Darwinizm społeczny nie jest opcją rozwoju

http://paradowska.blog.polityka.pl/2011/09/20/kampania-nie-taka-zla/#comment-87862 :

Haszszu pisze:
2011-09-24 o godz. 17:48

„wiesiek59 pisze:
2011-09-24 o godz. 12:32
Cyt. ‘Darwinizm społeczny i wyścig szczurów nie jest jedyną opcją rozwoju społecznego, człowieczeństwa?.’

‘Darwinizm społeczny’ nie jest wogóle żadną opcją rozwoju jest opcją regresu spłecznego, jest zaprzeczeniem antropogenezy człowieka. Człowiek to inteligencja, która mogła rozwinąć sie tylko w waraunkach komunikacji, a komunikacja może być tylko w grupie/społeczeństwie/ współdziałającej i współpracującej. Wspóldziałanie i współpraca na pewno jest odwrotnie poroporcjonalna do podziałów i nierówności. Walenie w patriotyczne bębny i dmuchanie w patriotyczne trąby to jest takie prawicowe srutu druty. Oczywistością też jest, że o jakości społeczeństwa świadczą jego systemowe rozwiązania wyrównujące szanse, określjące stosunek do wykluczonych, upośledzonych, starych, niedołężnych i ubogich, edukacja, nauka, służba zdrowia…a nie ilość milionerów, policjantów, wojska i durnowatych wojenek…”

Polecam:

– wywiad red. Jacka Żakowskiego z Ladislau Dowborem, byłym doradcą prezydenta Brazylii, Luli da Silvy: Jak zarybisz, tak złowisz – http://www.polityka.pl/swiat/rozmowy/1518772,1,z-ladislau-dowborem-doradca-bylego-prezydenta-brazyli.read

– oraz strona Ladislau Dowbora – http://dowbor.org/mozaika.asp , arcyciekawa.

3 Responses to Darwinizm społeczny nie jest opcją rozwoju

  1. Jam Ksiega pisze:

    Gdyby nie skuteczna „opieka” Krk nad Jean Baptiste LaMarck (50 lat przed Darwinem), to nieznalibysmy pojecia Darwnizmu, nie byloby epoki Darwinizmu, Materializmu i Neo-Materializmu. Na szczescie budzimy sie z wyscigu szczurow i dzieki epigenetyce rozumiemy, iz nie jestesmy ofiarami naszych genow (kazdy gen ma 50 tysiecy mozliwych ekspresji), jestesmy w stanie memetycznie usunac z naszej fizjologii utrwalony system posdwiadomych wierzen i limitow, rozumiemy, iz „mozgiem” kazdej z naszych 50 trylionow komorek jest membrana, ktora pozwala naszym komorkom odbierac impulsy ze srodowiska, ktorym jest wszystko zmaterializowane i niezmaterializowane. Rozumiemy przez to, iz jak stwierdzilby el Presidente Clinton „to srodowisko, glupcze” i uczymy sie zyc i wspolpracowac ze soba by zadna komorka nie pozostala z tylu. Stad w Harvard, gdzie pracuje w publikacji innowacyjnej mysli, podkreslamy paradygmaty Holizmu/Epoki Serca (ktora juz do nas dotarla, nie skonczyla sie tylko jej dystrybucja w regiony niestabilne politycznie) jak cykle koliste, gdzie kazdy material, produkt, czy usluga ma wartosc dodana dla calej spolecznosci (patrz Nike, ktory sprzedaje nowe buty sportowe, zbiera zuzyte, przerabia na wykladziny do pol golfowych, etc.), przy okraglaym stole trwa dialog wymiany doswiadczen (patrz Threadless promujacy marketing przez wybor klienta przez Net), gdzie strategie zmieniaja sie w filozofie biznesowe, gdzie z dobrych stajemy sie lepsi – czego wszystkich serdecznie zycze i pozdrawiam :)

  2. Jam Ksiega pisze:

    Aby zaistniala konstruktywna komunikacja, potrzeba poziomu kultury osobistej by dialog na jakikolwiek temat mogl sie rozwinac. Jak wyglada stan tej kultury osobistej, niezrownanym atestem sa sciezki „Wiadomosci” i „Madrze czy tylko racjonalnie” w tej sciezce. W Polsce potrzeba inwestycji w kulture osobista, poszanowanie siebie, i poszanowanie drugiego czlowieka, zwierzat i mienia. Bez tego poszanowania, Polska bedzie nadal skansenem agresji i arogancji w komunikacji.

    Pozdrawiam serdecznie :)

  3. http://paradowska.blog.polityka.pl/2012/04/03/smolenska-choroba/#comment-96673 :

    PIRS
    13 kwietnia o godz. 22:28

    Wszystkim którzy zastanawiają się nad słusznością działania polskich władz w sprawie więzień CIA polecam film „Najniebezpieczniejszy człowiek w Ameryce”. Pokazuje go Planete, ale można go także obejrzeć tu http://vimeo.com/26516136

Dodaj komentarz