.
Zobaczyłam na stole u koleżanki. Ona przyniosła z przychodni diabetologicznej – kolorową instrukcję o średnicy 31 cm na temat wyposażenia swego talerza gdyż choruje na cukrzycę i chodzi do przychodni regularnie na kontrole. Otrzymuje tam recepty na insulinę i inne wytwory przemyslu farmaceutycznego. Teraz dostała również nowe zalecenia żywieniowe – różniące się od poprzednich. Cukrzycy mają obecnie jeść: 
– Białka – 15 %
– Tłuszcze – 5 %
– Skrobia – 30 %
– Warzywa – 50 %
Policzyłam: razem 100 %. Jak nie patrzeć owoców i innych cukrów prostych na tej liście nie ma. Czyżby (będę złośliwa) zasada 5 x wio (warzywa i owoce) powoli miała być w odwrocie? Oby… Mniej osób chorowałoby nie tylko na cukrzycę, ale i na miażdżycę oraz inne choroby układu krążenia. Powszechnie uznawane są za choroby cywilizacyjne. Wikipedia podaje ich szeroki wybór.
Można tej naszej cywilizacji, znaczy, sporo zarzucić… Albo uznać że z cywilizacją te na talerzu wyhodowane choroby nie mają nic wspólnego, czyli są antycywilizacyjne. Cukrzycę też wyhodowały antycywilizacyjne (się powtórzę) zasady żywieniowe przełożone na indukowanie potrzeb żywieniowych ludności wszechobecną reklamą produktów (artykuły o dietach, zaleceniach, przepisy kulinarne), zawierających dużo cukrów prostych, w tym i dużo fruktozy. Ba, także zaleceniami kierowanymi do pacjentów przez ich mainstreamowych lekarzy i dietetyków. I edukowaniem w tej dziedzinie dzieci w szkołach, od podstawowych poczynając i kontynuując to nieporozumienie w różnych średnich oraz wyższych.
Tu dygresja. Za PRL-u tylu chorych na cukrzycę nie było. Cukier był po 10,50 zł/kg lub po 12 zł/kg, dobra czekolada po 18 zł/100g, paczka tanich papierosów 4,40 zł/20 szt, najdroższych zaś 18 zł/20szt. Inwazji soków i innych napojów słodzonych prawie nie było, słodzonych serków, jogurtów również. I ich nachalnej reklamy wmawiającej iż to produkty prozdrowotne też nie.
Już 40 lat temu polski lekarz Jan Kwaśniewski dowodził że cukry proste stanowią przyczynę wielu chorób. Owszem spotkał się z uznaniem wielu osób ze swego środowiska, ale większość z uporem wartym lepszej sprawy stanęła w obronie dramatycznego – dla ludności, także realizującej się w zawodach medycznych, bo lekarze nie chorują mniej od ich pacjentów – w skutkach błędu. Może po to by od nowa nie trzeba bylo się uczyć czegoś z czego egzamin już został zdany i dyplom obroniony? Mieli wyuczoną instrukcję i procedury, i niczego im więcej nie było trzeba, chyba że spokoju? Powiedzmy, że głośno myślę, bo trudno mi zrozumieć postawę wielu medyków i specjalistów im pokrewnych.
Obecne zalecenia dla diabetyków też szczęścia nie wróżą. Taka ilość warzyw oznacza wzrost zachorowań na przypadłości, których przyczyną jest… nadmiar błonnika w pokarmie. Chorujących na cukrzycę mogloby być mniej, gdyby diabetykom poza ulotką zrobiono także solidne szkolenie, bo większość braku owoców i innych cukrów prostych nie zauważy. Te owoce ludzie mają wdrukowane w pamięć na amen. Sprawdziłam pytając znajomych o to czy widzą że czegoś na ulotce już nie ma. Nie widzieli.
Szkolenie powinno też uwzględnić naukę obliczania GSO (Główne Składniki Odżywcze, czyli Białka, Tłuszcze, Węglowodany) w daniach. Operowanie procentami to za mało!… Pewnie jeszcze za wcześnie na solidną pomoc dla diabetyków, o innych chorych nie wspominając.
Nie sposób nie wspomnieć też o braku wyboru. Pacjentom sugeruje się że dobra dieta to jedynie dieta wysokowęglowodanowa, podczas gdy jest wybór między wysokowęglowodanową, a wysokotłuszczową. Optymalni wiedzą o wyższosci wysokotłuszczowej. Jedzą dzięki niej o wiele mniejsze posiłki oszczędzając tym samym swoje organy wewnętrzne oraz zyskując więcej ATP – najlepszego paliwa dla mózgu, serca i innych naszych organów.
.
Polecam:
– http://www.cbc.ca/news/health/story/2013/03/08/f-vp-crowe-big-sugar.html .
– Dieta wysokowęglowodanowa jest OK!… – http://www.stachurska.eu/?p=9928
– Źródła energii dla człowieka – http://www.stachurska.eu/?p=3383
– Cukier najsłodsza trucizna – http://www.stachurska.eu/?p=9074
– Cukrzycę można wyleczyć – http://www.stachurska.eu/?p=5530
– Normalizacja glikemii na ŻO – http://www.stachurska.eu/?p=6857
– Cukrzyca – http://www.stachurska.eu/?p=7710
– Żywienie przy dysfunkcji trzustki – http://www.stachurska.eu/?p=8897
– Dogmat o błonniku – http://www.stachurska.eu/?p=925
– Nie tylko pieczywo jest niezdrowe – http://www.stachurska.eu/?p=12204
– Indukowanie potrzeb – http://www.stachurska.eu/?p=12187
– Polemika Jana Kwaśniewskiego z Komitetem Terapii Polskiej Akademii Nauk – http://www.stachurska.eu/?p=9564
– Uhonorowanie dr Jana Kwaśniewskiego – http://www.stachurska.eu/?p=9218 .
.
Widocznie chodzi o to, żeby ludzie nie zdrowieli. Na zdrowych ludziach się nie zarabia… ? Człowiek został zepchnięty do roli przedmiotu – służy jako narzędzie do zdobywania pieniędzy. Moralność umarła… ?
Brak odpowiedniego wsparcia i dokładnie opublikowanych procedur leczenia cukrzycy dietą optymalną jest chyba przyczyną, iż dieta wysoko-węglowodanowa przebija się ciągle na 1-wsze miejsce.
cukry+,
kto i jak miałby to zrobić jeśli „każdy (chory) jest inny”? Są optymalni doradcy żywieniowi, lekarze optymalni oraz Arkadie Zdrowia – http://optymalni.org.pl/index.php?dzial=category&id=54&seo=arkadie , są książki dr Jana Kwaśniewskiego – http://optymalni.org.pl/sklep/?p=productsList&iCategory=4 i jeszcze strona internetowa – http://dr-kwasniewski.pl/ wraz z forum.
.
Polecam:
„…Grupa uczonych z USA przeprowadziła interesujące doświadczenie na 62 studentach. Pod pretekstem testowania jakości smaku napoju, polecono im wypicie oranżady. Jedna połowa badanych dostała napój z cukrem, a pozostali ze słodkimi substytutami. Po ośmiu minutach, kiedy glukoza znalazła się we krwi, studentom polecono zmierzyć się z innymi badanym w grze „kto szybciej naciśnie guzik”. Przegrywający słyszał w swoich słuchawkach głośny nieprzyjemny „biały” szum. Istotnym jest, że poziom tego hałasu, jeszcze przed rozpoczęciem gry, wybierał rywal.
W ten, wydawałoby się pokrętny sposób, psycholodzy sprawdzali stopień agresywności uczestników badań. Okazało się, że badani, którzy pili oranżadę z cukrem zachowywali się mniej wrogo niż otrzymujący słodzik. Ci pierwsi wybierali hałas o średnim natężeniu 4,8 z 10 możliwych poziomów, a pozostali średnio 6,06. Skala od 1 do 10 odpowiadała głośności od 60 do 105 decybeli. W komunikacie prasowym uniwersytetu Ohio autorzy eksperymentu zaznaczają, że użycia cukru nie należy rozpatrywać jak środka na obniżenie agresywności, ale lekarze i fizjolodzy powinni jak najprędzej dokładnie przestudiować związek pomiędzy ilością glukozy we krwi i agresywnością…” Więcej – http://ciekawe.onet.pl/medycyna/cukier-lagodzi-agresje,1,5411088,artykul.html .
Kampania Cukrownicza zleciła, czy jakoś tak?
Do Pani Renaty. Ta prosta prawda, że „na zdrowych już się nie zarabia”, nie do wielu ludzi dociera… Profesorowie, doktorzy z tytułami naukowymi są albo zaślepieni (trawią się we we własnej konserwie, która zalatuje nieświeżością…) albo w cichej zmowie z koncernami farmaceutycznymi… Wydaje się, że jedno i druga opcja wchodzi w grę….I tu jest „pies pogrzebany”.. Jak słyszę w przychodniach w wypowiedziach chorych ludzi jaki jest ich stan świadomości i wiedzy biochemicznych możliwości (przepraszam za vulgaris) „mocy przeróbczych ich ” narządów w wyniku stosowania diety i pchania dodatkowo w siebie chemicznych „zatruwaczy ” wątroby, robi się wrażenie całkowitego upadku myślenia.. Jawi się społeczeństwo bezrefleksyjne….
30% węglowodanów bez dokładnej analizy stanu wątroby, trzustki i jelit (nie wspomnę już np. o tarczycy, przytarczyczkach….itp..) jest wielkim zaniechaniem i niedouczeniem w zakresie dietetyki-wzajemnego wpływu narządów na trawienie-słowem ich możliwości…
A gdzie jeszcze uwzględnianie w czasie rozmów w gabinecie lekarskim czy u dietetyka odpowiedniej żywności typu ‚ORGANIC’!?
Sztamp nadal trwa i S Z T A M P..To jest właśnie rzeczywistość w polskiej medycynie . Np. w Japonii w c zasie wizyty u lekarza pacjent od razu ma robione badanie diagnostyczne, a te które nie da się natychmiast zrobić (np. posiewy..) nie są oddalane na dłuższy termin…
Władysław
Pozdrawiam: Władysław
Mogę potwierdzić fakt, że cukier mniej szkodzi na układ nerwowy niż słodzik (aspartam). Jest to moja i rodziny obserwacja reakcji męża na gumę – Orbit bez cukru – po rzuceniu palenia. Przy żuciu gumy robił się coraz bardziej nerwowy, wszystko go drażniło. Namówiłam go na cukierki miętowe (z ich pomocą ja rzuciłam palenie…dawno temu) i dałam mu do przeczytania artykuł o aspartamie. Poskutkowało od razu… ?
prosze pamietac ze cukier w owocach to zupelnie inny cukier niz to co mamy w slodyczach.
Jasne, fruktoza – http://nowadebata.pl/2011/10/23/gorzki-posmak-cukru/ .
aga pisze:
„prosze pamietac ze cukier w owocach to zupelnie inny cukier niz to co mamy w slodyczach.”
Tak, gorszy… ?
Polecam ksiażkę Dieta bez pszenicy Wiliamsa Davisa. Poraża i przeraża.
Dlatego upiekę sobie Pani chleb orzechowy. Pozdrawiam . Hanna.
Pani Hanno, ja obchodzę się bez chleba
Przepis jest po pierwsze by pokazać że są ziarna lepsze od pszenicy, a po drugie bo osobom rozpoczynającym Dietę Optymalną czasem trudno z dnia na dzień zrezygnować z nawyku używania pieczywa. Więc orzechowy, czy migdałowy w niewielkich ilościach może się im przydać. Pani stosuje DO/ŻO?
„…Zdaniem Cruise’a, sekret uzyskania i utrzymania zgrabnej sylwetki tkwi w tym, by dziennie spożywać nie więcej niż 100 kalorii pochodzących z węglowodanów. Obliczenie normy jest nieco bardziej skomplikowane niż zakodowanie danych z etykiety, gdyż autor metody stu dowodzi, że rozmaite produkty zawierają ukryte cukry, przyczyniające się do powstawania oponki na brzuchu i fałdek tłuszczu w innych partiach ciała.
Ekspert fitness tłumaczy, że aby poznać prawdziwą wartość kalorii cukrowych w danym posiłku czy przekąsce, należy pomnożyć podaną na etykiecie ilość węglowodanów razy cztery. Jeśli więc jabłko zawiera 20 gramów węglowodanów, oznacza to, że zjadając je, pochłaniamy aż 80 kalorii cukrowych. Przy programie Jorge’a Cruise’a, dwa jabłka dziennie to już przekroczenie dozwolonego limitu…” Więcej – http://kobieta.wp.pl/kat,26377,title,Licz-cukrowe-kalorie-i-schudnij-9-kilo-w-2-tygodnie,wid,15694608,wiadomosc.html?ticaid=110afe .