Świadectwo okrucieństwa „reżimu Putina”

.

Magdalena Ostrowska dzięki użytkownikowi Gazeta Wyborcza 05.07.2015 r. o 11:11 pisze:

„GW pochyla sie z troska nad losem bezdomnego w Moskwie. Po to zapewne,by dac kolejne swiadectwo okrucienstwa „rezimu Putina”. Albowiem w Polsce,w Warszawie w szczegolnosci,nie ma bezdomnych. Jak niedawno stwierdzila pani Kidawa-Blonska z PO,sa to ludzie,ktorzy sami sobie wybrali taki „styl zycia”. A wiec w Rosji jest to skutek „systemu” Putina (tak sie sklada,ze to tez dziki kapitalizm neoliberalny forsowany pod skrzydlami rozpanoszonego kleru…), w Polsce zas – wybor jednostek, korzystajacych z „25 lat wolnosci”…”

Źródło – https://www.facebook.com/magdalena.ostrowska.666/posts/954582314564348

Dotyczy – http://wyborcza.pl/1,75477,18282466,Bezdomny_od_5_lat_zyje_na_ulicach_Moskwy__Teraz_bedzie.html?utm_source=facebook.com&utm_medium=SM&utm_campaign=FB_Gazeta_Wyborcza .

.

Polecam – http://natemat.pl/96171,ministerstwo-wydalo-49-mln-zlotych-na-portal-internetowy-dla-bezdomnych

.

5 Responses to Świadectwo okrucieństwa „reżimu Putina”

  1. Stary Polak z PRL-u pisze:

    Piękna (jeszcze, póki co) Kidawa-Błońska, potomkini przedwojennych włodarzy II RP, jeszcze niejedno głupstwo palnie do najbliższych wyborów. Oczywiście żyjemy w systemie, który zakłada, że każdy z nas jest kowalem własnego losu w warunkach narzuconych przez korporacyjny kapitalizm i neoliberalnych polityków ślepych na dokonania niemieckiej, francuskiej i skandynawskich demokracji.

  2. Chutor1 pisze:

    Nedznicy w Moskwie?

    Bez porownania nie ma oceny; nic nowego pod sloncem. Moskwa
    nie ma monopolu na nedze. Wiktor Hugo daje obraz takowej
    w swej powiesci Les Miserables, Nedznicy, w XIX wiecznym Paryzu.
    Nedza nedzy nie rowna; nedzarz paryski tak latem jak i zima z
    koniecznosci bytowal na ulicy, Moskawa zas ma inne warunki
    klimatyczne przynajmniej zima bezdomny moze sobie zbudowac
    iglu,dom ze sniegu, bo jest go skolko ugodno i przy niskiej
    temperaturze sa duze szanse, ze sie nie roztopi.
    I ci na diecie optymalnej nie zostaja zapomniani. Wierchuszka
    moskiewska zadbala, ze Moskwa jest gesto zaludniona przez
    miliarderow. W takim towarzystwie nawet nedznik moze znalesc
    tlusty ochlap obok posesji nadzianych.

  3. OPTY pisze:

    Słychać ostatnio tu i tam ,że w jak najbardziej demokratycznych Stanach jest na demokratycznym garnuszku jakże demokratycznego państwa, demokratycznie wydudkanych ok. 60 mln obywateli . Jak sama nazwa wskazuje, obywających się bez kasy na żarełko.Inny temat to właśnie to żarełko, ale to już sobie daruję.
    System kartkowy się jednak w kapitalizmie sprawdza. Muszą ich chyba dobrze karmić!

    U nas powstała „solidarność” i wywróciła do góry nogami taki ustrój jaki wtedy tak zrobił.
    A tam nic. Skoro im dobrze to dobrze im tak.

    Czyżby to był skutek nałożonych na Rosję sankcji, te kartki?
    Ostatnio poinformowano ,że Putin zadekretował niszczenie żarełka „na lewo” sprowadzanego do jego kraju.
    Ale żebyście wiedzieli i tego żarełka się marnuje na jakże demokratycznym Zachodzie to byście wiedzieli ,że Putin to mały pikuś , jak to się mówi. I oczywiście demokratycznie o tym się nie mówi w ogóle.
    Ogólnie rzecz biorąc głupota rządzi światem przy pomocy kasy. Wierzących jej moc jest 99%, reszta się nie liczy.
    No to samczego!

  4. Vera pisze:

    Opty!
    Trump, kandydat na kandydata Partii Republikańskiej na prezia, powiedział wprost, że największym nieszczęściem dla USA są ci korzystający z pomocy socjalnej. Oni doprowadzają ten kraj do upadku i go zniszczą. Trump ma duże szanse. A jeśli wygra, jak on zlikwiduje tych socjalów? W Polsce po prostu TV ich nie pokazuje, czyli nie istnieją. Ale tam jest to trudniejsze.

    A o Kidawie to nie mogę nawet myśleć, bo mi się żołądek na prawą stronę w lewo odwraca.

    P.S. Nie wiem, czy wiesz, że Magellan wybrał się w podróż dookoła nie dla odkrywania tylko po przyprawy, którymi zakrywano smak i zapach śmierdzącego mięsa. Bo tego się marnowało wtedy znacznie więcej niż dzisiaj żywności. Dlatego opanuj się i chrzań gdzie indziej jeśli czegoś nie rozumiesz. Albo sam jedz śmierdzące odpadki żeby się nie marnowały, jeśli ci tak żal. Przyprawy mogę dosłać na mój koszt.

  5. OPTY pisze:

    „Dlatego opanuj się i chrzań gdzie indziej jeśli czegoś nie rozumiesz.”-Vera

    A niby czego nie rozumiem?
    Jeśli już ,to rozumiem to inaczej niż Ty i wcale nie chrzanię.
    Doskonale wiem ile żarcia i wcale nie tego odpadkowego i śmierdzącego się MARNUJE. Tak marnuje i wyrzuca na śmietnik.
    Nie dalej jak wczoraj przy mnie wyrzucono 12kg wołowiny( wiec co” ,zgodnie w Twoją jakże uprzejmą sugestią powinienem to zjeść,tak?) , która ześmiergła wcale nie będąc przeterminowana i źle przechowywana (w chłodni) w odpowietrzonym worku foliowym.
    Ja to obserwuję już od 8lat. Nie tylko wołowina jest wyrzucana – inna sprawa dlaczego to się tak wcześnie psuje-hodowla zwierząt( już raz Brytyjczycy masowo wybijali setki tysięcy bydła z powodu choroby gąbczastości mózgów, Jakoba-Creuzfeldta) , daje Ci to coś do myślenia?
    Ano jak się karmi bydło nie tym co dla niego jest przez naturę przysposobione to na efekty nie trzeba długo czekać.M.in. sproszkowanymi kośćmi i porożem tych krów. Roślinożerców?,że o „uchemicznionych” paszach nie wspomnę(Dioksyny).
    Na nizinach Serengeti wypasają się olbrzymie stada antylop i wszelkiego innego zwierza ale jakoś tam tej choroby jak do tej pory nie zauważono.
    Zdaje się ,że już niedługo cała nasz populacja zjedzie z tego świata na coś podobnego o ile wcześniej tacy bogaci głupcy jak wspomniany przez Ciebie dupek dojdzie do władzy i użyje „jąderek”.
    Tak jest , ma duże szanse na szybkie wydudkanie tych wszystkich „darmozjadów” , na których sam zbijał kasę – no nie ma co dowcip tygodnia!
    Jak się nie umie organizować życia społecznego właściwie-mądrze to nie powinno się brać za rządzenie, ot co!
    Przeczytaj „Jak nie chorować”. Tam doskonale opisana jest jest choroba zw. „CYWILIZACJĄ”.

    Ja wiem jedno , bogactwo odbiera ludziom rozum. Mogę to udowodnić.Zresztą czy powinienem? , osoba która cokolwiek kuma z dziejów naszej cywilizacji sama to wie od dawna.
    Obejrzyj „Korporacyjną żywność” na YT, może przejrzysz na oczy.

    Dawne porzekadło mówi i nie bez sensu ,że „byle co jadasz , byle co gadasz”.
    Nie zawsze mów co wiesz ale zawsze wiedz co mówisz.

    A przyprawami nie zmienisz niczego poza smakiem( w Europie rosło i rośnie wystarczająca ilość roślin przyprawowych żeby trzeba było używać innych ale skoro już są to czemu nie) , który jak wiadomo często człowieka oszukuje( jak konia cukier), a chodzi o wartości odżywcze tego co zjadamy w głównej mierze.

    ZDAJE SIĘ ,ŻEŚ ŹDZIEBEŁKO „PRZEPIEPRZYŁA” SWÓJ WPIS.
    A wszystko przez Magellana hahaha
    Pozdrawiam

Dodaj komentarz