.
Dostałam mailem:
.
„DROBIAZGIZM ZASTĘPCZY
Popularność polskiej lewicy zanika i może się okazać, że w Polsce stanie się to samo, co w USA, gdzie na scenie politycznej dominują 2 partie prawicowe: Demokraci i Republikanie.
Dlaczego tak się stało? Gdy w 2001 roku ludzie wybrali SLD, to potem okazało się, że pojechaliśmy na wojnę w Iraku, obniżono podatek CIT dla przedsiębiorców do 19%. Miller spotykał się z przedsiębiorcami i twierdził,
że liczy się gospodarka, a reszta to tzw. duperele. Coraz więcej ludzi natomiast żyło poniżej minimum socjalnego, a bezrobocie wynosiło w pewnym czasie nawet 20%.
Potem jeszcze doszły niefortunne wypowiedzi narcystycznego Millera: trzeba obniżać podatki i nie ma innej drogi (gdy wrócił z Waszyngtonu) i Borowskiego: jest współcześnie więcej ludzi niż miejsc pracy i niewiadomo co z tymi ludźmi robić (…na mydło przerobić?…).
Miller w latach 2001-2005 tak ulegał Kościołowi i Zachodowi, że miało się wrażenie, że ten prawdziwy, szorstki mężczyzna ulegnie wszystkiemu, co się rusza. To była kpina z lewicowości. A wtedy jeszcze 40% Polaków na nią stawiało.
No i stało się. Wyborcy, którzy okazali się nie być idiotami, ukarali SLD i teraz rozpaczliwie walczy on o powrót do dawnej „świetności”.Walczy niestety średnio sprytnie. Bo są to neoliberałowie gospodarczy,
którzy prawicowość w kwestiach ekonomii próbują przemycić pod przykryciem lewicowości aborcyjnej,
obyczajowej i tęczowej. Brakuje jeszcze eutanazji do kompletu.
Problem polega na tym, że dla zwykłych ludzi, tzw. „obyczajówka” to nie są tematy najważniejsze, tylko zastępcze, mające zasłonić brak propozycji istotnych, niejako odwrócić od nich uwagę.
Prawdziwa lewica w odwiecznym konflikcie: pracownik-pracodawca, staje w obronie tego pierwszego. Jest za progresywną skalą podatkową, osłonami socjalnymi, realnymi prawami pracowniczymi i sprawiedliwym podziałem wypracowanego zysku. Lewica, która tego nie robi, jest albo lękliwa, albo słaba merytorycznie albo po prostu zaprzedana.
Albo – jednym słowem – jest to polska lewica współczesna, która pokazuje, że nowoczesność i współczesność lewicy może objawiać się jej brakiem… ”
.
Polecam:
– Moralność przediębiorcy – http://www.stachurska.eu/?p=6798
– Minimalne wynagrodzenie, a koszty utrzymania polskiej rodziny pracowniczej – http://www.stachurska.eu/?p=5162
– Milczenie nie jest złotem – http://www.stachurska.eu/?p=1537
– W Warszawie widać co i jak – http://www.stachurska.eu/?p=2712
– Wynagrodzenia, głupcze – http://www.stachurska.eu/?p=3176
.