.
Parę razy się natknęłam w internecie na dodatek lemon curd w wykazie produktów do przygotowania jakiegoś deseru, więc się nim zainteresowałam. Okazało się, że w Anglii takowy krem robią sobie by go używać w przeróżnych formach, bo i jako krem do tortu, i jako dodatek do kremu np. czekoladowego, i przy wielu innych okazjach. Pomyślałam, że jeśli się go da zrobić z mniejszą ilością cukru niż polecana w różnych przepisach to łyżeczkę – dwie można takiego kremu dodać do budyniu śmietankowego (żółtka i śmietanka, odrobina cukru) lub czekoladowego (żółtka, śmietanka, nieco gorzkiej czekolady), do lodów, do omletu z gruszką w czekoladzie (do masy z gruszką), do masy na sernik nawet, i jak zrobiłam naprędce – do placka twarogowego z masłem.
Wzięłam:
– 200 g masła
– 200 g żółtek
– 50 g soku z cytryny
– 50 g cukru
Masło roztopiłam w rondlu na małym gazie, poczekałam by przestygło i dodałam pozostałe produkty. Wszystko starannie wymieszałam. Teraz na maleńkim ogniu ciągle mieszając doprowadziłam do zagotowania masy i gotowałam ją jeszcze parę minut by zgęstniała. Potem odstawiłam do ostudzenia. Gotowego kremu było 470 g.
W innych przepisach proponują by listę składników poszerzyć o otartą skórkę z cytryny i ją też dodać do stopionego masła, a potem po ugotowaniu masę przetrzeć przez sito. Zrezygnowałam. I bez tego krem jest wyraźnie cytrynowy.
Krem jak masło można przechowywać w lodówce, np. w słoiku.
W 100 g gotowego kremu jest:
– Białko – 7,22 g
– Tłuszcz – 48,89 g
– Węglowodany – 11,40 g
– B : T : W = 1 : 6,8 : 1,6
.
.