” Liczba poselskich przywilejów nie ma końca – w chwili, gdy miliony Polaków martwią się swoimi kredytami, najsprytniejsi posłowie żyją z sejmowych pożyczek, które mają jedynie symboliczne oprocentowanie!
Jeszcze rok temu po praktycznie darmowe sejmowe pożyczki zgłosiła się ponad połowa posłów – mogli wziąć nawet 25 tysięcy złotych i większość tyle brała. Dziś w swoich oświadczeniach majątkowych do kredytów powyżej 10 tysięcy zł przyznaje się już tylko ponad trzydziestu – reszta najwyraźniej spłaciła dług, albo zostało im do spłaty niewiele. Ale cóż, stać ich.
Dbający o posłów Sejm „obciąża” takie kredyty oprocentowaniem w wysokości 3 lub 4 procent w zależności od długości spłaty. Najbardziej obrotni posłowie biorą taką pożyczkę co roku i nie muszą martwić się o pieniądze. Nam pozostają kredyty w zwykłych bankach – gotówkowe sięgają z marżami 20 procent… ”
‚
‚
‚
Polecam:
‚
– Piotr Ikonowicz: „My” jesteśmy biedni i to „wasza” wina – http://www.stachurska.eu/?p=3189
‚
– Piotr Ikonowicz: Bogaci się bogacą, biedni biednieją, a młodzi wyjeżdżają – http://www.stachurska.eu/?p=3676
‚
Dbający o posłów Sejm cd – http://www.fakt.pl/6-tys-zl-dla-posla-520-dla-dziecka,artykuly,159631,1.html .
Pasuje jak ulał do polskich konserwatystów dwu prędkości – http://www.stachurska.eu/?p=3980 . Ale za to wiemy, że posłowie wiedzą iż to co zapisują w prawie dla przypadkowego społeczeństwa jest w praktyce nie do uniesienia przez jego (prawa) adresatów.
http://finanse.wp.pl/kat,104132,title,Co-poslowie-kupuja-za-nasze-Sprawdz,wid,14828618,wiadomosc.html?ticaid=1ef35 .