.
Dostałam mailem – Teresa Jakubowska :
.
„O łupkach i odnawialnych źródłach energii
.
Na reklamowanej w mediach stronie internetowej www.razemolupkach.org finansowanej z naszych podatków, oburzyło mnie pierwsze zdanie w zakładce EDUKACJA (stan z dnia 5 lutego br):
„Witamy w specjalnej strefie dla nauczycieli, uczniów oraz wszystkich osób zainteresowanych zdobywaniem i dzieleniem się wiedzą na temat odnawialnych źródeł energii w tym gazu łupkowego.”
W wyniku mojej interwencji słowa „w tym” zostały zastąpione słowem „oraz”.
Strona poświęcona łupkom – mogłaby zawierać wyrażenie odnawialne źródła energii (OZE), chyba tylko we wstępie z podkreśleniem, że gaz z łupkow to przeciwieństwo OZE. Wprawdzie metan będzie się ulatniał przez tysiące lat z wyeksploatowanych odwiertów ale nie będą to ilości przemysłowe. Te ilości
wystarczą jednak do zatruwania warstw wodonośnych, gleby i powietrza a więc też do ocieplania klimatu.
Materiał szkoleniowy firmowany przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej nie powinien zawierać twierdzeń nieprawdziwych. Niestety materiał zamieszczony na stronie – z wyjątkiem raportu Marc’a Durand – nie zawiera prawie żadnych informacji o nieodwracalnych szkodach w środowisku spowodowanych wierceniami w łupkach napływających masowo z USA. Np. autor informacji o wodzie wyklucza możliwość skażenia warstw wodonośnych w wyniku szczelinowania, a przecież takich przypadków jest wiele nie tylko w USA. Natomiast o OZE mówi się wyłącznie negatywnie, że za drogie.
W związku z powyższym pozwalam sobie podsumować dotychczasowe „osiągnięcia łupkowe” w Polsce:
„Dzięki” rusofobii niektórych polskich polityków ceny konwencjonalnego gazu rosyjskiego dla Polski są niemal najwyższe w Europie, a gazociągi omijają Polskę. Zamiast stać się pomostem z Rosją dla Unii Europejskiej – Polska stała się zawalidrogą a ostatnie rosyjskie embargo na wieprzowinę już nie tylko z Polski ale z całej Unii jest sygnałem wystarczająco jasnym.
Pochodną tej rusofobii jest teza o konieczności energetycznego uniezależnienia się od Rosji drogą rozwinięcia za wszelką cenę przemysłu gazu łupkowego przy jednoczesnym uzależnieniu się od koncernów międzynarodowych. Dalej będzie wydobywany coraz droższy polski węgiel, największa w Europie odkrywka węgla brunatnego zdewastuje ogromne tereny na północ od Wrocławia, w dalszym ciągu będzie masowo palone w elektrowniach pełnowartościowe drewno z lasów polskich a nawet tropikalnych, udając wobec Unii, że to biomasa z odpadów. Na okrasę planuje się dwie elektrownie atomowe, które wprawdzie nie powstaną, bo na to szaleństwo nie będzie pieniędzy, ale za to już powstały świetne posady
dla towarzyszy partyjnych.
Cechą wspólną tych przedsięwzięć jest to, że wymagają one ogromnych nakładów finansowych a więc wielkich koncernów, kredytów gwarantowanych przez skarb państwa czyli pieniędzy podatników. Kryje się za tym lobbing i korupcja. Poza tym wszystkie one powodują dewastację środowiska i gwałtowne kurczenie się już i tak skąpych zasobów wody (jedno z ostatnich miejsc w Europie).
Pewien mądry człowiek powiedział: największą wadą odnawialnych źródeł energii jest to, że nie potrzebują one molochów energetycznych, są zbyt demokratyczne. Dlatego też słońce i wiatr kończy się na Odrze i Nysie a ich
wykorzystanie jest za drogie (w przeciwieństwie np. do elektrowni atomowej). Stąd przedstawiony we wrześniu 2013 skandaliczny rządowy projekt ustawy o OZE, napisany pod dyktando wielkich koncernów, premiuje wyłącznie dużych producentów i jest zaprzeczeniem celu unijnego – rozproszonej, obywatelskiej energetyki odnawialnej, premiującej małych prosumentów czyli producentów i konsumentów energii jednocześnie. Na dodatek, przy prawidłowej polityce państwa, ten typ energetyki tworzy wiele tysięcy miejsc pracy, co widac na przykładzie Niemiec.
Pan Premier Tusk obiecał molochom energetycznym, które otrzymały praktycznie za darmo koncesje na poszukiwanie i eksploatację gazu z łupków, że nie dopuści do protestów ludności. Słowa dotrzymuje. Dlatego wewnętrzna cenzura prewencyjna mediów nie dopuszcza prawdziwych informacji o łupkach. Są one dostępne w internecie, ale Polacy są poddani propagandzie rządowej (w tym duża część strony www.razemolupkach.org) a rolnicy, często mieszkający poza zasięgiem internetu, są zupełnie niedoinformowani i okłamywani przez przedstawicieli koncernów.
Tymczasem przemysł łupkowy w USA dostarcza aż nadto dowodów występowania nieodwracalnych szkód w środowisku. Lista tych szkód jest za długa, żeby ją tutaj cytować. Działalność wielkich koncernów jest wyjęta spod kontroli. Zwolnienie ich z obowiązku ochrony środowiska oraz zaleganie tych skał dwa razy płycej niż w Polsce powoduje, że ceny tego gazu są niskie. Na skutek protestów ludności kilka stanów rozważa wprowadzenie zakazu wierceń.
W Polsce już występują szkody, ale się je ukrywa. Najbardziej drastyczna jest wynikiem prac sejsmicznych megagiganta CHEVRON pod Zamościem, które spowodowały już trzy lata temu brak wody pitnej w studniach kilku gospodarstw. Próby wiercenia nowych studni wykazały, że mamy do czynienia z katastrofą ekologiczną, bo teren leży na obszarze Głównych Zbiorników Wód Podziemnych. Protesty spotykają się z pokrętnymi wyjaśnieniami instytucji odpowiedzialnych za ochronę środowiska w Polsce. Ile jest warte gospodarstwo bez wody pitnej? Odszkodowanie? Rząd zadbał o to, żeby koncern – zarejestrowany w Polsce jako mała firemka – nie musiał płacić. Rolnicy blokujący wejście ekipie CHEVRONu na pola od wielu miesięcy, są ciągani po sądach. A przecież bronią samej istoty swojej egzystencji. Pisze o tym prasa zachodnia, polska niewiele, a polska telewizja milczy.
Wiele wskazuje na to, że przemysł gazu z łupków w Polsce nie powstanie. Ale same odwierty próbne zniszczą środowisko. A koncerny i tak nie oddadzą koncesji, bo dostali w prezencie wszystko co pod ziemią np. CHEVRON – olbrzymie pokłady węgla kamiennego na Lubelszczyźnie. To prawdziwa kolonizacja Polski, gigantyczny majątek oddany za koraliki.
Czy ludzie rządzący Polską rzeczywiście działają w interesie obywateli?
luty 2014 Teresa Jakubowska”
.
Otrzymalam informacje, ze stan New Jersey juz wprowadzil zakaz wierceń, a takze pojedyncze gminy i okręgi w różnych stanach. Najwazniejszym powodem była ochrona wody pitnej, problem fundamentalny a zupelnie lekceważony w Polsce, co dowodzi niefrasobliwości, żeby nie powiedzieć głupoty.
Byc albo nie byc – oto jest pytanie
Starozytnym Grekom przypisuje sie nie tylko budowy systemow filozoficznych ale co wazniejsze to to, ze nalezeli do pierwszych, ktorzy zadawali istotne pytania. Blizej naszych czasow poeta zadaje pytanie: byc albo nie byc. I teraz bez dalszych pierepalek nalezy zadac sobie pytanie: co robic – albo rodzaj ludzki zachowa wole zycia albo szczeznie. To juz nalezy do czasu przeszlego dokonanego by szukac ratunku dla swiata i jednoczesnie okreslac zbrodnicza i celowa dzialanosc wladz jako: ich glupote itd. Dla zwierzyny lownej jest zupelnie obojetne czy zostanie zabita przez legalnego mysliwego czy tez przez klusownika, rezultat bedzie taki sam. Szukanie kogos winy i uzywanie systemu prawnego i etycznego do karania zwyklych opryszkow nie jest wystarczajace. Jezeli juz to mozna uzyc metod stosowanych przez przedsiebiorstwa ubezpieczeniowe lub systemy medyczne typu kwaranny by uniknac zlych skutkow. One opieraja sie na przypuszczeniach. Uzywajac powiedzenia chinskiego, ze cos pasuje tak jak garb do sciany to podobnie mozna powiedziec o szukaniu sposobow by zabezpieczen swiat przed ludobojstwem za pomoca legalnie dozwolonych metod zalecanych przez zbrodniarzy. Poniewaz system nie dziala (z wyjatkiem nalezacego do swiatowej mafii) wiec kazdy w swoim zakresie winien przyczynic sie do ratowania swiata takiego jaki znamy. Zrodlem zycia nie sa ci co go niszcza, zostalo ono przez nas oddziedziczone. Dla jego obrony nalezy kierowac sie prawem naturalnym a jezeli juz ktos lubi zeby to brzmialo bardziej po „ludzku” to nalozenie infamii na mega zloczyncow za mega zbrodnie jest wskazane.
Dostałam mailem – Teresa Jakubowska:
.
„Byłam tam. Widziałam to. Płakałam
✿ 6 lutego 2013 • Yoko Ono
Gdy zostaliśmy zaproszeni do odwiedzenia Pensylwanii przez mieszkańców, którzy doświadczyli skutków wydobycia gazu łupkowego, mój syn Sean i ja zdecydowaliśmy się pojechać, aby przyjrzeć się tym szkodom z bliska. Towarzyszyła nam nasza przyjaciółka Susan Sarandon, a także, co uważamy za ogromny zaszczyt, wnuk Mahatmy Gandhiego, Arun Gandhi. Zaprosiliśmy również media.
Kiedy wjeżdżaliśmy do uroczego miasta Montrose, nie byłam sobie w stanie nawet wyobrazić, jak przygnębiający będzie dalszy ciąg naszej podróży: wiertnia [tzw. pad] z czterema odwiertami i syk uwalnianego ciśnienia, gigantyczna stacja sprężarek w budowie, wielkie, wypełnione piaskiem i chemikaliami ciężarówki, wlokące się po brudnych wąskich drogach i sięgająca nieba wieża wiertnicza.
Widok zniszczonego pięknego krajobrazu był przerażający, ale nie tak straszny, jak rozdzierające serce spotkanie z tymi, których zdrowie i życie legło w gruzach na skutek szczelinowania… Nie mogą już pić wody ze swoich studni, ponieważ zostały zatrute toksynami ze szczelinowania. Te amerykańskie rodziny zostały nagle pozbawione czystej wody w swoich studniach – podstawowej rzeczy niezbędnej do życia. Nie mogą używać wody do picia, gotowania, mycia naczyń, kąpieli ani prania. Codziennie kupują wodę w pojemnikach. Czy możecie w to uwierzyć?
Nie stać ich na przeprowadzkę, ponieważ wartość ich ferm gwałtownie spadła z powodu zatrucia wody i gruntów. Na dodatek powiedziano im, że co parę godzin muszą otwierać okna i odkręcać kran z wodą zmieszaną z metanem, aby zapobiec EKSPLOZJI na skutek gromadzenia się gazu w rurach. To straszny los. Żyją w świadomości, że nie ma sposobu, by cofnąć to, co się stało.
Oburzające jest to, że koncerny wydobywcze oskarżają tych bezbronnych ludzi o kłamstwo. Widzieliśmy na własne oczy ohydną brązową cuchnącą wodę w kranach w ich domach położonych w pobliżu miejsc, gdzie stosuje się szczelinowanie. To przerażajace.
Mam nadzieję, że gubernator Cuomo wybierze się w taką samą podróż jak ja, zanim podejmie decyzje zezwalającą na wydobycie gazu łupkowego w stanie Nowy Jork. Chociaż jest już za późno, by uniknąć szkód wyrządzonych w okręgu Susquehanna w Pensylwanii, mam nadzieję, że również gubernator Pensylwanii odwiedzi te same miejsca i powstrzyma przemysł od dalszych zniszczeń.
Apeluję do prezydenta Obamy, aby odbył podobną podróż i porzucił wszelką myśl o wydobyciu gazu z łupków zamiast wytwarzania rzeczywiście czystej energii. Jak wynika z dokumentów firm wydobywczych, rury w odwiertach pękają i przeciekają, i to coraz bardziej w miarę upływu czasu. Nie da się tego uniknąć, a kiedy już dojdzie do szkody, nie sposób jej naprawić tysiące stóp pod powierzchnią ziemi. Panie Prezydencie, proszę, przyjedź tu i zobacz to na własne oczy.
Uświadomienie sobie, że to się teraz naprawdę dzieje w USA… kraju potęgi i bogactwa, było dla mnie szokiem. Dlaczego nie mówi się o tej narodowej tragedii? Dlaczego żaden polityk nie zajmie się tą sprawą?
Byłam tam. Widziałam to. Płakałam.
Yoko
Tłumaczenie: Jan Skoczylas
http://imaginepeace.com/archives/19274 „
Dostałam malem – Teresa Jakubowska:
.
„11 POWODÓW, DLA KTORYCH SPRZECIWIAMY SIĘ POSZUKIWANIOM I EKSPLOATACJI WĘGLOWODOROW NIEKONWENCJONALNYCH (GAZU I ROPY Z ŁUPKÓW)
1. Stosowana do rozrywania skał łupkowych i uwalniania gazu metoda szczelinowania hydraulicznego wymaga gigantycznej ilości wody (ok. 20.000 m3 na odwiert w tym tysiące litrów chemikaliów) co przy ostrym deficycie wody w Polsce – jedno z ostatnich miejsc w Europie – jest problemem fundamentalnym. W Polsce koncerny wydobywcze pobierają wodę bezpłatnie
2. Szczelinowanie hydrauliczne nawet starannie monitorowane zawsze stwarza ryzyko nieodwracalnego skażenia wód podziemnych. Część wody nasyconej chemikaliami i wypłuczynami z łupków pozostająca w ziemi jest niebezpiecznym ściekiem migrującym pod ziemią i przenikającym do podziemnych zbiorników i cieków wodnych.
3. nie ma na razie metody skutecznego oczyszczania płuczki i resztek wracających na powierzchnię z odwiertu (zawierają m.in. metale ciężkie, bywają często radioaktywne).
4.opłacalna eksploatacja nawet starannie monitorowana zwiększa zanieczyszczenie powietrza (nieuniknione ulatnianie się metanu)
5. Dla uzyskania znaczącej ilości gazu lub ropy konieczne jest wykonanie ogromnej ilości odwiertów wraz z infrastrukturą (drogi, rurociągi itd) powodujących zniszczenie ziem uprawnych, degradację pejzażu, dewastację dróg, szkody budowlane itd
6. Na taką samą ilość energii wpływ węglowodorów na emisję gazów cieplarnianych jest większy niż w przypadku węgla kamiennego, głównie z powodu nieuniknionych wycieków metanu.
7. Węglowodory niekonwencjonalne nie zastąpią innych źródeł energii natomiast zwiększą ocieplenie klimatu
8. Eksploatacja kopalin powoduje opóźnienie rozwoju energii odnawialnych
9. Eksploatacja węglowodorów niekonwencjonalnych opóźni przystosowanie się do nieuchronnego wyczerpania rezerw kopalnych
10.Szczelinowanie i coraz częściej stosowanie ładunków dynamitu może spowodować lokalne trzęsienie ziemi (szkody budowlane, niszczenie zasobów wody)
11.Szczelinowanie, niezależnie od metody, powoduje nieodwracalne zmiany struktury skał łupkowych o szkodliwych konsekwencjach dla środowiska trwających wieki a nawet tysiąclecia ( patrz raport dr Marca Durand).
Autorzy : Sylvie Simon 1-10
Marc Durand 11 „
Dostałam mailem – Teresa Jakubowska :
„GAZ z ŁUPKÓW – ZAGROŻENIA GEOLOGICZNE na WIEKI
Dr Marc Durand – emerytowany geolog Katedry Geologii Stosowanej Uniwersytetu Quebec w Montrealu – na podstawie badań kilkuletniej przemysłowej eksploatacji złóż łupków gazonośnych w USA i w Kanadzie – w roku 2011 sporządził raport dotyczący długowiecznych konsekwencji tej działalności. Nie zajął się ogromnymi szkodami w środowisku, które występują przed, w trakcie i tuż po eksploatacji ponieważ są one przedmiotem wielu opracowań innych autorów.
Oto główne tezy raportu :
– skały łupkowe zawierające w swoich szczelinach gaz lub ropę tworzyły się przez miliony lat
– każda metoda przemysłowej eksploatacji polega na uwalnianiu gazu lub ropy przez rozrywanie skały (tworzenie sztucznych szczelin), co nieodwracalnie zmienia strukturę masywu skalnego
– każdy odwiert eksploatuje się tylko do progu opłacalności co trwa miesiące, najwyżej parę lat, ponieważ ciśnienie gazu systematycznie spada
– znanymi do tej pory metodami wydobywa się ok. 20% gazu lub ropy zawartych w łupkach
– po zakończeniu eksploatacji odwiert zostaje zaczopowany
– pozostałe ok. 80% gazu migruje głównie utworzonymi w czasie eksploatacji sztucznymi szczelinami i jego ciśnienie początkowo niskie cały czas powoli rośnie. Procesu tego nie da się zatrzymać, będzie on trwał wieki a raczej tysiące lat
– wytrzymałość, szczelność instalacji i czopów odwiertów bardzo szybko się degraduje (już po paru latach a bywa, ze i po paru miesiącach). Wycieki metanu są nieuniknione. Gaz będzie wyciekał przez wieki zatruwając grunt, warstwy wodonośne i powietrze, przyczyniając się do ocieplenia klimatu.
– monitoring, ewentualne uszczelnianie odwiertów, usuwanie szkód będzie kosztować fortunę jeżeli w ogóle będzie możliwe (w Polsce złoża łupków zalegają na głębokości 3-6 km).
Zdaniem dra Duranda firmy wydobywcze nie powinny być zwolnione ze stałej odpowiedzialności za odwierty. Tymczasem w USA koncerny korzystają nawet ze specjalnych zwolnień z ochrony środowiska. Podobnie jest w Polsce w warunkach nieporównanie trudniejszych (położenie skał łupkowych dwa razy głebiej, duża gęstość zaludnienia, brak wody itd). Zdaniem eksperta powinna być usunięta na zawsze zbyt wygodna dla koncernów zasada opuszczania odwiertów zaraz po ich eksploatacji. Powinna obowiązywać np. 99-letnia dzierżawa odnawialna na każde kolejne 99 lat w przypadku stwierdzenia anomalii ciśnienia na dnie zlikwidowanego otworu. Gdyby jednak obowiązywały takie przepisy to przemysł gazu z łupków pewnie nigdy by nie powstał.
W świetle powyższego, sens ma wyłącznie całkowity ZAKAZ poszukiwań i eksploatacji łupków oraz anulowanie wydanych koncesji tak jak we Francji ale bez względu na metodę nie tylko na szczelinowanie hydrauliczne.
Od siebie dodam : w tej działalności, obserwujemy niestety zjawisko występujące teraz powszechnie – ogromne zyski dla zarządów wielkich korporacji a straty dla podatników i dla przyszłych pokoleń.
Teresa Jakubowska
kwiecień 2013
Pełny tekst angielski raportu :
https://www.facebook.com/note.php?saved&¬e_id=456729637696298&id=188864781149453
Tekst francuski :
https://www.facebook.com/notes/marc-durand-doct-ing-en-g%C3%A9ologie-appliqu%C3%A9e/les-dangers-potentiels-de-lexploitation-des-gaz-et-huiles-de-schiste-analyse-des/457267424304844 „
„…Zdaniem Poprawy jednym z kluczowych odwiertów będzie ten prowadzony przez firmę San Leon Energy. W styczniu spółka ogłosiła pomyślne zakończenie wstępnych testów w pionowym odwiercie Lewino na koncesji Gdańsk W. Poprawa uważa, że prawdopodobnie z początkiem lata wiercony będzie tam poziomy otwór, a następnie zostanie przeprowadzone szczelinowanie hydrauliczne. „Lewino będzie kluczowym odwiertem dla tej spółki” – ocenił.
Kolejnym ważnym odwiertem będzie ten prowadzony przez spółkę BNK Petroleum. „W tej chwili firma kończy odwiert poziomy Gapowo i wkrótce będzie on szczelinowany. W międzyczasie ConocoPhillips i Lane Energy będą wiercić dwa otwory, także poziome, a następnie rozpoczną szczelinowania” – powiedział. Ponadto PGNiG przygotowuje kolejny poziomy otwór Lubocino…” Więcej – http://biznes.pl/magazyny/energetyka/surowce/najblizsze-pol-roku-decydujace-ws-gazu-lupkowego,5604041,magazyn-detal.html .
„ABW zbada, dlaczego Ministerstwo Środowiska oddało w niejasnych okolicznościach warte miliard dolarów złoże miedzi w ręce kanadyjskiej firmy reprezentowanej przez byłego prezesa KGHM – dowiedział się „Wprost”…” Więcej – http://www.wprost.pl/ar/436558/Resort-oddal-zloze-miedzi-warte-miliard-dolarow-Sprawe-zbada-ABW/?pg=0 . Szok.
Szok cd – http://parezja.pl/posiadamy-najwieksze-zloza-zlota-europie-rzad-oddal-je-za-bezcen/ .
„Ponad tysiąc lekarzy i innych specjalistów w dziedzinie ochrony zdrowia apeluje do prezydenta Obamy o podjęcie kroków w celu ochrony Amerykanów przed zagrożeniami związanymi z wydobyciem gazu łupkowego i ropy łupkowej metodą szczelinowania hydraulicznego…” Więcej – http://gazlupkowy.info.pl/lekarze-apeluja-do-prezydenta-obamy-o-wprowadzenie-surowszych-przepisow-dotyczacych-szczelinowania/ .
„Przeciwnikom wydobycia gazu łupkowego w USA przybył nieoczekiwany sojusznik – Rex Tillerson – prezes największego koncernu paliwowego na świecie: Exxon Mobil.
Największe amerykańskie gazety – renomowany „Wall Street Journal”, oraz ”USA Today” podały sensacyjną wiadomość, że mieszkający w ekskluzywnym Bartonville w Teksasie (część aglomeracji Dallas), szef firmy Exxon, pozywa wraz z sąsiadami firmę wydobywczą gazu łupkowego…” Więcej – http://obywatelekontroluja.pl/szef-najwiekszego-koncernu-paliwowego-swiata-zostal-antylupkowym-aktywista/ .
Ostatnia wiadomosc wspaniała.
Poglądowa animacja na temat gazu łupkowego – http://obywatelekontroluja.pl/fracking/ .
Karawana idzie dalej, czy jakoś tak:
„…Proponowane zmiany w Prawie geologicznym i górniczym mają uprościć proces przyznawania koncesji i ograniczyć biurokrację. Przede wszystkim badania geofizyczne będzie można prowadzić tylko na podstawie zgłoszenia, bez konieczności ubiegania się o koncesję. Ponadto wprowadzone mają zostać przetargi na udzielanie koncesji na poszukiwanie lub rozpoznawanie dla zakwalifikowanych podmiotów…” Więcej – http://biznes.pl/magazyny/energetyka/rzad-przyjal-projekt-ustawy-o-lupkach,5608261,magazyn-detal.html .
http://biznes.pl/magazyny/energetyka/odnawialna/energia-odnawialna-sila-czy-hamulec-wzrostu,5626436,magazyn-detal.html … Hamulców nigdy dość?
„…Nicolas Hulot apeluje, by Polska postawiła na bardziej ekologiczne rozwiązania. „Postarajcie się docenić te korzyści, które może wam przynieść polityka poprawy efektywności energetycznej kraju oraz wykorzystanie odnawialnych źródeł energii” – dodaje.
Dwa dni temu premier Francji Jean-Marc Ayrault powtórzył, że Paryż podtrzymuje obowiązywanie zakazu szczelinowania hydraulicznego, czyli metody pozyskiwania gazu z łupków. Moratorium obowiązuje od dwóch lat, ale ostatnio francuski minister przemysłu oraz prezesi tamtejszych koncernów energetycznych ponownie apelowali o zniesienie zakazu…” Więcej – http://biznes.onet.pl/francuzi-ostrzegaja-polakow-przed-gazem-lupkowym,18567,5560722,1,news-detal .
Dostałam mailem – Teresa Jakubowska:
„Sąd w Dallas w Teksasie przyznał 22 kwietnia 2014 roku 3 miliony dolarów odszkodowania rodzinie, której członkowie rozchorowali się na skutek skażenia spowodowanego wydobyciem gazu łupkowego metodą szczelinowania hydraulicznego w pobliżu ich domu.
więcej: http://gazlupkowy.info.pl/sad-przyznaje-3-miliony-dolarow-odszkodowania-rodzinie-poszkodowanej-na-skutek-skazenia-spowodowanego-wydobyciem-gazu-lupkowego/
pozdrawiam Janek Skoczylas
————————————————————
W Polsce takie odszkodowanie jest niemożliwe, bo każdy koncern ponadnarodowy kryje się za małą firemką zarejestrowaną jako firma polska z kapitalem założycielskim w zawrotnej wysokości np. 20.000 ZŁOTYCH (rzadko tak „duży”). Najwyżej ogłoszą upadlość i następnego dnia zarejestrują firmę pod inną nazwą. Tusk zadbal o to, żeby koncernom nie działa się krzywda i żeby mogli niszczyć Polskę ile dusza zapragnie.
Warto, żeby rolnicy sobie z tego zdawali sprawę, bo już wielu z nich dało się „zrobić w konia” a niektórzy nasi rolnicy mogą bez sensu uznać łupki za szansę zrobienia pieniędzy, nie bacząc na zdrowie.
Slyszałam na własne uszy byłą europosłankę bardzo aktywną w łupkach Lenę Kolarską Bobinską, która na konferencji w redakcji GW – pod patronatem PGNiG – twierdzila, że oskarżenie fmy CHEVRON o zanieczyszczenie wody pitnej w studniach w gminach pod Zamościem (już 3 lata temu) nie ma żadnego uzasadnienia, bo woda w studniach nie była badana od 40 lat! Znaczy to, że ci nierozgarnięci rolnicy nie zauważyli przez 40 lat, że woda nie nadaje się do picia!!!
W Polsce zawsze znajdą sie obrońcy koncernów.
Tych obrońców można obejrzeć w tym filmie:
Fracking in Poland
http://www.youtube.com/watch?v=nxO8lfWerU0&feature=email
napisy po polsku
pozdrawiam
Teresa Jakubowska”
„…Polski rząd wzywa także do nieprzeszkadzania krajom, które chcą wydobywać gaz łupkowy.
Energetyka odnawialna do której Niemcy przywiązują ogromną wagę, doczekała się w dokumencie tylko zdawkowej wzmianki. W dodatku mówi ona o potrzebie wspierania „stabilnych źródeł np. biomasy”. Wpływowy niemiecki dziennik „Sueddeutsche Zeitung“ uznał polskie propozycje za niewystarczające, właśnie za niedocenienie źródeł odnawialnych…” Więcej – http://biznes.pl/magazyny/energetyka/co-tkwi-w-ofensywie-energetycznej-tuska,5634983,magazyn-detal.html .