.
Polecam Państwu keks makowy:
Keks makowy
Składniki:
– 200 g mielonego maku (zmełłam sama (można np w młynku do kawy), ale w sprzedaży jest również mielony)
– 200 g mielonych orzechów włoskich (też zmełłam sama)
– 100 g roztopionego masła
– 6 jajek (tyle miałam, można dać więcej, albo dodatkowo dołożyć wg uznania żółtek)
– 32 g cukru waniliowego (1 opakowanie)
– 1 łyżeczka proszku do pieczenia (posypać nim “po całości” składników w naczyniu przed miksowaniem)
– mała szczypta soli
– mała szczypta gałki muszkatołowej
zmiksowałam starannie. Następnie dodałam bakalie:
– 30 g rodzynek
– 30 g suszonych wiśni
– 50 g pokrojonych suszonych moreli
– 30 g pokrojonych śliwek kalifornijskich
– 100 g migdałów w płatkach
wymieszałam i upiekłam ( około 50 minut, temp. 180’C; sprawdzać patyczkiem) w keksowej formie. Smakuje bardzo dobrze. Jeśli komuś byłby za mało słodki to można dodać mu polewę czekoladową albo lukier, albo dołożyć ze 20 g cukru do składników.
Polecam jeszcze jeden przepis na keks makowy, bardziej makowy – http://www.stachurska.eu/?p=55
Bardzo mi miło, że mogę zamieścić tutaj swój komentarz jako pierwsza
Jest tutaj przytulnie i sympatycznie. Nawet jest ciasto na powitanie – chyba się tutaj rozgoszczę… ?
Witaj Reniu
Mnie miło jest co najmniej równie ? Do keksu proponuję kawkę ze śmietanką, wiem że tak lubisz.
Pan Administrator chyba nie spał nocą, żeby Twój komentarz mógł się ukazać, czyli Cię uhonorować. Kłaniam się nisko PA.
Piękna jest ta Twoja nowa szata graficzna (zdjęcie wiosny) na tym blogu.
Może przydałby się jakiś nowy przepis na danie wiosenne albo wielkanocne?
Szatę graficzną zawdzięczam Panu Adminowi, święty człowiek ?
Nowy przepis jest – dziękuję za przypomnienie, że się zobowiązałam – na sernik całoroczny – http://www.stachurska.eu/?p=1052 , a do Wielkanocy może jeszcze jakieś dania sfotografuję
Jakie choroby i w jakim czasie znikają na Żywieniu Optymalnym…
Teresa nie powinnaś tolerować spamu…
„Spam” ma i to do siebie, że nieźle inspiruje szare komórki ? , choć i tego nie przeceniam.
Często jest tak, że to co mówią naukowcy i to co podpowiada logika, się ze sobą nie pokrywa….
A zresztą naukowcy często zmieniają zdanie…a Natura jest niezmienna…