Chłodnik

.

Pogodę w to lato mamy jak na karuzeli, zmienną. Jednak gdy się zdarzy dzień za gorący i tęsknić się będzie do chłodu to miseczka chłodnika może się okazać dobrym pomysłem.

Tym razem z:

– 50 g żółtek ugotowanych na twardo
– 100 g pomodorów
– 10 g szczypiorku
– 100 g zsiadłego mleka
– 100 g kwaśnej śmietany 30 %
– sól i pieprz do smaku

Szczypiorek pokroiłam drobno, pomidora w kostkę. Śmietanę zmieszałam ze zsiadłym mlekiem, dodałam do niej szczypiorek oraz pomidora i 2 żółtka pokruszone, no i pieprz oraz sól. Na koniec dołożyłam kawałek bazylii i jeszcze jedno (w całości) żółtko. Żeby się zazłociło słońcem :)

W sumie w tej porcji było:

– Białko – 14,45 g
– Tłuszcz – 49,65 g
– Węglowodany – 12,95 g

– B : T : W = 1 : 3,43 : 0,9

Słońca życzę :)


[shopeat_button]

5 Responses to Chłodnik

  1. ElaC pisze:

    zachęcające :)

  2. Renia pisze:

    Mnie bardziej zachęcają te żółtka niż ta piękna bazylia… 8)

  3. grakuz46 pisze:

    Jutro bezapelacyjnie robie taki chlodnik – mam wszystkie skladniki ! Podejrzewam,ze można go zrobić w wersji ogórek , zamiast pomidorka.

  4. Z pewnością :) Na pewno może być z ogórkiem, świeżym, ale i kiszonym, albo jeden (świeży) dla zapachu, drugi dla smaku. Wtedy może sprawdziłabym czy koperek nie będzie lepszy od szczypiorku, ale dałabym kawałek drobniutko posiekanej cebuli. Kiszony ogórek trzebaby pewnie zetrzeć na tarce.

    I malosolne jeszcze są do eksperymentowania :) Chłodnik rozwojowy ? Pięknie.

  5. Sylwia pisze:

    Brzmi pysznie:)Pozdrawiam:)

Dodaj komentarz