.
Dostałam mailem:
.
„PI-AR JEST OSZUSTWEM
Techniki pi-arowskie (wizerunkowe) rozwinięto na Zachodzie jako odpowiedź na zapotrzebowanie różnych ludzi, których postępowanie nie było czyste, ale chcieli robić wrażenie czystych. Na przykład politycy, będący na usługach koncernów, ale chcący mieć nie tylko ich poparcie (także od zwykłych ludzi). Wydaje mi się, że pi-ar ma charakter kompensacji i swoistej formy oszustwa. Najprościej i na dłuższą metę – najlepiej jest po prostu działać uczciwie w interesie kraju, tak aby państwo szło do przodu i aby jak największa liczba ludzi mogła naprawdę to odczuć. Wysokie poparcie społeczeństwa jest wtedy gwarantowaną konsekwencją, niejako „produktem ubocznym”.
Niestety, z czasem obserwujemy na polskiej scenie politycznej coraz większą degenerację. Politycy zatrudniają w kampanii wyborczej ekspertów od wizerunku, którzy mówią im jaki założyć garniturek, jaki krawat i jak złożyć łapki, a potem już jako wybrani politycy cynicznie kpią sobie z obywateli i podejmują decyzje wbrew większości. Przykładem tego jest wysyłanie wojsk na wojny w Azji, reforma prawa pracy niekorzystna dla pracowników, prywatyzacja służby zdrowia, itd.
Obowiązuje już niestety taki patologiczny, niedemokratyczny schemat: RZĄDZIMY DLA BOGATEJ MNIEJSZOŚCI, A RESZTA DOSTAJE PAPKĘ WIZERUNKOWĄ, ABY SIĘ NIE ZBUNTOWAŁA I ABY NAS WYBIERAŁA.
Ludzie potrzebują w swoim interesie jak najwięcej edukacji. Bo jeśli jej nie ma, to potem się nie orientują który z polityków to wróg, a który przyjaciel i oceniają po powierzchni. Pi-ar, wspierany jeszcze przez nie-polskie media, działa na nich skutecznie. I w rezultacie mamy takie wykwity jak wybranie przez biedny naród partii liberalnej, która wspiera i jest wspierana przez bogaczy. Ale trzeba pamiętać, że te wykwity nie są gwarantowane i nie są wieczne. Bo edukatorem narodu są także jego własne błędy…”
.
Polecam:
– W Warszawie widać co i jak – http://www.stachurska.eu/?p=2712
– Konserwatyści dwu prędkości – http://www.stachurska.eu/?p=3980
– Nadwiślański neoliberalizm nie służy Polsce – http://www.stachurska.eu/?p=6143 .
.
Potrzebujemy edukacji. A czego potrzebuje edukacja ? nakladow na edukacje. Prosze mi zareczyc ze nie uprawia pani PR-u na rzecz przemyslu edukacyjnego.
” Potrzebujemy edukacji .” – może tak a może nie !? – zależy jakiej !
” A czego potrzebuje edukacja ? nakladow na edukacje. ” – pytanie zawierające odpowiedź – co to za pytanie ? , oznajmiająco -odpowiadające ?
To jaki ” piar ” teraz uprawiam ?
@ OPTY
To ja tez odpowiem pytaniem – dlaczego calowanie ksiedza w pierscien to ciemnogrod, a calowanie profesora w pierscien to rozumnosc?
Księdza całuje się w kolano upaćkane bitą śmietaną… ?
Wykręcę się para – Tuwimem – ” pocałujta się(przecież nie mnie z powodów zdrowotnych hahaha) wszyscy w d…ę „, tzn. ci ,których z jakichś idiotycznych powodów trzeba w coś całować.
Księdza całuje się w pierścień, a potem idzie się kopać ziemniaki na jego polu.
Bo Kościół musi mieć po to pola, aby uprawiać tam ziemniaki.
To przecież oczywiste…
Czy Chrystus kazał uprawiać ziemniaki?
A czy miłować tych, co się schylają?