z armatek wodnych i zamykano na 48 nie wiadomo za co, gdy protestowaliśmy w Krakowie przeciwko pełnemu hipokryzji „balowi charytatywnemu” sytych elit w połowie lat 90. Była, gdy policja rozbijała blokady eksmisji, gdy ludzie siedzieli w więzieniach i byli poniewierani za protesty społeczne, nachodzeni po domach, miejscach pracy czy szkołach, oskarżani o „znieważenie munduru” czy co tam jeszcze. W dupie to miał TVN, w dupie to miała Wyborcza, w dupie to miały demokratyczne płaczki z sytych saloników, choć to była przemoc na serio. W demokratycznym państwie przemoc policyjna to zło, owszem, nie należy jej bronić i usprawiedliwiać, ale chyba tu ktoś przespał ostatnie ćwierć wieku, gdy zaczyna coś pieprzyć w grudniu 2016 o państwie policyjnym i eskalacji przemocy wobec demokratycznej opozycji”.
Źródło – https://www.facebook.com/agata.nosal.712/posts/980775302027359?pnref=story