Trójkąt Kaliningradzki

Prof, dr hab. Adam Karpiński:

.

Trójkąt Kaliningradzki. Obszar konstruowania nowych form społeczeństwa przyszłości

Wydaje się, że „Trójkąt Kaliningradzki” jest znakiem historii. Analogię tworzy zawołanie: „Pod tym znakiem zwyciężysz”. Oczywiście, nie chodzi tu o bitwę, o wysiłek wojenny. Hasło „Trójkąt Kaliningradzki” jest początkiem tworzenia nowego bytu społecznego, w którym może odnaleźć się „człowiek na nowo”[1].

W tekście prezentuję myśli, ujawniające to, co może być w najbliższych dziesięcioleciach. Stanowią one wyraz jednej z wielu realistycznych utopii współczesnych[2].

***

Pojęcie „Trójkąt Kaliningradzki” powstało w rozwijającej się nowej przestrzeni geopolitycznej. Stanowią ją następujące elementy:

Tworzenie się „euroazjatyckiego bloku kontynentalnego”. Jego zwiastunem jest powstanie mini – bloku: Białoruś, Kazachstan, Rosja. Czynnymi jego obserwatorami są pozostałe państwa dawnego ZSRR. Wśród – na razie – biernych uczestników procesów euroazjatyckiej globalizacji są siły polityczne w krajach byłego bloku socjalizmu realnego;

Powstanie i rozwój BRICS. Znaczenie polityczne, gospodarcze i kulturowe tej struktury, której liczba ludności stanowi ponad 40% wszystkich mieszkańców Ziemi, rośnie i według wszelkich prognoz nadal będzie rosnąć. BRICS to obecnie grupa pięciu najszybciej rozwijających się państw świata: Brazylii, Rosji, Indii, Chin i Republiki Południowej Afryki;

Idee i wysiłki ich urzeczywistniania postulujące wycofanie się wojsk USA z Europy i ostateczne wyzwolenie państw Zachodnioeuropejskich spod dominacji Wielkiego Brata. Druga wojna światowa i jej Zimna forma powinna się zakończyć na zawsze, a nie tylko w przestrzeni deklaracji;

Taka przebudowa struktury ekonomicznej Unii Europejskiej, która nie będzie ograniczać i ujednolicać członków ją tworzących. Nie orwellowska jednorodność, lecz różnorodność ubogaca człowieka. Przyszłość świata może być tylko wielopostaciowa.

Obecna jednorodność tworzy nowe formy dominacji ekonomicznej, a za nią też dominacji ideologicznej i politycznej. Europa wielu prędkości jest już ahistoryczna. Jej miejsce może zająć Europa „podwójnego pieniądza”, związanego ze społeczną produkcyjnością oraz federacyjny związek państw, tzw. Stany Zjednoczone Europy. Jedynym, obligatoryjnym wysiłkiem wspólnym winno być powołanie strategicznych sił zbrojnych zdolnych do obrony przeciw uderzeniom jądrowym i z tzw. gwiezdnego obszaru strategicznego;

Koncentracji wysiłków w zakresie wielonarodowej współpracy ekonomicznej na produkcyjności, jej jakości i innowacyjności, a nie na sztucznej rzeczywistości kapitałowej. Kryzys finansowy jest skutkiem alienacji się kultury symbolicznej, co w konsekwencji może doprowadzić do III wojny światowej, i zarazem końca cywilizacji ludzkiej[3].

Tworzenie się nowego, lewicowego frontu społecznego na rzecz przywrócenia człowiekowi jego właściwego, podmiotowego miejsca w kulturze i jego kondycji moralnej. Mieszkańcy Ziemi nie życzą sobie dalszego rozwoju hipokryzji, kłamstwa, tajności układów pomiędzy poszczególnymi elitarnymi klubami towarzyskimi i wszelkich innych sposobów manipulacji. Chrześcijańskie siedem grzechów głównych nie może tworzyć wartości współczesnego człowieka. Czy jest coś bardziej przykrego od informacji, nawet jeśli nie jest ona prawdą, że prezydent państwa pożyczał od innego prezydenta pieniądze, a później wespół z innymi inicjował jego zabicie, w imię rzekomej demokracji;

Kapitalizm – jako system – zatrzymał się na ilościowym podboju świata. Rzeczywiście nastąpił „koniec świata” (F. Fukuyama). Trzeba dopowiedzieć: „koniec imperialnego świata kapitalistycznego”. Jego miejsce winny zająć nowe formy koherencji prywatnej i społecznej wielkiej, globalnej własności środków produkcji. Globalna własność prywatna środków produkcji winna być poddana okresowej ocenie ze spełniania celów społecznych. One winny być nadrzędne wobec celów prywatnych. Oceny te winny być dokonywane przez społeczne gremia reprezentatywne;

Tworzenie nowych centrów produkcyjnych z zastosowaniem nowoczesnej technologii osobliwej. Nowe centra produkcyjne winny być podstawą nowej epoki w historii ludzkości. Tak jak zagłębia, doliny – pomniki budowania kapitalizmu w Anglii, Francji, Niemczech, Rosji, USA – tak dzisiaj trzeba w nowych miejscach konstruować systemy produkcyjne nowego systemu po kapitalistycznego. O ile kapitalizm wykorzystywał teorię atomistyki, później rozbicia atomu, o tyle epoka człowieka na nowo może być nano technologiczna.

Potrzeba reorganizacji ONZ. Istniejąca organizacja jest po pierwsze, zbyt podporządkowana jednej wizji i jednej polityce, po drugie, traci przez to swoją charyzmatyczną moc działania. Postulowana reorganizacja winna iść w kierunku tworzenia rządu światowego, który byłby – przede wszystkim – rządem ekspercko doradczym.

W tak wysoko kosztownej technologii kapitał prywatny jest mało zainteresowany. Dla nowej technologii potrzebny jest więc kapitał społeczny o zasięgu międzynarodowym. Jest to wymóg współczesności rozumianej jako podstawy dla przyszłości.

***

W tej sytuacji obszar kaliningradzki może tworzyć podstawy dla przyszłości. Terenem tym są zainteresowane trzy państwa: Niemcy, Polska i Rosja, posiadające wystarczający potencjał gospodarczo – społeczny i polityczno – kulturowy dla tworzenia podstaw, gruntu dla „Bloku Kontynentalnego”. O ile rurociąg północny jest owocem współpracy Niemiec i Rosji, ale jest to znak określonej przeszłości, o tyle trójstronność postulowanego współdziałania może być skierowana ku przyszłości.

Pierwszym warunkiem możliwej współpracy Niemcy – Polska – Rosja jest demilitaryzacja tego obszaru. Może to zaistnieć pod warunkiem spełnienia się wymienionych wyżej postulatów ostatecznego zakończenia II i Zimnej wojny światowej. Jest to możliwe o tyle, o ile w Rosji urzeczywistniane będą zamierzenia polityki zagranicznej nowo wybranego prezydenta W. Putina; o ile Niemcy wykażą się wystarczającą wolą walki o wyprowadzenie wojsk USA z ich terenu; o ile USA porzucą swoją antyterrorystyczną doktryną ideologiczną, polityczną i wojenną, służącą w istocie gwarantowania sobie dostaw surowcowych; o ile polska polityka zagraniczna „stanie twardo na nogach”, na gruncie istniejących realiów historycznych i porzuci mrzonki o wsparciu Zachodu i USA w sytuacji konfliktu z Rosją; o ile w świecie znikną siły, które czerpią swe moce z eksploatacji innych.

Polska musi i może stać się równoprawnym sojusznikiem i partnerem z Rosją i Niemcami. W przeciwnym wypadku grozi Polsce kolejne zniknięcie z mapy Europy, zachowanie niepodległości pozornej, namiestnikowskiej w Warszawie. Jak na razie Polska twardo wędruje ku temu drugiemu wariantowi.

Jak widać, wymaga to określonej polityki zagranicznej wspomnianych państw – co nie jest wcale niemożliwe. Po jej aktualizacji, obszar kaliningradzki może być poszerzony o pewne północno – wschodnie tereny polskie i graniczące z Kaliningradem tereny Białoruskie. A zatem Trójkąt może przekształcić się w czworokąt jako względnie samodzielny twór społeczno-gospodarczy i polityczno kulturowy.

Olsztyn i Kaliningrad powinien stworzyć jeden wielki ośrodek uniwersytecki, w którym tworzyłaby się nowa jedność techniczno – humanistyczna XXI wieku. Ośrodek ten winien być tak zorganizowany, aby mógł w nim przebywać i pracować każdy przedstawiciel nauki światowej – człowiek legitymujący się określonym dorobkiem naukowym. Każdy, kto tylko zechciałby, może przybyć i otrzymać niezbędne warunki do pracy naukowej. Odpowiednie regulacje prawne winny to sankcjonować. Wzorem może tu być Biblioteka Aleksandryjska, założona przez Aleksandra Wielkiego.

W ślad za nauką winna iść ekonomia. Państwa – podmioty obszaru winny tworzyć wspólne budżety inwestycyjne. Winny one być podstawą powstawania centrów produkujących przyrodniczych agentów pracy produkcyjnej. One zajmą główne miejsce w sferze Arystotelesa techne. Ona będzie panować w przyszłości.

Ale, winna tu być rozwijana produkcja rzeczy takich, których jeszcze na Ziemi nie ma. Tylko produkty innowacyjne, z tzw. nowej, przyszłej epoki, byłyby produkowane. Lecz głównie, omawiany ośrodek winien być produkcyjny w zakresie opracowania licencji na nowe produkty.

I nie tylko w sferze produkcji postulowany obszar winien tworzyć nowe formy. Wszak inwestycje mają wymiar wielonarodowy. Ludzie pracujący przy nich winni mieć gdzie mieszkać, gdzie odpoczywać, i uczestniczyć – aktywnie i biernie w tworzeniu kultury. Dlatego obszar kaliningradzki winien być także przestrzenią eksperymentalną dla tworzenia wielonarodowych form życia społecznego. Tu średniowieczne ośrodki naukowe mogłyby być jakimś wzorem.

Dlatego eksperyment ten – być może – zafunduje nowe, nieznane ludzkości formy socjologiczne, począwszy od rodziny, poprzez tworzenia się przestrzeni środowiskowych, kulturalno – wychowawczych, środowisk wynalazczych, eksperckich aż do form spełniania władzy i utrzymania porządku społecznego. Tu wyobraźnia socjologiczna nie ma końca, zwłaszcza ta rozwijana na na podstawie filozofii słowiańskiej, na gruncie sofiologicznym.

Tak jak w średniowieczu nie wyobrażano sobie tego, że będzie parlament, że będzie w nim spór o prawa, tak dzisiaj trudno sobie wyobrazić to, do czego zdolna jest ludzka wyobraźnia socjologiczna, jeśli zostanie uruchomiona w nowych warunkach. Utworzona przestrzeń winna być wolna od wszelkich ideologicznych nakazów i zakazów. Jest to możliwe o tyle, o ile zostanie ona zwolniona od obowiązku analizy koszt – efekt; o ile działalność tam będzie przebiegać według praw twórczości i piękna.

Warunkiem bezwzględnym w organizacji omawianego obszaru społeczno-kulturowego i produkcyjnego winna być zasada. W „Trójkącie – czworokącie kaliningradzkim”: nie można tworzyć form ludzkiego życia podobnie jak żyje się gdziekolwiek indziej na Ziemi. Tam tylko będzie można tworzyć rzeczy, życie społeczne, kulturalne na nowo.

Aby to było możliwe, to obok zniesienia oceny działalności przez analizę kosztu efektu należy zabronić na wskazanym obszarze społecznym tych działań, które w jakiś sposób podporządkowują ludzi ludziom. Szczególnie chodzi tu mas media. Trzeba wypracować nową formę ich działalności.

„Trójkąt – czworokąt kaliningradzki” mógłby być terenem konstruowania nowych form społeczeństwa przyszłości, a przede wszystkim, ponieważ dominowałby w nim kapitał społeczny, to mogłoby to być społeczeństwo, w którym bogiem nie byłby pieniądz, ale twórczość, społeczeństwo ludzi na nowo.

Gdańsk, 24 maja 2012 r.

Źródło: „Geopolityka” nr 18 (9/2012).

——————————————

[1]Zob. B. Krygier, Człowiek na nowo, Warszawa 2009.

[2]Zob. A. Karpiński, Utopijność i realność utopii w judeochrześcijańskim obszarze kulturowym, (w:) Utopia – wczoraj i dziś, Toruń 2010, s. 362 – 384.

[3]Rozróżniam dwa pojęcia: kultura i cywilizacja. To drugie znaczy narzędzie tworzenia kultury.”

Źródło – http://geopolityka.net/trojkat-kaliningradzki-obszar-konstruowania-nowych-form-spoleczenstwa-przyszlosci/ .

.

Polecam: Utopia – mrzonka, czy konieczność – http://www.stachurska.eu/?p=4542

.

2 Responses to Trójkąt Kaliningradzki

  1. Renia pisze:

    Teoria ciekawa i z pewnością kusząca, ale czy realna?

  2. Niech tam i nierealna… Nie wątpię że trzeba ich, nowych teorii, jak najwięcej.

Dodaj komentarz