Wezwanie do aresztu dla Pana Piotra Ikonowicza

.

Piotr Ikonowicz, 18.09.2013 r. pisze:

 

„Przed chwilą otrzymałem wezwanie do stawienia się w areszcie celem odbycia zastępczej kary 90 dni pozbawienia wolności. Chodzi o blokadę eksmisji pary staruszków na ulicy Olimpijskiej w 200o roku kiedy jeszcze byłem posłem. Właściciel kamienicy pan Gajny kłamliwie oskarżył mnie o pobicie go. Sąd przyznał mu racje, chodź poza nim nikt włącznie z policja na rozprawie nie poparł jego wersji wydarzeń. Skazano mnie w 2008 roku na 6 miesięcy ograniczenia wolności (prac społecznie użytecznych),. Poniewaz nie zgadzałem się z wyrokiem, nie wykonałem kary. Teraz za pomaganie ludziom mam iść do więzienia. To jest cena, na której w tym systemie trzeba byc przygotowanym kiedy sie pomaga słabszym. Dołączam film z procesu: http://www.youtube.com/watch?v=Fe_p5YBkU64 „.

Źródło – https://www.facebook.com/#!/piotr.ikonowicz/posts/10200294960728992 .

.

Polecam:

– Piotr Ikonowicz – https://www.facebook.com/#!/piotr.ikonowicz?fref=ts

– Kancelaria Sprawiedliwości Społecznej – http://www.kss.vel.pl/ .

.

.

137 Responses to Wezwanie do aresztu dla Pana Piotra Ikonowicza

  1. OPTY pisze:

    Teraz wszyscy ci , którzy ” coś ” zawdzięczają Ikonowiczowi powinni stanąć w protestacyjnej obronie czynnej tak , jak on robił to w obronie ich. Sprawiedliwość faktycznie jest ślepa a zwłaszcza gdy jest na usługach mamony. Wtedy to właściwie tej sprawiedliwości brak , jest jej odwrotność. Ludzie się nie liczą , liczy się kasa , kasa ponad wszystko. Sprawiedliwość przyjęła patologiczne oblicze , ratując się jedynie skutecznie przemocą. U podstaw patologicznego oblicza wymiaru sprawiedliwości stoi przemoc. ” Dura lex sed lex ” , może być wykorzystywana przez każdy system polityczny oparty na obojętnie jakim prawie, które służy utrzymaniu władzy tego systemu. Tak było przez całe pisane dzieje ludzkości. Z powodu patologicznej czynności umysłów prawodawców , tworzone prawa niesprawiedliwością stoją.
    Piotr Ikonowicz jest ostatnią osobą , która zasługuje na areszt- więzienie . Nie potrzeba żądnych praw aby zwyczajnie po ludzku rozstrzygnąć tą sprawę w sposób zadowalający obie strony . To jest eufemistycznie mówiąc skandal. Państwo śpi . Społeczeństwo drętwieje w obliczu dyktatu pieniądza. Sądy patologicznie działających umysłów bywają tylko czasami właściwe , większość to niesprawiedliwość. Tak też jest w tym przypadku . I wiem też ,że moje pisanie jest ” wołaniem na puszczy „.
    ” Im więcej praw , tym więcej niesprawiedliwości. ” – Cyceron

  2. Nox pisze:

    Mogłabyś wstawić link, za co dokładnie został skazany? I za co właściciel mieszkania chciał wywalić staruszków?

  3. Stary Polak z PRL-u pisze:

    Czegoś tu nie rozumiem. Prawnik Ikonowicz nie odwołał się od wyroku, tylko go zbojkotował? Jeśli tak było, to w życiu prawnikowi Ikonowiczowi nie powierzyłbym żadnej sprawy, ponieważ nie dołożył należytej staranności nawet we własnej sprawie. No chyba że lubi występować w roli męczennika i ofiary systemu sądowego. Tylko jak to się ma do ochrony interesu jego klientów?

  4. Stary Polak z PRL-u,

    red. Agnieszka Wołk-Łaniewska w aktualnym weekendowym wydaniu „Dziennika Trybuna” przypomina że Piotr Ikonowicz w Kanceklarii Sprawiedliwości Społecznej pracuje społecznie. Oczekiwał że sąd tę pracę zaliczy na poczet wyroku. Niestety. Może szło o to by uniemożliwić działalność KSS Ikonowiczowi odbierając czas na organizację obrony poszkodowanych? Bo to nie tylko blokady eksmisji, ale i reprezentowanie zagrożonych eksmisją w sądach, jak i pisanie im pism procesowych. Bezpłatne.

    PS. „Dziennik Trybuna” to ciekawe pismo – http://dzienniktrybuna.pl/ , co prawda tylko „wyimki” ale cenne.

  5. Maciej pisze:

    Ikonowicz bardzo szlachetnie pomaga biednym.
    Zacytuję Konfucjusza: wstyd być bogatym w państwie źle rządzonym, tak jak wstyd być biednym w państwie rządzonym dobrze.
    Biedni w Polsce powodów do wstydu nie mają.

  6. Deipnosophist pisze:

    cytat: Ikonowicz: Poniewaz nie zgadzałem się z wyrokiem, nie wykonałem kary.

    Już przynajmniej wiadomo, na czym polega ta cała sprawiedliwość społeczna. Wyroki sądów wykonujemy, kiedy nam się podobają, a jak nie, to nie.

  7. OPTY pisze:

    Czym innym jest sąd a czym innym sprawiedliwość. Nie znamy sprawy w detalach więc jakakolwiek próba rozstrzygnięcia będzie emocjonalnym podejściem do niej . Nie wiemy jak twarde dowody miał sąd na winę Ikonowicza .Uzasadnienie wyroku powinno być przynajmniej podane. Ale jeśli już wszystkie terminy odwoławcze upłynęły to jak to mówią po ptokach. Oczywiście ja – my możemy mieć odmienne zdanie o takim wyroku dla tak zasłużonego człowieka w walce z bezdomnością i ogólnie biedą w Polsce. Obawiam się, że to walka z wiatrakami . Sprawiedliwości jak świat światem nigdy nie było.
    Ktoś powiedział ,że gdy na salę sądową jednymi drzwiami wkracza polityka – pieniądze to sprawiedliwość wychodzi drugimi drzwiami.

  8. Deipnosophist pisze:

    Nie wiemy jak twarde dowody miał sąd na winę Ikonowicza .

    Ikonowicz na pewno wiedział lepiej. Szkoda, że nie wie, że:
    Nemo iudex in causa sua

    Sprawiedliwości jak świat światem nigdy nie było.

    Na szczęście jest sprawiedliwość społeczna :)

  9. OPTY pisze:

    ” Na szczęście jest sprawiedliwość społeczna :)”- D….itd
    Nie było , nie ma i na razie nie będzie żadnej sprawiedliwości w społecznościach ludzi zdegenerowanych. Sprawiedliwości się nie przymiotnikuje , albo jest albo jej nie ma.
    Nie byłoby żadnej tego typu sprawy gdyby nie galopujące rozwarstwienie społeczne , dochodowe i każde inne. Jaka to sprawiedliwość gdzie ludzi wyrzuca się na bruk ? Nie tęsknię za PRL-em ale takich rzeczy w tamtych czasach nie było.

  10. Deipnosophist pisze:

    A jaka to sprawiedliwość, jak się umowy nie dotrzymuje? Podpisało się, że się płacić będzie, a się nie płaci? „Nie mamy pańskiej kasy i co pan nam zrobi? Cham się uprze i mu daj. No skąd ja wezmę, jak nie mam!”

    Sprawiedliwości się nie przymiotnikuje? Wait… A jak się nazywa Kancelaria Ikonowicza Piotra?

    Nie tęsknię za PRL-em ale takich rzeczy w tamtych czasach nie było.

    Kpisz, czy o drogę pytasz?

  11. pogromca mikkolubów pisze:

    O proszę. Wyznawcy postrzelonego guru w muszce nawet tutaj się pojawili. Co tam slychac u Ozjasza Goldberga? Znowu karmi was glodnymi kawalkami o „lekkiej pedofilii”, ktora „nie szkodzi spolecznie”? A moze podzielil sie kolejna porcja opowiesci o geniuszu Wielkiego Wodza i Meza Stanu Adolfa Hitlera, za ktorego „podatki byly 3 raze mniejsze niz obecnie”.
    Miejsce klaunow, rowniez tych libertarianskich, jest w cyrku. Tam sie lepiej udaj.

  12. Deipnosophist pisze:

    Pedofilia powiadasz? To chyba Ci sie tradycyjnie wszystko pomylilo. Z nia jest kojarzone niemieckie lewactwo, z guru Danielem Cohn-Benditem. Wiec znacznie blizej do tow. Ikonowicza, niz do Mikke. Ale skad ty mozesz to wiedziec :)

  13. audionerd pisze:

    @OPTY

    Pan Ikonowicz zasluzony, ale co z bieda? Nie ma jej juz? A bezdomnosc?

  14. OPTY pisze:

    Skoro Tusk ogłosił ,że kryzysu u nas koniec a zasadniczo go nie było( to co odwołał ?) , to możliwe, że biedy i bezdomności również koniec a zasadniczo jej nie ma !? ( przypomina mi się słynny skecz Laskowika i Smalenia – u nas miejsca na biedę nie ma i niech wraca do Bangladesz hahaha – naprawdę osobliwy sposób myślenia. Tamci kłamali ,że nie ma i dzisiaj również kłamią, że niema ,tego co gołym okiem widać. Ktoś tu jest intelektualnym ślepcem , tak rządzący jak i komentujący.
    I kto tu sobie robi kpiny ?
    No przecież scyzoryk się w kieszeni sam otwiera na takie dictum umysłowe.
    Takich rzeczy jak teraz mają miejsce za PRL-u nie było bo to był zupełnie inny system , ale ten uległ zmianie i przyniósł ze sobą rzeczy nowe , których wtedy nie było – mam tu wymienić czego nie było , ale tylko dla porównania a co jest ? jest sens ? Uważam ,że wszyscy wiemy jak było i wiemy jak jest.
    Zapewne zdarzały się sytuacje analogiczne ale były na tyle marginalne ,że raziły nikogo po oczach i nie stanowiły najważniejszego problemu społecznego, jak to się dzisiaj odbywa.
    ” Ale skad ty mozesz to wiedziec :)” – pasuje ?

  15. pogromca mikkolubów pisze:

    #deipnosophist
    Libertarianizm propagowany przez twojego guru – Janusza Bredzi-Mikke oznacza pełną legalizację komercyjnej pedofilii. Dla was – błaznowatych libertarian dzieci są tylko własnością rodziców tak, jak własnością może być np. auto. Użyczanie własnego dziecka do gwałtu pedofilnego będzie w mikkistycznej Porypii w 100% legalne.
    Ale skąd ty możesz to wiedzieć.
    PS. Nie siedź tak długo na komputerze. Pani z gimnazjum dała ci przecież zdanie domowe do zrobienia. Jak nie zrobisz, to mama nie da cię kieszonkowego i nie będzie mógł wpłacić bredzi-mikke na konto.

  16. Deipnosophist pisze:

    @pogromca mikkolubów
    Hank, jak zwykle nic nie rozumiesz.

    http://www.wykop.pl/ramka/1580317/grzechy-pokolenia-68-teraz-mowia-dzieci/

    Pedofilia to jeden z ważnych etapów rozwoju lewactwa. Wstydzisz się własnej historii?

  17. Deipnosophist pisze:

    @ Opty
    Takich rzeczy jak teraz mają miejsce za PRL-u nie było bo to był zupełnie inny system

    To prawda, to był zupełnie inny system. Oto przykład działania sprawiedliwości społecznej:

    http://media.wp.pl/kat,1022943,wid,15823089,wiadomosc.html?ticaid=11163c&_ticrsn=3

  18. Deipnosophist pisze:

    Zapewne zdarzały się sytuacje analogiczne ale były na tyle marginalne ,że raziły nikogo po oczach i nie stanowiły najważniejszego problemu społecznego

    Tak, zupełnie marginalna sprawa:
    http://pl.wikipedia.org/wiki/Kolektywizacja_w_Polsce

  19. OPTY pisze:

    Co do willi Jaruzelskiego – per analogiam , wyprzedano po 89 roku cały majątek narodowy za 10-15% ( min. prof. Poznański ) to Generał i tak zapłacił dużo ? co nie ??? – Co to za przykład ? – kiepściutki , podejrzewam ,że właściciel miałby silniejsze argumenty niż Ty i autor tego „donosu „społecznego , podli ludzie jesteście.
    Co ma kolektywizacja do aktualnego tematu bezdomności ? – no ..a nie wiem . Facet po…ły Ci się czasy czy pojęcia ? czy jedno i drugie ?
    Sprawiedliwie to wg . Ciebie jeden w pałacu a miliony na bruku , tak ?
    To nie mamy o czym dyskutować .

  20. leszko pisze:

    Do OPTY: …”jeden w pałacu a miliony na bruku”. Tak niestety jest od zawsze. Czy to sprawiedliwe? Chyba tak, skoro tak długo trwa, jest akceptowanym faktem. Ludzie tak mają w swych społeczeństwach…taki jest rodzaj ludzki…Choć wolałbym inną sprawiedliwość. Wierzymy, że będzie.

  21. Deipnosophist pisze:

    Co do willi Jaruzelskiego – per analogiam , wyprzedano po 89 roku cały majątek narodowy za 10-15% ( min. prof. Poznański ) to Generał i tak zapłacił dużo ? co nie ???

    Analogia żadna, Jaruzelski zajął willę prawem kaduka i nic nie zapłacił, nawet symbolicznej złotówki. Per analogiam do Jaruzelskiego to Tobie może do chałupy wprowadzić się Ikonowicz, Tobie łaskawie powiedzieć, że już tu nie mieszkasz. A zapłata? Ikonowicz swoimi czynami wystarczająco się zasłużył, żeby mieszkać w miłym mieszkanku, nie?

  22. Deipnosophist pisze:

    Co ma kolektywizacja do aktualnego tematu bezdomności ? – no ..a nie wiem .

    W sumie masz rację, przykład żaden. Tam wywłaszczanie ludzi z ICH majątków, tu wyrzucanie ludzi niedotrzymujących warunków umowy przez prawowitych właścicieli. Tym większy fenomen, że ci drudzy znajdują obrońców, a ci pierwsi też niby znaleźli nielicznych obrońców, ale tymi szybko zajęli się różni towarzysze generałowie z Informacji Wojskowej i różne „człowieki honoru” w ubeckich katowniach.

  23. Deipnosophist pisze:

    kiepściutki , podejrzewam ,że właściciel miałby silniejsze argumenty niż Ty i autor tego „donosu „społecznego , podli ludzie jesteście.

    No, właściciel miał pewnie silniejsze argumenty, nie tylko niż moej, ale i Autora, ale nie uznał ich PRL-owski sąd. W imię sprawiedliwości społecznej! Bo co, Panie, Towarzyszowi Generałowi się nie należy? To co mamy dać jakiejś akowskiej Schwein? :)

  24. Deipnosophist,

    idzie o rozpraszanie uwagi, taką zmianę tematu? To powim Panu, że koleżanka w Berlinie (centrum, świetny standard i lokalizacja), użytkująca mieszkanie komunalne, gdy jej sąsiedzi się narazili, poszła do kwaterunku i tam z mety dostała propozycję zmiany mieszkania na równie dobre, odświeżone, co uznała za normalne. No bo czemu nie?

    W Austrii – http://www.stachurska.eu/?p=8375 , w Anglii – http://www.stachurska.eu/?p=7828 .

    Przyczyna tragedii eksmisyjnych to brak mieszkań komunalnych, na które jakoby nas nie stać (na społeczeństwo Polskę, czyli nas, stać?) – http://www.stachurska.eu/?p=1789 .

  25. Leszko, zmiana formuły? Lewactwo (prawactwo, ode mnie) już nie problem?

  26. OPTY pisze:

    Skoro taki obrót sprawy to wystąpmy o zwrot wszystkich ziem będących kiedyś w granicach Rzeczpospolitej szlacheckiej , no proszę bardzo ! Znajdą się dokumenty , spadkobiercy – na pewno się znajdą .Czytałem kiedyś a takich. Wywołajmy powszechną wojenkę i basta. A co nam szkodzi , może Smoleńsk znajdzie się w naszych granicach to i problemy Katynia , „smoleńszczyzny” i ” mordów wołyńskich ” , ” Akcji Wisła” i wielu innych załatwimy po swojemu , dlaczego nie ? – CO ???
    Niech rdzenni Indianie – autochtoni zażądają zwrotu ziem od zarania dziejów do nich należących w USA i Kanadzie , i w związku z tym cała napływowa populacja niech wy….a z tamtąd , a czemu nie ? Podobnie w Ameryce Południowej , Australii , i wszędzie tam gdzie dokonano zaboru ziem na kuli ziemskiej w tzw. akcji cywilizacyjnej , bo zdawało się naszym przodkom ,że tylko ich sprawa jest na wierzchu. Sprawiedliwość zatryumfuje , no czemu nie ? Niech na globie ziemskim ludzkość dokonana takiego aktu sprawiedliwości ” posiadłościowej „, zwróci zajęte przemocą ziemie prawowitym właścicielom , a co , nie można ? Można , tylko trzeba chcieć! W imię bezprzymiotnikowej sprawiedliwości trzeba żeby ludziom się zachciało !
    No i jak się podobna ogólnoświatowa akcja zwrotu ziem ich prawowitym posiadaczom ?
    ” Własność to kradzież ”
    Każdy z systemów dotychczas realizowanych w historii świata miał i ma swoje ciemne strony , tak jak czasy PRL , a o dzisiejszych nie wspomnę bo to ściema jakiej świat nie widział. Przemoc leży u podstaw każdego z tych systemów i tak długo , jak może się utrzymywać przy jej pomocy jest utrzymywana tworząc odpowiednie prawa by potem zasłonić się starorzymską zasadą ” sed lex dura lex „. Co ,nie jest tak jak napisałem ?
    Praw natworzono tyle ,że już w starożytności zauważono ,że ” Im więcej praw tym więcej niesprawiedliwości. ” Potem się wmawia ludziom ,że jest ” równość wobec prawa ” , która nota bene warta jest funta kłaków ” bez równości posiadania „, jak zauważył Diodor Sycylijski.
    I tak to się kręci rzecz ze sprawiedliwością jakąkolwiek. Patologia umysłowa leżąca u podstaw takiego stanu rzeczy jest przyczyną bezpośrednią niepowodzeń ludzkości w zaprowadzeniu bezkonfliktowego ładu światowego , z jednym językiem jako środkiem komunikacji. Dużo jeszcze krwi wsiąknie w ziemię nim ludzie zrozumieją to , co napisałem powyżej . I nie o Jaruzelskiego i jego dom mi chodzi jak można zauważyć, bo to jest margines.
    Miało być o Ikonowiczu i jego słusznej z punktu widzenia ludzi akcji w świetle ułomnego prawa , które trzeba przestrzegać bo jak nie, to zawali się cały system prawny i zatryumfuje ” święte prawo własności „.
    Faktycznie głupota ludzka jest nieograniczona.

  27. Michał Warecki – Warszawa: Organizacje lokatorskie debatują z ministrem – Warszawa: http://www.lewica.pl/?id=28653&tytul=Warszawa:-Organizacje-lokatorskie-debatują-z-ministrem .

  28. Tymoteusz Kochan: Polska – Królestwo Niebieskie Prywaty – http://socjalizmteraz.pl/archives/4523 .

  29. OPTY pisze:

    ” Władza w kapitalizmie to władza dla kapitalizmu, demokracja w kapitalizmie to demokracja kapitału. ” – taki wyimek z powyższego

  30. Deipnosophist pisze:

    Dużo jeszcze krwi wsiąknie w ziemię nim ludzie zrozumieją to , co napisałem powyżej .

    W międzyczasie paru cwaniaków dobrze się pożywi na naiwniakach „o dużej wrażliwości społecznej” w imię sprawiedliwości społecznej :)

  31. Deipnospohist, cóż za „polot”? To nie przystoi… Proszę by się Pan nie popisywał.

    Nie wie Pan, że „W tym jest mądrość polityka by pobijać bez patyka?”

  32. Deipnosophist pisze:

    Deipnospohist, cóż za „polot”? To nie przystoi… Proszę by się Pan nie popisywał.

    Naprawdę? Mam cytować posty pod moim adresem niejakiej „Very”? Czy pod jej adresem formułowała Pani podobne apele?

  33. OPTY pisze:

    Faktycznie wyjątkowo zawężony punkt widzenia , rozumienia , pojmowania i refleksji. Nie dziwota , głupota jest nieograniczona ( Einstein na temat kapitalizmu też miał „ciekawe ” zdanie) , pojęcie dość pojemne jak na ludzkie umysłowe ułomności. ” Naiwnością ” rzeczywiście, jest wymagać od takich rozumu , mądrość jest dla nich pojęciem wręcz ” zakazanym”.
    Ustroje społeczne podlewane ludzka krwią bez względu na ich „…izmiczność ” są, co nazwanym zostało ,przez Suemego tak, ” historia jest hańbą rodzaju ludzkiego „. I jeżeli mamy takich interlokutorów jak D…. to faktycznie cwaniactwo przebrane w szaty rozumu potrafi spaczyć każde ludzkie myślenie , z małymi wyjątkami. Optymalni się na to już nie nabiorą. Polityka i przestępczość to jedno i to samo – taka kwestia z „Ojca chrzestnego 3 „.
    Neoliberalizm ? – ” Nie wolno być po stronoie zarazy ” – A .Camus

  34. Deipnosophist pisze:

    Einstein na temat kapitalizmu też miał „ciekawe ” zdanie

    Przed czy po przejściu na wegetarianizm?

    I jeżeli mamy takich interlokutorów jak D….

    Bo najlepiej jest w gronie mówiących to samo, że głupio i bez sensu, to nie ma znaczenia, ważne, że się zgadzamy ze sobą. A jak się podleje wyjątkowo głupią ideologię optymalnym sosem, znaczy się, jak ją rozumieją nasze optymalne mózgi, to musi być wyjątkowa, to wtedy żadna dyskusja nie ma racji bytu i każdy argument spoza zaklętego kręgu, jest kwitowany jak powyżej.Czyli bez dyskusji, kilkoma skleconymi naprędce cytatami, bo po co dyskutować, jak my „wiemy” i nie się „nabierzemy”, jakby ktoś próbował kgoś nabierać.

    Czasem nawet optymalność nie musi stanowić o przynależności do stada. Wystarczy, że osoba legitymuje się podobnym zestawem bzdurnych poglądów („lewactwo”) vide „Vera, i wtedy jest przyjmowana do stada z całym dobrodziejstwem inwentarza, w tym konkretnym przypadku wyjątkowym chamstwem, nawet jak na standardy internetowe. Co oczywiście nie zmienia faktu, że jeśli komentarz interlokutora spoza stada nie spodoba się, może on dostać ostrzeżenie o „braku polotu”.

  35. Deipnosophist,

    odnoszę wrażenie że podoba się Pan sobie gdy nadużywa słowa, a nie podoba się Panu, gdy inni czynią podobnie. Nie?

  36. pogromca mikkolubów pisze:

    W wolnej Polsce utopijny libertarianizm (znany również jako mikkizm) zostanie wpisany na listę ideologii totalitarych, na równi z nazimem i komunizmem.

  37. Deipnosophist pisze:

    Nie?

    Nie

  38. Deipnosophist pisze:

    W wolnej Polsce utopijny libertarianizm (znany również jako mikkizm) zostanie wpisany na listę ideologii totalitarych, na równi z nazimem i komunizmem.

    A w „wolnej Polsce” w końcu ktoś wyciągnie wniosek z tego, że „komunizm jest ideologią totalitarną” i ukarze zbrodniarzy komunistycznych i tych, którzy promują ich ideologie?

  39. OPTY pisze:

    ” A w „wolnej Polsce” w końcu ktoś wyciągnie wniosek z tego, że „komunizm jest ideologią totalitarną” i ukarze zbrodniarzy komunistycznych i tych, którzy promują ich ideologie?”

    No i mamy głupotę postępującą za kolejną głupotą , która jak wiadomo jest nieograniczona a objawia się jak widać , czytać można w tych intelektualnych ( intelektualnych ? – co za eufemizm !, ” słabizna intelektualna ” jak mawiał Sedlak) popłuczynach .
    Co za ” bzdurne poglądy „? ,które jak wiadomo nie są żadną wiedzą jedynie wybroczynami chorego umysłu poprzeplatanymi łajdackimi wstawkami o homofobicznym obliczu. Trudno pokazać więcej komuś , kto widzi tylko tyle , ile chce widzieć.

  40. Deipnosophist pisze:

    ” homofobicznym obliczu.”

    A przynajmniej rozumiesz, co piszesz?

  41. Piotr Ikonowicz :

    „Pracodawca nie płaci, a miasto eksmituje parę schorowanych ludzi

    DZWOŃCIE I PROŚCIE O ODSTĄPIENIE OD EKSMISJI!!!

    Jutro o godzinie 9:30 pani Dorota Kossut wraz z mężem mają być eksmitowani z mieszkania przy ulicy Grochowskiej 227 m 11. Jest to eksmisja na bruk za dług czynszowy. Mąż pani Kossut przeszedł w zeszłym roku zawał. Pracuje w firmie ochroniarskiej Impuls i od sześciu miesięcy nie otrzymuje wynagrodzenia. Ma kłopoty z krążeniem i wychodzi do pracy godzinę wcześniej, bo ma kłopoty z chodzeniem. Pani Dorota była w zeszłym roku hospitalizowana z przyczyn neurologicznych. Oboje starają się o rentę. Oboje, jezeli trafia na bruk będą narażeni na dalsze pogorszenie stanu zdrowia. Nie można się zgodzić z sytuacją, w której pracownik przez pół roku pracuje za darmo i spotyka go za to kara w postaci eksmisji na bruk!

    Proszę dzwońcie do burmistrza Roberta Kempy odpowiedzialnego za sprawy mieszkaniowe w dzielnicy Praga Południe i proście go o odstąpienie od tej eksmisji pod numer telefonu 22 338 08 03.”

    Źródło – https://www.facebook.com/events/642718452429704/#!/photo.php?fbid=10200362655341315&set=a.1327593882248.2039736.1602973991&type=1&theater .

  42. OPTY pisze:

    Obsesyjny lęk przed ludźmi o innym sposobie myślenia w tym konkretnym przypadku porównałem do homofobicznego oblicza . Teraz ja zapytam , czy aby na pewno ” rozumiesz ” o co pytasz ?

  43. Deipnosophist pisze:

    Obsesyjny lęk przed ludźmi o innym sposobie myślenia w tym konkretnym przypadku porównałem do homofobicznego oblicza . Teraz ja zapytam , czy aby na pewno ” rozumiesz ” o co pytasz ?

    Dżentelmeni nie rozmawiają o faktach. Ty nie masz pojęcia o znaczeniu słów, którymi się posługujesz, więc rozmowę uważam za zakończoną :) Zrozumiałeś?

  44. OPTY pisze:

    I bardzo dobrze , bo faktycznie nie rozmawiają o pieniądzach . :) Zrozumiałeś?

  45. Deipnosophist pisze:

    „Dżentelmeni nie rozmawiają o faktach. Dżentelmeni je znają”. Ty ich nie znasz. Sorry Winnetou.

  46. pogromca mikkolubów pisze:

    Z nazistami sie nie dyskutuje. Ich leje sie prosto po mordzie. W przypadku totalitaryzmu libertarianskiego powinna obowiazywac podobna zasada.

  47. Deipnosophist pisze:

    Następny, który nie rozumie, co pisze :) Przeczytał słowo to-ta-li-ta-ryzm, złożył do kupy sylaby i strasznie mu się spodobało, szczególnie, gdy mówił na jednym wdechu z „libertariański”. Ale już nie sprawdził znaczenia i powtarza głupoty w stylu „żonaty kawaler”.

  48. pogromca mikkolubów pisze:

    #sofista, miłośnik bredzi-mikke
    Załóż sobie chłopcze własnego bloga, na którym będziesz wyrażał swoje uwielbienie i miłość na klauna w muszce oraz udowadniał wyższość somalijskiego libertarianizmu niskopodatkowego. Na bardziej profesjonalną psychoterapię już chyba za późno.

  49. Deipnosophist pisze:

    wyższość somalijskiego libertarianizmu niskopodatkowego.

    Libertarianizmu niskopodatkowego powiadasz? Znaczy się musi gdzieś istnieć libertarianizm wysokopodatkowy. Kolejne nieznane słowo dla lewicowych „intelektualistów”: Li-ber-ta-ria-nizm. :)

  50. „…”Jako były działacz opozycji demokratycznej dobrze poznałem smak więziennego chleba. Jeżeli dziś zwracam się do Pana Prezydenta z moją prośbą, to dlatego, że moje uwięzienie może stanowić niebezpieczny precedens polegający na kryminalizacji aktów społecznego nieposłuszeństwa, podejmowanych w obronie uniwersalnych, humanistycznych wartości. Panie Prezydencie, w mojej rodzinie była tradycja nieunikania płacenia za poglądy takiej ceny, jaka będzie konieczna. I ja, podobnie jak Pan Prezydent, szliśmy tą drogą, walcząc o Wolną i Niepodległą Polskę” – napisał w liście do prezydenta RP Ikonowicz. Ma on nadzieję, że Bronisław Komorowski przychyli się do jego prośby i uchroni przed karą więzienia…” Więcejhttp://www.se.pl/wydarzenia/kraj/ikonowicz-prezydencie-uaskaw-obronce-ucisnionych_356665.html

  51. pogromca mikkolubów pisze:

    #sofista, miłośnik bredzi-mikke
    Jest jeszcze libertarianizm bezpodatkowy, tzw. anarcholibertarianizm, ale ty chlopaczku od mikkego jestes zbyt niedouczony, zeby to wiedziec.

  52. Deipnosophist pisze:

    @ lewicowy intelektualista (oksymoron)

    A ten libertarianizm wysokopodatkowy to gdzie występuje? W Unii pewnie, bo tam, jak wiadomo, „doktrynerzy liberalni” spowodowali „kryzys”? A od „liberalni” to już rzut kamieniem do „libertariańscy”.

  53. Deipnosophist pisze:

    Panie Prezydencie, w mojej rodzinie była tradycja nieunikania płacenia za poglądy takiej ceny, jaka będzie konieczna.

    Fascynujące. Pewnie dlatego tatuś Mirosław „Metrampaż: Ikonowicz był pracownikiem komuszego PAP i kontaktem informacyjnym SB. Ciekawe, czy obecnie mu pomoże, jak pomagał za PRL, kiedy ten łamał prawo.

    Cytat:
    W 1987 r. płk wywiadu Eugeniusz Spyra zapisał, że „Metrampaż” poprosił go o spotkanie. KO poruszył w rozmowie sprawę swojego syna Piotra, który został zatrzymany przez milicję jako redaktor pisma „Robotnik” i członek Solidarności. „Metrampaż” interweniował już w sprawie syna u oficera z Dzielnicowego Urzędu Spraw Wewnętrznych. Okazało się, że powodem zatrzymania była sprzedaż przez Piotra – syna KO zagranicznej waluty. Na spotkaniu z płk. Spyrą „Metrampaż” obiecał, że wyprowadzi syna z niepożądanego środowiska i prosił, by incydent z MO nie przeszkodził młodzieńcowi w znalezieniu miejsca pracy. Pułkownik SB obiecał, iż przedstawi problem swojemu kierownictwu i poprosi o pomoc w rozwiązaniu tej sprawy.

  54. Pan Deipnosophist wie lepiej od Pana Ikonowicza. Świadkiem był?

  55. Deipnosophist pisze:

    A Pan Ikonowicz zaprzecza informacjom z dokumentów? Mogę prosić o źródło wypowiedzi negującej powyższą informację?

  56. Nie zajmują mnie Pana „pomysły”. I przykro mi że tu Pan szuka rozrywki.

  57. Deipnosophist pisze:

    Tłumacząc na język polski, nie ma takiego cytatu. Nie dziwię się. Ale to w sumie dobrze o nim świadczy, że przynajmniej nie kłamał, zaprzeczając.

    Tak między nami, to nie widzę w tym nic złego, że Ikonowicz handlował walutą w PRL. Za głupotę uważam zakazywanie handlu walutą. Jednak Ikonowicz, który gloryfikuje PRL i jednocześnie łamie ówczesne prawo, tradycyjnie się kompromituje. Trzeba się zdecydować.

  58. OPTY pisze:

    ” Trzeba się zdecydować.” – D….,.
    ————-
    No własnie , trzeba uznać ,że albo działania Ikonowicza biorącego w obronę ludzi eksmitowanych jest właściwe albo nie. Przeszłość wypominana tu nie ma teraz żadnego znaczenia , jedynie zaciemnia sprawę. Czy ma iść do „pierdla ” tylko po to , by zasada , twardego prawa miała się dobrze, widząc ,że jego tam pobyt będzie nas kosztował ok. 2500zł miesięcznie = 7500 zł . Czy nie lepiej te pieniądze przeznaczyć na zaległe czynsze eksmitowanych nawet gdyby stanowiło to niewiele , przykładowo ? Nie ma żadnego sensu zamykanie Ikonowicza za bzdurne widzi mi się ” ślepej ” na ludzki los Temidy.

  59. pogromca mikkolubów pisze:

    @miłośnik bredzi-mikke
    Libertariański raj – Somalia czeka na takich „yntelektóalistuf” jak ty i twoi koledzy z KNP, których „wykształcenie” ogranicza się do oglądania jutubowych filmików błazna w muszce. Kupić wam bilety? Znając życie jako typowy mikkolub masz zarobki w granicy płacy minimalnej albo niewiele ponad to. Większość znanych mi sympatyków bredzi-mikke to straszni nieudacznicy i to zarówno w sensie biznesowym jak i osobistym. Zapewne nie stać was na piegrzymkę do bezpodatkowej Somalii. Dobrze zarabiający socjalista pomoże wam spełnić pragnienia z waszych mokrych snów.

  60. pogromca mikkolubów pisze:

    @miłośnik bredzi-mikke
    Nikt nie ma, mikkolubie, żadnej ochoty czytać tych twoich bzur i innych produktów twojego chorego umysłu. Mówię ci chłopcze raz jeszcze – załóż sobie swojego bloga i tam będziesz mógł pisać nawet codziennie o tym, jak bardzo kochasz Janusza Mikke i jego cyrkowe pomysły na politykę. Przede wszystkim – znajdź sobie wreszcie jakąś uczciwą pracę i przestań żerować na rencie matki.

  61. Deipnosophist pisze:

    @ lewicowy intelektualista (oksymoron) – aktualnie poznaje nowe słowa: zatrzymał się pod literą „l” jak li-ber-ta-ria-nizm napisał: ” Znając życie”

    Problem w tym, że nie znasz, o czym świadczy mało starannie posklejany słowotok powyżej. Zatrzymałeś się na etapie walki z gimbazą korwinistyczną na jakichś śmiesznych forach i pod swój światopogląd zrównujesz każdego dyskutanta. Nieważne, czy jesteś Hankiem, Pioszą czy Pogromcą Mikkolubów. Trwa to na przestrzeni paru lat i raczej wygląda na jakieś problemy z psyche.

  62. Deipnosophist pisze:

    @ lewicowy intelektualista (oksymoron) – aktualnie poznaje nowe słowa: zatrzymał się pod literą „l” jak li-ber-ta-ria-nizm napisał: ”Zapewne nie stać was na piegrzymkę do bezpodatkowej Somalii”

    To niskodpodatkowa czy bezpodatkowa? I gdzie są te kraje o ustroju libertariańskim wysokopodatkowym?

  63. Deipnosophist pisze:

    @ jego cyrkowe pomysły na politykę.

    Mikke ani mi brat, ani swat. Różnie to z jego pomysłami bywa, niektóre są bardziej sensowne, inne wydają się być odrealnione. Tak się jednak składa, że oglądałem program o janosikowym i tam padło ciekawe zdanie.
    http://youtu.be/0gKtkYpqcdk?t=5m17s

    Zafiksowałeś się biedaku i nie przyjmujesz żadnych argumentów, rola „pogromcy mikkolubów” może i śmieszna, ale klaun po wykonaniu tego samego gagu po raz 10. staje się co najwyżej żałosny.

  64. OPTY pisze:

    Obejrzałem i wysłuchałem podanej w powyższym adresie audycji o „Janosikowym” i skomentować można to wszystko słowami pana Janeczka „- paradoks , paranoja , nieporozumienie „.
    Zastanawiam się po co nam jakieś państwo zw. Polską , po co ? Chyba tylko po to, by zatryumfowała opinia E. Fromma ,że ” patrząc z boku jesteśmy zbiorowiskiem szaleńców , których należałoby zamknąć w domu wariatów , ale kto ma to zrobić skoro każdy swoje szaleństwo uważa za normę ” – jakoś tak to brzmi.
    Gdzie się podziała kasa- pieniądze ? – oto główne pytanie programu .
    Nie ma kasy praktycznie na nic , no tak wynika z dyskusji . Ciekawe za co utrzymują się dyskutanci ? Zlikwidować to nieudolne państwo . Zostawić rynek , niech ” wybije ” wszystkich słabych zostaną sami mocni ze swoją ” uczciwie” wyłudzoną , sorrki, zarobioną kasą i będą żyli długo i szczęśliwie. Zejdzie z tego łez padołu parę milionów ludzi ,wreszcie będzie zatrudnienie dla wszystkich , nie braknie mieszkań , braknie ludzi bezdomnych natomiast wzrośnie liczba ludzi wielodomnych, przestępstwa nie będą miały racji bytu,zlikwiduje się organy ścigania i wszystkie instytucje pokrewne. Zapanuje powszechna uczciwość i sprawiedliwość , nikt już nie będzie musiał się dorabiać , powstanie „republika dorobionych „. Tak , raj bogatych , taki socjalizm ludzi bogatych – wreszcie , zadowolonych , uśmiechniętych, kulturalnych ,wakacje pod palmami , dobrobyt , powszechna szczęśliwość , brak zazdrości , sami bogaci ,do granic obrzydliwości bogaci . Bo świat powstał jedynie po to by oni mieli rację bytu. Bieda poszła w zapomnienie, zniknęła wraz z milionami nieudaczników- biedaków. I wcale nie musi tak być, jak uważał św. Augustyn ,że ” Niech zginie cały świat by zatryumfowała sprawiedliwość.” Sprawiedliwość jest tylko dla bogatych – zwycięzców w ewolucyjnym darwinowskim biegu po bogactwa tego świata. Kiedy już zapanuje komuna bogatych , zapanuje powszechny dobrobyt- szczęśliwość bezproblemowych czasów wszystko posiadających ciułaczy o moralności małomiasteczkowego sklepikarza. I taka moralność, etyka zwieńczy dzieło stworzenia lub ewolucji, jak kto woli . Powszechny hedonizm o obliczu ,że gdyby g…o miało wartość , to biedacy rodziliby się z zarośniętymi d…mi . Powodzenia !
    90%- 95% ludzi do wybicia , po kiego oni w ogóle żyją ? chyba tylko po to by przeszkadzać bogatym w marszu bo jeszcze większe bogactwa.
    ” Róbta co chceta ” byleśta nam nie zawadzali, a najlepej zejdźta z tego świata jak najszybciej , bośta nikomu do niczego nie potrzebni.
    Solidaryzm społeczny ? a do czego komu to potrzebne ? ” Solidarność ” oddała władzę ludziom , którzy ją unicestwili . 21 postulatów hahaha , utopii się nie realizuje. Na rynku ludzkiej podłości coś takiego jawi się jak swego rodzaju herezja, zboczenie, dziwactwo,debilizm , dewiacja i co tram jeszcze kto woli.
    ” Zarówno pod wpływem jednego jak i drugiego , i nędzy i bogactwa , pogarszają się wytwory pracy ludzkiej i pogarszają się fachowcy – napisał Platon , a on miał samego Sokratesa za nauczyciela. Sokrates i Platon wiedzieli ,że bogactwo , tak jak nędza, powoduje degenerację biologiczną człowieka. ”
    Dalsze dywagacje nad tym jak rozwiązać problemy społeczności ludzkich przy pomocy dotychczasowych paradygmatów „uczonego trupa myśli „, jakim jest ekonomia spełzną raczej na kolejnych hekatombach istnień ludzkich – darwinizm ekonomiczny – niewidzialna ręka rynku – neowygłupizm ludzki . Dopóki nie sięgnie się po wiedzę dla ludzi najważniejszą , a wiemy już jaka to wiedza, nic nowego pod słońcem się nie stanie , jak to już bywało od tysięcy lat.
    Obawiam się ,że w najbliższym czasie czeka nas spełnienie przepowiedni A. de Tocquevill’a , która to była przeze mnie wielokrotnie cytowana .
    ” …. nie idea lecz ciało jest kluczem do ludzkich tajemnic. „- K. Marks
    Dodać należy ,że Marks nie wiedział co do końca to oznacza i kiedy napisał o bycie określającym świadomość, rzucił wyzwanie całemu raczkującemu wtedy systemowi ekonomizacji życia ludzkiego na naszej planecie przewidując tragiczne skutki. Widmo krąży nadal…… .
    ” Nigdy w naszej historii degeneracja naszego narodu nie była tak głęboka , jak jest obecnie. Nigdy choroby nie były tak liczne , ” .
    A tak poza tym zdrowia życzę .

  65. OPTY pisze:

    Nawet nowy papież jest podobnego zdania jak ja, hehehe
    ” Za jeden z najważniejszych problemów dzisiejszego świata, Franciszek I, uznał duże bezrobocie wśród młodzieży, samotność starszych ludzi oraz dominację egoizmu nad miłością: „Osobiście sądzę, że tak zwany dziki liberalizm sprawia jedynie to, że mocni są mocniejsi, słabi jeszcze słabsi, a wykluczeni jeszcze bardziej wykluczeni” – ocenił. „

  66. „Bezdomny, młody Polak zmarł w przytułku w Sewilli. Mężczyzna był skrajnie wycieńczony i ważył tylko 30 kg. Organizacje pozarządowe uznały go za pierwszą osobę, która umiera z głodu w Hiszpanii…” Więcejhttp://wiadomosci.onet.pl/swiat/bezdomny-polak-zmarl-w-przytulku-w-sewilli/r0v63 .

  67. „Artykuł red. nacz. Dziennika Trybuna

    Osadzony Ikonowicz

    Ikonowicz dostał wezwanie do stawienia się w areszcie, gdzie ma odsiedzieć 90 dni za pobicie kamienicznika, którego – wraz z innymi lewicowymi działaczami – usiłował w 2000 roku powstrzymać przed wyrzuceniem na bruk pary starszych ludzi.

    Metoda blokady eksmisji – stosowana przez Piotra i jego towarzyszy, do których skądinąd należą także nasi dziennikarze – opiera się na biernym oporze, który czasami okazuje się zaskakująco skuteczny. Kilkudziesięcioosobowa grupa siedzących na schodach i podestach ludzi, blokujących dostęp do mieszkania – niejednokrotnie wystarcza, żeby komornik zdecydował o odstąpieniu od eksmisji. Brak agresji ze strony blokujących jest kluczowy: policja towarzysząca komornikowi niechętnie stosuje przemoc wobec osób niestanowiących żadnego zagrożenia, trochę z przyzwoitości, a trochę z ostrożności procesowej. Zeznań rzekomo pobitego kamienicznika nie potwierdzał nikt, łącznie z policjantami, jednak wystarczyły one do skazania Piotra na pół roku prac społecznych. Zaproponował, że odpracuje je w założonej przez siebie Kancelarii Sprawiedliwości Społecznej, gdzie od lat pracuje wyłącznie społecznie, reprezentując ludzi takich, jak wyrzuceni z domu przez kamienicznika staruszkowie, ale sąd nie przychylił się do tej propozycji. Może uznał, że dalsze obcowanie z ludźmi wymagającymi ochrony przed bezwzględnością kapitalistycznego państwa nie spełni funkcji kary poprawczej, a może nawet utwierdzić skazanego w jego przestępczym procederze.

    Z całej tej historii płynie kilka morałów. Najbardziej oczywisty jest taki, że ponuro żyje się w państwie, które ślepo staje po stronie faceta wyrzucającego staruszków na ulicę – a także takim, które za pomoc biednym wsadza do więzienia. Drugi – to konstatacja, iż Rzeczpospolita nie tylko nie spełnia nałożonych na nią przez konstytucję obowiązków, ale także bardzo nie lubi tych, którzy ją w spełnianiu tych obowiązków wyręczają – bo tak właśnie należy postrzegać działalność Kancelarii Sprawiedliwości Społecznej, która nie zajmuje się niczym innym, niż „urzeczywistnianiem zasad sprawiedliwości społecznej”, zapisanych w art 2. Konstytucji RP. Trzeci – dotyczy absurdalności systemu orzekania i kompletnego niezrozumienia sądów dla koncepcji prac społecznych, które mają wszak skłonić przestępców do bardziej prospołecznego zachowania. Czwarty – bardziej optymistyczny – wiąże się ze zmianą społecznego nastawienia wobec eksmisji i ich ofiar. W 2000 roku, kiedy inkryminowana blokada miała miejsce, fakt, że sąsiedzi witali blokujących gorącą herbatą i ciepłym słowem był niezwykły i świadczył o tym, jak wyjątkowymi ludźmi byli ich wyrzucani na bruk sąsiedzi. Dziś tej rodzaj solidarności jest naturalnym odruchem większości zwykłych obywateli, którzy – po niemal ćwierćwieczu kapitalizmu – dobrze już wiedzą, kto jest „my” a kto „oni”.

    I wreszcie piąty – to już moja osobista refleksja. Skoro Ikonowicz i tak ma pójść siedzieć, mógłby jednak temu kamienicznikowi dać w mordę.

    Dla przykładu.

    Agnieszka Wołk-Łaniewska”

    Źródło – https://www.facebook.com/#!/w.obronie.piotra.ikonowicza?fref=ts .

  68. OPTY pisze:

    ” Skoro Ikonowicz i tak ma pójść siedzieć, mógłby jednak temu kamienicznikowi dać w mordę. ”

    Mogę się przyłączyć do życzenia Pani Agnieszki i osobiście pierdyknąć tego jegomościa w zakuty czerep. A co mi tam !
    Na powyższym przykładzie widzimy jak głupota w Polsce przedłuża swoje dzieje . Ustrój niesprawiedliwości społecznej jakim jest neoliberalny kapitalizm manifestuje swoje antyludzkie zdegenerowane oblicze .

  69. Dostałam mailem od Pani Eli z prośbą o przekazanie Panu Piotrowi:

    „Panie Piotrze drogi!od lat śledzę w tzw.mediach Pana działalność i muszę wyrazić swój głęboki podziw i uznanie dla heroicznej Pana pracy.Wyczerpałam już chyba wszelkie możliwości w proszeniu o bodaj zainteresowanie moją sprawą mieszkaniową-mieszkam w ruderze na Pradze-Północ,w jednym pokoju z czwórką dzieci i mężem.Jestem pielęgniarką,troje dzieci chodzi do szkół muzycznych,mąż-kierowca.Pomoc państwa w postaci ,,TANIEGO”mieszkania komunalnego kosztowała nas wszystkich utratę zdrowia fizycznego i psychicznego,zdjęcie licznika-bo nikt normalny nie podoła takim cenom prądu-słów brak na to całe skurwysyństwo,Pan wie.Radni są bezradni,obiecują tylko przed wyborami,a później mają w d…,gmina mnie olała i przestała ze mną już rozmawiać,czekałam,może zbudują dalej metro,bo to kamienica,pod którą miało iść,ale cisza,a ja musiałam uciekać do mamy i dalej gnieść się na kupie cała nasza szóstka,mama,brat z żoną,dzieckiem
    > > .Mowy nie ma aby w tym kraju normalny,grzeczny obywatel żył spokojnie.Dzieci mam takie zdolne,najstarsza 18-latka gra na skrzypcach i fortepianie,12-latek na klarnecie a młodsza 7,5 latka na wiolonczeli.biorą udziały w konkursach,muszą dużo ćwiczyć-to norma w tej branży.Gdzie mają ćwiczyć pytam zawsze w gminie-w tym jednym pokoju?ja pracuję w Centrum Onkologii-robota ciężka,wykańczająca fizycznie i psychicznie.Nawet nie mam gdzie się schować na moment,żeby odpocząć,zdrzemnąć się.błagam Pana o pomoc,mój tel.609-623-896.Czytałam na Pańskiej stronie internetowej o kłopotach Kancelarii z rachunkami itd.coś strasznego,co za granda!Polecam się pamięci i będę czekać na wiadomość,tylko w Panu już moja cała nadzieja!Ela.”

    ===========

    Polityka prorodzinna to we Francji – http://www.stachurska.eu/?p=13717 , nie tylko przecież, a u nas faktycznie wyborcze obiecanki-cacanki – http://www.stachurska.eu/?p=4781 . Przeliczam na mieszkania – http://www.stachurska.eu/?p=1789 , nie powinno ich brakować.

  70. Dostałam mailem:

    „Serdecznie witam,

    dla zainteresowanych

    Radna m.st. Warszawy, Wiceprzewodnicząca Sojuszu Lewicy Demokratycznej Paulina Piechna-Więckiewicz oraz Wiceprzewodniczący Rady m.st. Warszawy, Przewodniczący Sojuszu Lewicy Demokratycznej w Warszawie Sebastian Wierzbicki zaapelowali dziś do Prezydenta RP o skorzystanie z Prawa łaski, wobec Piotra Ikonowicza.

    Prośbę swoją przekazali Prezydentowi w imieniu członków i sympatyków Sojuszu Lewicy Demokratycznej, kierując się poczuciem obywatelskiego i moralnego obowiązku wobec Piotra Ikonowicza, który skazany został za to, że 13 lat temu, będąc Posłem na Sejm RP, brał udział w zablokowaniu eksmisji starszego małżeństwa na warszawskim Mokotowie.

    TU MOŻNA ZAPOZNAĆ SIĘ Z LISTEM: http://krzysztofmroz.blog.onet.pl/2013/10/11/radna-warszawy-paulina-piechna-wieckiewicz-oraz-wiceprzewodniczacy-rady-m-st-warszawy-sebastian-wierzbicki-prosza-prezydenta-rp-o-prawo-laski-dla-piotra-ikonowicza/

    krzysztof mróź
    tel. 608 07 07 52
    http://www.sldmokotow.pl

  71. „Joanna Erbel o tekście Ernesta Skalskiego w „Gazecie Wyborczej” pod wdzięcznym tytułem „Warcholstwo Ikonowicza”:

    Dwie twarze byłej opozycji antykomunistycznej. Ten, który jako poseł zniszczył sobie szansę na karierę parlamentarną w proteście przeciwko nieludzkiej polityce własnego bloku politycznego, a potem umiał usiąść na klatce schodowej i bronić konkretnych ludzi w jedyny dostępny sposób. I drugi, który za szmal od lat lansuje w przejętym sprytnie od organizacji społecznej dzienniku model oparty na niesprawiedliwości, a teraz opluwa obrońcę zwykłych ludzi porównując go do skretyniałej szlachty i popierając jego uwięzienie. Ikonowicz i Skalski – Człowiek i kurwa. Dwie postawy do wyboru w życiu dla każdego.” Źródłohttps://www.facebook.com/#!/w.obronie.piotra.ikonowicza?directed_target_id=0 .

  72. „…”Nasz niepokój budzi fakt, że po kontrowersyjnie prowadzonym procesie, wyłączeniu się jednego sędziego z orzekania i braku apelacji, po 13 latach od blokady eksmisji dwójki emerytów, jej organizator ma trafić do więzienia. Piotr Ikonowicz poznał już smak więzienia w trakcie internowania w stanie wojennym. To, że ma do niego trafić w wolnej Polsce, nie może spotkać się z obojętnością. Chcielibyśmy wierzyć, jako osoby znające wagę tych słów, że czasy, kiedy w Polsce działalność społeczna niosła ze sobą ryzyko więzienia, minęły bezpowrotnie” – czytamy w liście otwartym opozycjonistów do prezydenta Bronisława Komorowskiego. Podpisali się po nim Ryszard Bugaj, Ewa Hołuszko, Danuta Kuroń, Barbara Labuda, Karol Modzelewski, Józef Pinior oraz Zbigniew i Zofia Romaszewscy…” Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,75478,14770399,Opozycjonisci_z_PRL_apeluja_o_ulaskawienie_Ikonowicza.html#ixzz2hd8TwXRr .

  73. „Oto dowody mojej niewinności. Dzisiejsze „NIE”

    Ikonowicz bandzior

    Poszkodowany wskazał sprawcę, bo ten jest znany z telewizji. Sąd bezmyślnie przyklepał.

    Piotr Ikonowicz, lewicowy polityk i publicysta, pójdzie siedzieć. Za pobicie właściciela kamienicy podczas blokady eksmisji. Błąd. Pójdzie siedzieć za niewinność, bo to nie on pobił właściciela budynku. Dotarliśmy do świadków rzekomej bijatyki

    ***

    W 2000 r. podczas blokady eksmitowanych dwojga schorowanych staruszków z mieszkania na ul. Olimpijskiej w Warszawie, doszło do przepychanek. Blokada polegała na stworzeniu żywej przegrody z ludzi, którzy biernie uniemożliwiali dotarcie do eksmitowanych. Eksmisja zaś została orzeczona przez sąd, który nie patrzył na społeczne racje lecz uwzględnił żądania właściciela kamienicy, Piotra Gajnego
    Sąd skazał Ikonowicza na 6 miesięcy ograniczenia wolności, podczas których miał wykonywać prace społeczne. Ikonowicz, który konsekwentnie nie przyznawał się do winy, odmówił wykonania wyroku. Sąd nie zgodził się, by do prac społecznych zaliczyć jego działalność w Kancelarii Sprawiedliwości Społecznej, w której codziennie pomaga dziesiątkom ludzi zagrożonych wykluczeniem. Wyrok zapadł mimo licznych wątpliwości podczas ustalania stanu faktycznego. Wobec odmowy Ikonowicza wykonywania innych prac społecznych, zamieniono mu tę karę na 90 dni aresztu. Teraz przyszedł dzień rozliczeń.

    ***
    Nasi rozmówcy w 2000 r. brali udział w blokadzie.

    Piotr Ciara
    – Nie doszło do rękoczynów. Pan Gajny generalnie uznał, że ktoś go napadł. Był bardzo podenerwowany. Chodził i wykrzykiwał do nas.
    – A może doszło do bijatyki, tylko nie widziałeś jej?
    – Gdyby Ikonowicz uderzył Gajnego, to wszyscy uczestnicy blokady by o tym wiedzieli. Nie było takiej szansy, by to ukryć.

    Mariusz Denisiuk
    – Nie byłem świadkiem szarpaniny. Wyszedłem na zewnatrz w tym momencie. Gajny usiłował wypchnąć blokujących z klatki, a oni nie dali się wyrzucić, ale na tym polegają blokady eksmisji. On był bardzo agresywny.
    – Kto? Ikonowicz?
    – Nie. Gajny. Piotrek razem z resztą zapierał się w drzwiach, by nie wpuścić kamienicznika. Policja była po naszej stronie. Nie używali siły.

    Bojan Stanisławski
    – To było 13 lat temu… To co najbardziej mi wpadło w pamięć, to małe powstanie dzielnicowe. Wszyscy sąsiedzi nas popierali, piekli ciasteczka, robili herbaty. Do żadnej przemocy nie doszło, a byłem trzeźwy jak pień. Eksmisja w końcu doszła do skutku, bo Gajny zawołał firmę ochroniarską z psami.
    – A kiedy doszło do bójki, za którą Ikonowicz teraz ma siedzieć?
    – Nie było bójki. Podczas blokad stosowaliśmy bierny opór. Trzymaliśmy się za ramiona. Ktoś zahaczył się o barierkę, o poręcz, ktoś trzymał futryny. Gajny próbował nas staranować. Było jakieś popychanie, ale gdyby Piotrek go uderzył, to przecież każdy z nas by o tym usłyszał.

    Uczestnik blokady (ze względów zawodowych, prosi o zachowanie anonimowości)
    – To była ciekawa eksmisja. Warszawscy komornicy odmówili wzięcia tej sprawy i przyjechał taki gbur z Olsztyna. Komornik, który słynął z tego, że zabierał ludziom nawet pościel. Policja była bardzo przyjazna. Ten pan, który miał być eksmitowany zajmował się opieką nad ogródkami sąsiadów, tak zarabiał. Wszyscy wiedzieli, że wyrzucenie ich z domu oznaczać będzie śmierć przełożoną w czasie, bo odetnie się go od źródła dochodu. Gajny szalał, biegał po schodach i ja – zresztą tak zeznałem też w sądzie – rozumiem go, bo pewnie miał jakieś plany finansowe względem tej kamienicy. Policja wezwała pogotowie do niego, bo on odchodził od zmysłów, to też zeznałem. I na tej wściekłości wpadł w tłum blokujących i zaczął nas przepychać.
    – I wtedy ktoś go uderzył?
    – Ikonowicz go nie uderzył. Można mieć różne obiekcje względem Piotrka i ja je mam. Myślę, ze zaniedbał tę sprawę sądową. Że mógł walczyć, uratować się procedurami. To nie zmienia faktu, że w tym wypadku pójdzie siedzieć za niewinność.
    – To znaczy, że nikt nie uderzył Gajnego?
    – Uderzył, ale nie Ikonowicz. Po przepychance jeden chłopak, on był na tej blokadzie gościnnie, przyszedł ze mną, nie był stałym współpracownikiem PPS, przyznał, że odepchnął Gajnego. Gajny potem miał problem ze wskazaniem sprawcy i początkowo wskazał Piotra Figla. Powiedział: ten z okularami jak denka, a Figiel był niedowidzącym, więc od razu go spisali.
    – I to on go strzelił w pysk? Gubimy się?
    – Nie. Gajnego popchnął chłopak imieniem Łukasz, ale nie wiem co się teraz z nim dzieje. On miał przerąbane z życiu. Siedział potem w szpitalu psychiatrycznym. Myślał, że robaki jedzą go, zabarykadował się i wydłubywał je sobie spod skóry.

    Piotr Figiel
    – To Ciebie Gajny początkowo wskazał jako oprawcę?
    – Dostałem wezwanie do prokuratury. Myślałem, że jako świadek. A tam okazało się, że na okazanie. Prokurator przez cały proces był strasznie opryskliwy. To miało znamiona jakiegoś ukarania nas za pomysł walki z eksmisjami. Na okazaniu był Ikonowicz, ja i jeszcze jeden facet, który był z nami na blokadzie, kiedyś sam miał być eksmitowany i z wdzięczności za wybronienie go, chodził z nami na blokady. Gajny podczas tego okazania wskazał na niego. Za to ten człowiek dostał dozór policyjny. Potem, podczas procesu, umarł. W międzyczasie Gajny zmienił stanowisko i wskazał Ikonowicza.
    – Dlaczego byłeś oskarżony?
    – Dlatego, że niedowidzę. Gdy policja zaczęła nas spisywać, mnie poproszono o podanie legitymacji związku niewidomych. Stąd mieli moje dane. Chyba z sześciu nas było na ławie oskarżonych. Część ludzi nie miała siły, pieniędzy i nie chciała się sądzić nie wiadomo ile, wiec poddała się dobrowolnie karze. Ja nie, ale nie poszedłem na jedną rozprawę, bo akurat dostałem pracę i dwa dni potem okazało się, że zapadł na niej wyrok. Ikonowicza też na niej nie było. Dostałem zawiasy i przyznam, że cały proces, który się bardzo długo, ciągnął spełnił swoje zadanie. Przestałem chodzić na blokady eksmisyjne.

    Karol Kretkowski
    – Podczas tej blokady odpowiadałem za negocjacje z policją. Ikonowicz nikogo nie uderzył.
    – Widziałeś to zajście? Kto uderzył Gajnego?
    – Nie widziałem akurat tego, ale wiem kto go uderzył.
    – Kto?
    – Nie powiem. Cały proces odbył się dlatego, że jakiś gagatek wysypał się z danymi osobowymi uczestników blokady. Nie chcę by ten człowiek po latach był targany, tak jak nas targali.
    – Ale to się już przedawniło.
    – Co z tego…
    – Jak nie widziałeś szarpaniny, to dlaczego mamy ci wierzyć, że Ikonowicz został bezpodstawnie skazany?
    – Ikonowicz byłby pierwszym do wyrzucania kogoś, kto podniósłby rękę na kamienicznika. Nasza siła polegała na pokojowej nasiadówie i on to wiedział. Nie wpuszczał na blokady ludzi pijanych, czy jakiś bojówkarzy. Nie wyobrażasz sobie chyba, że Ikonowicz komuś zajebał i wszyscy świadkowie tego zajścia wspólnie zaczęli to ukrywać. Nikt ci nie potwierdzi tego, że Ikonowicz uderzył Gajnego, nawet teraz, gdy jest skazany, bo tak się nie stało.

    Maciej Stańczykowski
    – Widziałem to.
    – Czyli była bójka? Część świadków twierdzi, że nie doszło do żadnej bójki.
    – Bo trudno to tak nazwać. Nikt nikogo pięściami nie okładał.
    – Co się stało?
    – Blokowaliśmy wejście do budynku. To była bardzo spokojna blokada. Sąsiedzi nas wspierali, piekli pączki, przynosili grochówkę. Gajny za to latał z wiadrami wody po schodach, chciał nas oblewać. Gdy zaczął popychać blokujących, jeden z chłopaków go odepchnął.
    – Kto to był?
    – Możesz podać moje nazwisko i napisać, że byłem przy tym jak uderzono Gajnego i widziałem, że nie był to Ikonowicz, ale nie wymagaj ode mnie, bym wsypał człowieka.
    – Powiedziałeś to w sądzie?
    – Nikt mnie nie wezwał na świadka.

    ***
    Liczni politycy skierowali do prezydenta Komorowskiego prośbę o ułaskawienie Ikonowicza. Piszą, że to dobry człowiek. Niepotrzebnie. Wystarczyło zrobić to, co my, żeby wskazać, że wyrok nie jest wart funta kłaków.
    Udowodniliśmy, że są więcej niż uzasadnione wątpliwości co do winy Ikonowicza. W parę dni wykonaliśmy pracę, którą wykonać powinna policja, prokuratura albo sąd, gdyby zechciało mu się dochodzić prawdy. Zamiast tego wolał wydać wyrok skazujący na więzienie faceta, który swoimi działaniami niemal codziennie udowadnia państwu, że swoich najbiedniejszych obywateli ma w dupie. Może Komorowski go ułaskawi, może nie. Niech Ikonowicz idzie do pierdla. Będzie pierwszym, którego komuna i III RP sadzała niesprawiedliwie za to samo – upominanie się o prawa obywateli. Na więziennych kratach rozwinęła się niejedna piękna kariera polityczna, która rozsadzała panujący porządek.
    Malina Błańska
    Maciej Wiśniowski”

    Źródło – https://www.facebook.com/#!/piotr.ikonowicz?fref=ts .

  74. „Znany obrońca uciśnionych Piotr Ikonowicz (57 l.) już dziś ma się stawić w warszawskim areszcie tylko za to, że w przeszłości bronił staruszków przed eksmisją. Ale ten były poseł PPS, który może spędzić trzy miesiące za kratami, nie ma zamiaru się poddawać karze, bo nie czuje się winny. – Nie stawię się w areszcie. Muszą po mnie przyjść – zapowiada Ikonowicz w rozmowie z „Super Expressem”…” Więcejhttp://www.se.pl/wydarzenia/kraj/piotr-ikonowicz-chcecie-mnie-zamknac-to-przyjdzcie-po-mnie_359903.html .

  75. „Dwudziestoletni Piotr Dębski z Warszawy popełnił samobójstwo, kiedy dowiedział się, że razem z matką może wylądować na bruku. Zrozpaczona Bożenna Dębska (55 l.), która jest w wielkiej żałobie po stracie ukochanego syna, wciąż boi się eksmisji, a wtedy – jak nam mówi – nie wie, czy przeżyje podwójną życiową tragedię. Pomocną dłoń wyciągnął do niej znany obrońca biednych Piotr Ikonowicz (56 l.), który będzie walczył o to, aby zdesperowana kobieta nie wylądowała na ulicy…” Więcejhttp://www.se.pl/wydarzenia/kraj/powiesil-sie-bo-grozila-mu-eksmisja-premierze-on-nie-wiedzial-jak-zyc_359728.html .

  76. http://wiadomosci.onet.pl/poznan/koszmar-lokatorow-w-poznaniu-sejmowy-ekspert-moga-sie-myc-u-znajomych/jv2j0 komentarze:

    ~waldo4 15.10.2013 r. pisze :

    „…eksperta tzw. biura powiesić za jaja za takie ekspertyzy i zabrać uprawnienia do wykonywania jakiegokolwiek zawodu. Przecież może pracować na „czarno ” u rodziny lub znajomych- debil… „

  77. Posłanka Anna Grodzka:

    „Szanowny Panie Redaktorze!

    Pański komentarz dotyczący ewentualnego ułaskawienia Piotra Ikonowicza bardzo mnie poruszył. Sądziłam, że od czasów potępienia przez „władze ludową” warchołów z Radomia i Ursusa ta historyczna skądinąd retoryka odeszła już do lamusa. Są dwa powody, dla których Piotr Ikonowicz nie powinien iść do aresztu na 90 dni. Pierwszy z nich to ten, że nie popełnił on czynu, za który go skazano. Gdyby bliżej zainteresował się pan tą sprawą, wiedziałby pan, że podczas całego procesu jedyną osobą, która utrzymywała, że Ikonowicz go uderzył, był eksmitujący parę staruszków na bruk kamienicznik. W interesującym artykule autorstwa Macieja Wiśniowskiego i Maliny Błańskiej, który ukazał się w tygodniku „Nie” wypowiada się 7 uczestników pamiętnej blokady eksmisji z 2000 r., którzy kategorycznie wykluczają użycie siły przez skazanego Ikonowicza i utrzymują, iż dopuściła się tego czynu inna osoba.

    A drugi powód, to przekonanie, którym kierują się bardzo liczne i godne szacunku osoby i środowiska, apelując do prezydenta RP o ułaskawienie Ikonowicza, że jest on osobą godną największego szacunku i pełni rolę społecznego sumienia w czasach pogardy dla wykluczonych. Z apelem o ułaskawienie Ikonowicza zwróciła się do prezydenta RP nie tylko

    marszałkini Wanda Nowicka, Ryszard Kalisz wraz z grupą posłów i posłanek Twojego Ruchu, ale także działacze społeczni, lokatorscy, a o ile mi wiadomo również autorytety moralne i ludzie, którzy wraz z Ikonowiczem byli represjonowani za poglądy w czasach, gdy działał on w opozycji demokratycznej.

    Mam nadzieję, że te gorzkie i niesprawiedliwe słowa pod adresem Piotra Ikonowicza wynikały ze słabej znajomości tematu, a nie ze złej woli, jako że co do zasady, że nie powinno być równych i równiejszych, jesteśmy zgodni. Jednak wszystko wskazuje na to, że wyrok na Ikonowicza został wydany na zamówienie polityczne lub z powodu nadgorliwości wydającego go asesora.

    Pański artykuł byłby o wiele bardziej uzasadniony, gdyby pomyłki sądowe były u nas czymś wyjątkowym. Jednak media są pełne doniesień o absurdalnych i niesprawiedliwych wyrokach łamiących ludziom życie i podważających zaufanie obywateli do wymiaru sprawiedliwości. Ten wyrok wyklucza najbardziej żarliwego obrońcę uciśnionych i to jest źle i dla demokracji, i dla walki o realizację zapisanej w art. 2 Konstytucji RP zasady sprawiedliwości społecznej.

    Powrót Piotra Ikonowicza do ław poselskich to przywrócenie nadziei dla wielu polskich rodzin, które popadły w biedę i dla których on i jego Kancelaria Sprawiedliwości Społecznej już dziś są jedyną deską ratunku. Za tę działalność Piotr Ikonowicz został wyróżniony „Okularami równości”, nagrodą ustanowioną w Polsce przez nieodżałowanej pamięci Izabelę Jarugę-Nowacką. Trudno wyobrazić sobie bardziej adekwatne zastosowanie dla przysługującego prezydentowi RP prawa łaski niż przypadek Piotra Ikonowicza.

    Z poważaniem.

    Anna Grodzka, posłanka na Sejm RP”

    Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,75968,14784742.html#ixzz2htWXzGxR .

  78. olek pisze:

    Dlaczego Ikonowicz jak taki dobry nie wezmie chociaż jednej rodziny eksmitowanej do własnego domu i jej nie utrzymuje .Wybudowałem za ciężko zarobione pieniądze za granicą dom ,a gdy dalej pojechałem charować ,dom wynająłem po powrocie ,cwana rodzina postanowiła się mi nie usunąć i nie płacić , Ikonowicz pomaga właśnie takim ludziom .Ja w chwili obecnej nie mam gdzie mieszkać choć wybudowałem dom i chodzę 4lata po sądach tracę czas i pieniądze .To jast Sprawiedliwość Ikonowicza .Panie Ikonowicz właśnie przez tekich jak Pan jest tworzone patologiczne prawo ,co się nazywa ustawą o ochronie Praw Lokatorów -wstyd

  79. Olek,

    może za mało Pan wie o działalności Ikonowicza jak i o nim samym? Otóż jedną eksmitowaną rodzinę z małym dzieckiem wziął do swego mieszkania, zdaje się że i w wywiadzie dla TV INFO jest na ten temat – http://www.stachurska.eu/?p=14849 . Poza tym to problem systemu, że wiele (miliony) osób w Polsce nie są w stanie zarobić na swoje M jak i spłatę kredytu, a Państwo u nas inwestuje we wszystko, ale nie w mieszkania. A powinno. Dla przykładu Austria – http://www.stachurska.eu/?p=8375 , w Niemczech też zdaje się nie brakuje mieszkań komunalnych, w Anglii ubożsi dostają dopłaty do czynszu wynajmującym mieszkania lub udostępniają mieszkanie komunalne – http://www.stachurska.eu/?p=7828 , Francja ma rewelacyjną politykę prorodzinną – http://www.stachurska.eu/?p=13717 , że nie wspomnę o skadynawskim modelu gospodarki (każdy chciałby tak upaść) – http://www.stachurska.eu/?p=6146 .

    Piotr Ikonowicz broni przed systemowym wyrzucaniem społeczeństwa na bruk. Upomina się o mieszkania socjalne, reprezentuje poszkodowanych w sądach. I jest za to przez wiele osób szanowany. To nie Ikonowicz ma społeczeństwu dostarczać mieszkań, a Państwo. W Konstytucji prawo do mieszkania mamy zapisane.

  80. „…W kamienicy – dziś zmienionej w prywatny akademik – trzy lata temu pojawili się „czyściciele” kamienic. Mieszkającej tam rodzinie dali miesiąc na wyprowadzkę. Gdy czas minął, odcięli prąd, gaz i wodę oraz rozbijali ściany, podrzucali martwe szczury i nękali na rozmaite sposoby.

    REKLAMA

    „Potrzeby fizjologiczne załatwialiśmy do reklamówek. Wodę nosiłam z matka w pięciolitrowych baniakach” – mówi w rozmowie z „GW” Karolina Skrzypczak. Gdy w zimie „czyściciele” rozebrali dach, a do środka wrzucali śnieg, każdego dnia musiała skuwać fekalia ze schodów, ponieważ płynące ścieki zamarzały. Prania kobieta zmuszona była robić u sąsiadów.

    Najgorzej wspomina eksplozje wojskowych rac na klatce schodowej. Psychicznie ucierpiał wtedy jej siedmioletni synek, który przerażony trafił pod opieka psychologa. Matka pani Karoliny przez prześladowców wpadła z kolei w ciężką depresję.

    Wszystko to lokatorki opisały w pozwie. Dostały 135 tys. zł odszkodowania…” Więcejhttp://wiadomosci.onet.pl/poznan/gazeta-wyborcza-czysciciele-z-poznania-przegrali/flzqd .

    Zróbmy jak Finowie – http://www.stachurska.eu/?p=14592 .

  81. olek pisze:

    Szanowna Pani Tereso pisze Pani że to nie Ikonowicz ma społeczeństwu dostarczać mieszkania tylko Państwo i pełna zgoda ,ale tylko tym którzy są wyjątkowo nieporadni życiowo .Ale nie rozumiem dlaczego prywatny właściciel ma utrzymywać lokatara ,Przecież Pani wie że obecne Ustawa o ochronie lokatorów jest chaniebna przerzuciła właśnie odpowiedzialność i opiekę socjalną na prywatnych właścicieli oraz strasznie ich dyskryminuje, za to że są pracowici i mają własne mieszkania czy domy .Wszyscy widzimy jak te kamienice wyglądają w centrach miast stoją ruiny pięknych kiedyś kamienic , a Pan Ikonowicz o tym jakoś nie mówi ,pytam Panią co zrobić by wlaścicieli było stać na remonty i utrzymanie n0 i pasowało by ,by właścicielowi coś jeszcze zostało no bo chyba ma prawo mieć pożytek ze swojej własności

  82. olek do Pani Teresy pisze:

    Pani Tereso w Konstytucji mamy zapisane prawo do mieszkania i nikt nie odbiera tego prawa ,tylko na mieszkanie trzeba zapracować i sobie kupić ,przecież nie jast tam zapisane że mamy go dostać za darmo .W Konstytucji jest też zapisane prawo do własniści .Uważam że lokator nie może mieć praw w cudzym domu .Proszę na sprawę popatrzeć z obu stron szczególnie ,gdy po obu stronach stoją ludzie .Dramat jest także dla właściciela ,gdy w jego domu mieszka lokator roszczeniowy z wielkimi prawami ,to trzeba przeżyć by to zrozumieć

  83. Olek,

    zapędza się Pan… Większość społeczeństwa w Polsce nie stać na kupno mieszkania, bo dochody z pracy nie pozwalają spłacać kredytu na ten cel – http://www.stachurska.eu/?p=4781 , więcej – http://www.stachurska.eu/?p=5162 . Prawem do własności nie ma co zasłaniać prawa do mieszkania w sytuacji gdy kupuje się kamienice za przysłowiowe grosze właśnie dlatego że z lokatorami. Miasto może najpierw dać mieszkania lokatorom – http://www.stachurska.eu/?p=1789 , a potem za normalne pieniądze sprzedać kamienicę. One obecnie w większości są burzone by sprzedać działkę…

    Jeśli dziś gdzieś Pan mieszka i płaci czynsz to może Pan sobie spróbować wyobrazić jak się będzie Pan mieć gdy czynsz wzrośnie Panu pięciokrotnie? Wie Pan że w Niemczech gdy nie zapłaci Pan czynszu drugi miesiąc to właściciel mieszkania powiadamia o tym opiekę socjalną i ta opieka czynsz ureguluje, zbada sytuację lokatora i bywa że zaległości rozkłada na raty, albo nadal opłaca kolejne czynsze jeśli lokatora nie stać na opłaty?

    Lokator nie może nie mieć dachu nad głową. Nie tylko w Niemczech…

  84. olek do Pani Teresy pisze:

    Mieszkam gdzieś i opłacam czynsz wolnorynkowy chociaż mam własny dom z lokatorem z kwaterunku i nie mogę w nim zamieszkać .Wyjeżdzam do pracy w niemczech po kilka miesięcy w roku .i dopłacam do lokatora bo on ma przywileje i muszę na niego pracować bo czynsz ma tz.regulowany .Proponowałem by wreszcie pojechał do pracy za granicę i sobie kupił mieszkanie to mnie wyśmiał mówi że jego taka praca nie interesuje i by przekroczył dochody woli żyć na cudzy koszt .Kochana Pani taka jest prawda i powiem szczerze że chyba wezmę przykład z niego .On ma same prawa ,a ja mam tylko obowiązki .On nie ma własnego domu i mieszka ,a ja mam własny dom i nie mam gdzie mieszkać i to jest sprawiedliwość społeczna

  85. olek pisze:

    Pani Tereso dodam że dom zawsze był własnością prywatną w latach 50 dokwaterowano nam towarzysza ,czy Pani uważa że to było sprawiedliwe znam przypadki że właściciele popełniali samobójstwa, bo nie mogli się z tym pogodzić ,A teraz wprowadzono utawę o Ochronie lokatorów i dalej upokorzono właścicieli .W takim razie dalej się pytam Panią czy warto charować latami i spłacać kredyty by mieć własny dom, czy lepiej żyć na luzie przez całe życie i udawać pokrzywdzonego mieszkając u kogoś. Ja bym chciał poznać Pani zdanie w tyn konkretnym przypadku czy to jest sprawiedliwe

  86. olel pisze:

    Szanowna Pani z uwagą przeczytałem podane strony i w zupełności się z Panią zgadzam, tylko co temu winni są właściciele mieszkań czy domów którzy mają lokatorów niechcianych .Płacą podatki od nieruchomości, najmu, mają obowiązek remontować sprzątać odpowiadają za bezpieczeństwo Szanownego lokatora tylko z czego mają to robić jak czynsze nie pokrywają nawet bieżącego utrzymania dlaczego właściciel ma ograniczone prawo do wysokości czynszu przecież gospodarka nakazowo rozdzielcza dawno upadła ,.tym powinien rządzić wolny rynek.Natomiast że nie ma pracy bo nasza gospodarka jest wypierana na rzecz innych krajów, to nie wina właścicieli kamienic .Jeżeli Miasto sprzedaje kamienicę tak tanio to dlaczego nie kupują lokatorzy przecież mają prawo pierwokupu, a gdy nie korzystają z tego prawa to powinni się wyprowadzić niezwłocznie i nic nie powinno ich chronić

  87. audionerd pisze:

    Porownywanie Polski do Niemiec, to jak porownywanie Algierii do Francji. Problem zdaje sie jest w tym ze ktos nie dostal na czas swojej wyplaty, a nie w tym ze czynsz trzeba placic. No i w tym ze kobiety bardziej kreci „rycerz na bialym koniu” niz konkretny facet ktory stara sie i uzyskuje efekty, w jakiejkolwiek dziedzinie.

  88. Olek,

    jeśli dobrze rozumiem chodzi Panu o reprewatycję? Gdyby iii RP jak się to zdarzało w PRL, że budowano nawet po 300 tys. meszkań rocznie, przez 24 lata nadal budowała mieszkania ludziom ich potrzebującym nie kupić (brak środków wynikających z rozwiązań systemowych) a wynająć od Państwa (niski czynsz bo bez zysku) to problem niechcianych lokatorów dawno znikłby. Jak winić najbiedniejszych za zaniedbania Państwa?

    Wyrzuca się na bruk ludzi starych i chorych, matki z dziećmi. I w przypadku tych ostatnich Państwo ochoczo płaci za utrzymanie dzieci w Domach Dziecka po parę tysięcy złotych co miesiąc za każde dziecko, ale nie ma pieniędzy na pomoc matce z dziećmi. Podobnie z rodzinami zastępczymi. Dla rodzin zastępczych pieniądze są, dla rodzin pochodzeniowych nie ma. Mamy możliwość dowiadywać się o sytuacjach niemożliwych do wyobrażenia, np (z innej „beczki” ale o tym samym): Kogo naprawdę się dożywia? – http://www.stachurska.eu/?p=9138 .

  89. Renia pisze:

    Tutaj Teresa z Tobą się nie zgodzę.
    My też wynajmowaliśmy i jeszcze wynajmujemy mieszkania. I nie narzekamy. Ale np. moja ciocia przez kilkanascie lat wynajmowała domek i nic z tego nie miała, a nawet musiała dokladac do tego interesu, miała takich lokatorów co nie płacili. A jak jest w Niemczech? Państwo biednym ludziom zapewnia mieszkania i nieplacacych lokatorów sie przesiedla. U nas tez tak powinno być. Nie jest tak, ze państwa na to nie stać…

  90. Reniu, o tym samym pisałam :)

  91. Renia pisze:

    Wydało się teraz, że całości nie czytałam… ?

  92. Dużo czytania, więc można nie nadążyć :)

  93. OPTY pisze:

    Wcale się nie zdziwię ,że ten pan tego co zawiera ostatni Twój adres nie zrozumie – powie, co ma piernik do wiatraka ?
    Podstawowym prawem obecnego ustroju panującego nam niemiłosiernie w naszym kraju jest PRZEMOC . Tak drodzy Państwo proszę żeby się nie dziwić – przemoc . Jest to prawo posiadania a to własności, a to wielkiej gotówki, a to zasobnego konta w banku, a to innych wartościowych ruch0-mości i nie -rucho-mości . Ustrój taki charakteryzuje się tym ,że w „wyścigu szczurów ” zwycięzców jest niewielu , to ci , którym się ” powiodło ” w niewidzialny sposób rynku i jego ręki ( też niewidzialnej) „przekręcić ” ( pozbawić w widzialny sposób wszystkiego , nawet sensu życia ) ” coś ” na swoje(konto) dobro i niedobro (brak konta i coraz częściej adresu) całej pozostałej reszty uczestników, morderczego, narzuconego odgórnie przez światową finansjerę , „wyścigu śmierci „. I tu miał rację JP2-papież , ten wywodzący się co by nie było socjalistycznego państwa człowiek,
    doskonale przejrzał grę interesów ” władców dóbr wszelakich świata”,że budujemy ” cywilizację śmierci”. Wszyscy dookoła przy zdrowych zmysłach biją na alarm ,że postępujące w zastraszającym tempie rozwarstwienie społeczne w zglobalizowanym świecie rozsadzi go niebawem i doprowadzi do katastrofy cywilizacyjnej ,a mimo to jest tak jak powiadał B. Franklin – ” Wszyscy ludzie rodzą się równi i całe życie walczą przeciwko temu” , czyli przeciw równości , która jest stanem wynikającym z natury człowieka . Walka o byt to starcie przemocy jednego przeciw drugiemu , zwycięzca bierze wszystko. Zauważcie ,że dziś każde zawody , quiz tv, show ,konkurs itp. na tym polega. Bezwzględna konkurencja , wyzysk, profit, – za tym stoi wartość umowna – sztuczna , pieniądz . W takich zasadach gry jakie obowiązują w teraźniejszości każdy robi to , co mu pozwala na jakieś umocowanie się w tym systemie . Wszystkie dziedziny życia podporządkowane są jednemu , jak najwięcej wyrwać dla siebie z tego sienkiewiczowskiego postawu sukna. I tu nie rządzi ROZUM ale PRZEMOC. A mówi się o rozumnych ludziach ???!!! homo sapiens , czy aby w takim przypadku nie brzmi ” durnie ” ? Państwo jako organizm społeczny powołany dla dobra wszystkich jego współobywateli działa jedynie dla niewielkiej grupki tych , którzy przy pomocy przemocy(zasady funkcjonowanie gospodarki) sankcjonowanej prawami uchwalonymi na zapotrzebowanie tej właśnie garstki , przestaje zajmować się większością pokrzywdzonych w ten sposób członków prowadzi do katastrofy. Rozumnie zorganizowane społeczeństwo w państwie zajmującym się wszystkimi a nie jedynie posiadaczami dóbr wszelakich, nie dopuściłoby do zjawisk opisanych nam tu przez ciężko pracującego pana w Niemczech i wielu innych mniej lub bardziej tragicznych sytuacji międzyludzkich. W sytuacjach takich ludzie wyrodnieją po obu stronach konfliktu co pociąga za sobą niezliczone niezdrowe relacje interpersonalne. Prawda jest ,że w każdym społeczeństwie istnieje jakiś niewielki margines nierobów ale nie może być tak ,że teraz są tylko tacy co ” ciężko ” pracują (10-15%) i reszta nierobów co wyniku działania podobno niewidzialnych mechanizmów i praw rynku pozbawiana jest wszystkiego ? Przytoczę jeszcze raz B. Franklina , ” Kto żyje nadzieją , umrze głodny”.
    To , co się obecnie u nas wyprawia to czysta WALKA O BYT , nie oszukujmy się drodzy użytkownicy tego wspaniałego bloga i jego jeszcze wspanialszej gospodyni , która nam niech długo żyje w zdrowiu życzeniami imieninowymi aczkolwiek nieco spóźnionymi . 100 lat !

  94. olek do Pani Teresy pisze:

    Pani Tereso rozumię że chodzi Pani o to by zmusić Państwo do budowy mieszkań socjalnych, by tak się stało i Państwo było zainteresowane budową mieszkań socjalnych, to by należało w ustawie o Ochronie lokatorów zapisać większe odszkodowania dla właścicieli za nieterminowe dostarczenie lokalu ,oraz uprościć i skrucić procedury związane z wypowiedzeniem.Bo nadal uważam że Państwo krzywdzi włascicieli i zmusza ich do utrzymywania niechcianych lokatorów często cwaniaków

  95. olek do Pani Teresy pisze:

    Pani Tereso rozumię że chodzi Pani o to by zmusić Państwo do budowy mieszkań socjalnych, by tak się stało i Państwo było zainteresowane budową mieszkań socjalnych, to by należało w ustawie o Ochronie lokatorów zapisać większe odszkodowania dla właścicieli za nieterminowe dostarczenie lokalu ,oraz uprościć i skrucić procedury związane z wypowiedzeniem.Bo nadal uważam że Państwo krzywdzi włascicieli i zmusza ich do utrzymywania niechcianych lokatorów często cwaniaków . Opieka socjalna to zadania Gmin a nie właścicieli mieszkan .Nadmieniam że w skali kraju większość ma lokale wykupione i zdecydowana większość na szczęście ma własne M

  96. olek do Pani Teresy pisze:

    Zrobiłem błąd /skrócić/ ale to z pośpiechu

  97. olek do Pani Teresy pisze:

    Pani Tereso rozumiem że chodzi Pani o to by zmusić Państwo do budowy mieszkań socjalnych, by tak się stało i Państwo było zainteresowane budową mieszkań socjalnych, to by należało w ustawie o Ochronie lokatorów zapisać większe odszkodowania dla właścicieli za nieterminowe dostarczenie lokalu ,oraz uprościć i skrócić procedury związane z wypowiedzeniem.Bo nadal uważam że Państwo krzywdzi włascicieli i zmusza ich do utrzymywania niechcianych lokatorów często cwaniaków . Opieka socjalna to zadania Gmin a nie właścicieli mieszkan .Nadmieniam że w skali kraju większość ma lokale wykupione i zdecydowana większość na szczęście ma własne M

  98. Panie Olku,

    może – może w znaczącej części? – lokatorzy i właściciele mieszkań siedzą na tej samej równi pochyłej? Jednym i drugim pomogłyby mieszkania socjalne?

    Mamy więcej takich sytuacji, np zasiłki rodzinne, na które jakoby nie ma pieniędzy, ale one są dla rodzin zastępczych i domów dziecka, gdy się dzieci odbiera rodzinom pochodzeniowym ze względu na ubóstwo, w tym i brak adekwatnego do potrzeb mieszkania. Na przykład gdy przedsiębiorcom brakuje jak kani dżdżu popytu na rynku konsumenckim, podczas gdy wielkość tego popytu zależy od wynagrodzeń pracowniczych – http://www.stachurska.eu/?p=3176 , itd, itd.

  99. Jeszcze jedno. Pisze Pan „…w skali kraju większość ma lokale wykupione i zdecydowana większość na szczęście ma własne M”.

    Owszem wele osób ma wykupione. Te M w wielkiej płycie i wcześniejsze (wcześniej wybudowane) zostały wykupione za grosze, bo Państwo (prawo) im to umożiwiło, kosztem spółdzielń mieszkaniowych – wcześniej właściciela tych mieszkań. Fakt że lokatorzy mieszkań spółdzielczych mieli w opłatach czynszowych raty kredytu, więc niejako po części je spłacili wcześniej. Kredyt na budowę tych mieszkań spółdzielniom Państwo pn PRL rozkładało na 50 lat. A od lokatora spóldzielnie miały prawo wymagać wkładu mieszkaniowego w wysokości 10 % kosztów budowy. Komu to przeszkadzało? Można było tę procedurę stosować nadal? Banki nie zarabiałyby na kredytach mieszkaniowych kokosów?

    Współcześnie (III RP) budowane mieszkania w niemałej części zostały już zlicytowane (za część swojej rynkowej wartości) bo kredytobiorca stracił pracę i nie miał na spłatę kolejnych rat. Wie Pan, że ci ludzie stracili mieszkania a zostało im dużo kredytu do spłacenia? Bo „poszły” te lokale za grosze? I że byli kredytobiorcy którzy skutkiem współczesnych procedur popełnili samobójstwa? Dług oczywiście nie przepadł, został rodzinie.

    To jeszcze coś: W Warszawie widać co i jak – http://www.stachurska.eu/?p=2712 . Dzielnica z nowymi mieszkaniami „obfitowała” w samobójstwa…

  100. Prof. Tadeusz Pilch:

    „…Nie opowiadam się za lekceważeniem prawa, ale zanim panowie dziennikarze podniesiecie głos potępienia na „Ikonowiczów”, pokażcie, co zrobiliście, aby w naszym kraju respektowano humanistyczną koncepcję rozwoju i sprawiedliwości, a nie kryjcie się za wyświechtanym i głupawym aforyzmem sprzed dwóch tysięcy lat: dura lex, sed lex!”

    Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,95892,14818551,Nawet_mysz_nie_pisnie_w_protescie__Wokol_sprawy_Ikonowicza.html#ixzz2iSMOyZuF

  101. „Piotr Ikonowicz (56 l.), który według wyroku sądu powinien odbywać karę trzech miesięcy aresztu, nie traci ani chwili na pomoc dla uciśnionych! Właśnie zajął się zbieraniem podpisów pod petycją do parlamentu w której domaga się pięcioletniego zakazu eksmisji na bruk…” Więcejhttp://www.se.pl/wydarzenia/kraj/sprawa-piotra-ikonowaicza-grozi-mu-wiezienie-a-on-bronil-biednych_361551.html .

  102. audionerd pisze:

    Pan Ikonowicz zgrywa rycerza. A rycerze to byli w innej epoce, ktora skonczyla sie jakies dwiescie lat temu. Zobaczcie film”Ostatni Samuraj ” bedziecie wiedziec o co chodzi. To sa czasy skutecznych fachowcow. Ustawe o budownictwie socjalnym mozna napisac, koalicje mozna zorganizowac, politykom zapowiedziec ze to ich bedzie kosztowac jezeli zignoruja, ustawe przepchnac. Tak naprawde tanie, ale solidne budownictwo oplaca sie wszystkim, oprocz wlascicieli ruder ( ang. slumlord ). Wystarczy nie przedobrzyc, jak ostatnio w USA, czy w Hiszpanii. No i wielu bedzie probowalo robic na tym przekrety, tak jak jest przy tzw. inwestycjach.

  103. EWA pisze:

    .Proszę popatrzeć na środowisko wiejskie tam nikt nigdy nie dawał ludziom mieszkań socjalnych i tam nie ma tego problemu .każdy mieszka jak może i na ile go stać .

  104. WÓJT pisze:

    TE RUDERY ZA NIEDŁUGO SIĘ ZAWALĄ PRZECIEŻ NIKT TEGO NIE JEST W STANIE WYREMONTOWAĆ BO SIĘ NIE OPŁACA -LOKATORZY Z SOCJALU CZYNSZ KTÓRY NIE POKRYWA NAWET BIERZĄCEGO UTRZYMANIA JAK POJAWI SIĘ WŁAŚCICIEL KTORY BY CHCIAŁ TO REMONTOWAĆ TO WKRACZA PAN IKONOWICZ I BLOKUJE EKSMISJĘ .POLITYCY LEWICY DOPROWADZILI KRAJ DO RUINY TO WIDAĆ NAWET PO TYCH KAMIENICACH I NAWET NIE DADZĄ WŁAŚCICELOWI ZAINWESTOWAĆ W SWOJE PAT.

  105. ZENON pisze:

    KORWIN MIKKE MA WŁAŚCIWE POGLĄDY I MYŚLE ZE TYLKO W NIM NADZIEJA NA LEPSZE JUTRO , BO RESZTA CHCE KALIERĘ POLITYCZNA ROBIĆ NA ROSZCZENIOWYCH LOKATORACH ZAPOMINAJAC O TYM ZE WŁASNOŚCIOWECH MIESZKAŃ JEST WIĘCEJ I LUDZIE KTORZY ZAPRACOWALI SOBIE NA WŁASNE LOKUM MYŚLA INNACZEJ

  106. OPTY pisze:

    Problem zatytułowany Ikonowicz do pudła został zamieniony na prognozowanie co kto i kiedy zrobi w sprawie bezdomności w Polsce.
    Ikonowicz ma pójść do więzienia nie za obronę ludzi przed eksmisją a za (rzekome) pobicie właściciela mieszkania , co jest nieprawdą , której nie wziął pod uwagę w swoim orzeczeniu o karze – wyroku, sąd , który rzekomo ma się nam kojarzyć ze sprawiedliwością jak najbardziej. Co sprowadza się teraz do wyegzekwowania starożytnej zasady ” Dura lex , sed lex ” tylko po to, by wymiar ( nie-)sprawiedliwości nie stracił czegoś, co kiedyś zwało się honorem o korzeniach również starożytnych. Ewidentnie widać ,że Ikonowicz ma iść do pierdla jedynie po to , by dać upust mylnemu wyrokowi sądu i osobie która reprezentowała RP jako sędzia – niezawisły. Zamiast błąd naprawić np. po rzez kasację wyroku , wszyscy decydenci , od których zależy takie postawienie sprawy nabrali wody w usta i udają głuchych. Ikonowicz w tych sprawach ma nieposzlakowaną opinię , o czym świadczą ludzie, z którymi przyszło mu współpracować od czasów perelowskiej opozycji.
    Nie ma żadnych dowodów ani świadków na jego winę w tej sprawie . Wina za całą hucpę w tej sprawie leży po stronie osoby sędziego , który z jakichś nieznanych ( chociaż można się domyślać jakich ) powodów wydał takie a nie inne orzeczenie. Wyrok skazujący w sprawie bez dowodów jest kuriozum na skalę krajową jak nie światową i kala wymiar sprawiedliwości jako żywo przywołujący haniebne procesy lat 50tych.
    A eksmisja powinna być ostatnią rzeczą jakie powinno się robić ludziom ale tym tylko ,którzy rzeczywiście na to zasłużyli. Po to stworzyliśmy Państwo ( Państwo to przecież MY bez względu na zamożność osobistą) aby dbało o ludzi , którzy w wyniku różnych niekorzystnych dla nich sytuacji życiowych nie znaleźli się na bruku bez pomocy. Powtarzam, po to jest Państwo i naczelna zasada człowieczeństwa zwana humanitaryzmem. Godności człowieka nie mierzy się luksusem w jakim żyje.
    ” Gdzie rządzi siła , tam bezsilne jest prawo. „- Menander

  107. Panie Olku,

    po cóż się tak szastać, żeby aż w czterech ( + Ewa, Wójt, Zenon) osobach występować? Z Korwinem-Mikke wcale nie w domyśle. Od razu trzeba było tak mówić :)

  108. Prof. Tadeusz Iwiński:

    „AMNESTIA DLA PIOTRA IKONOWICZA !
    Opublikowano 22 października 2013 Autor: Tadeusz Iwiński
    Piotra mam przyjemność znać od wielu lat – z czasów, gdy działał jeszcze w Polskiej Partii Socjalistycznej. Przez dwie kadencje byliśmy też razem w Klubie Parlamentarnym SLD. Inteligentny, dobry mówca, rewolucjonista z charakteru, przypominał mi niekiedy świeckiego zwolennika latynoamerykańskiej teologii wyzwolenia „przeflancowanej” na rodzimy grunt (spędził w świecie iberyjskim szereg lat, stąd zrozumiałe sympatie). Stara się w jakimś stopniu wcielać w życie idee zmarłego przed ćwierćwieczem wybitnego polskiego socjologa Jana Strzeleckiego.

    Jako zaangażowany działacz społeczny, usiłujący zwalczać najbardziej rzucające się w oczy przejawy dzikiego polskiego kapitalizmu, stoi od dawna na czele tzw. Kancelarii Sprawiedliwości Społecznej, ulokowanej w suterenie na warszawskiej Pradze-Południe. Głównym jej działaniem jest przeciwstawianie się tzw. czyścicielom kamienic, zwłaszcza poprzez niedopuszczanie do komorniczych eksmisji na bruk spauperyzowanych osób.

    To szlachetna działalność, aczkolwiek dla niektórych kontrowersyjna. Polecam świetny artykuł Cezarego Bielakowskiego na ten temat w najnowszym „Wprost”. Skazany za blokowanie eksmisji na prace społeczne Ikonowicz przegapił apelację i wyrok uprawomocnił się w 2008 r. Nie zapłacił grzywny, przeliczonej potem na więzienie, a wreszcie nie stawił się do więzienia na warszawskiej Białołęce dla odbycia kary. Ostatniego dnia października b.r. sąd ma zaopiniować wniosek złożony do prezydenta Bronisława Komorowskiego o ułaskawienia i zatarcie skazania.

    W pełni POPIERAM APEL Jacka Żakowskiego O SKORZYSTANIE PRZEZ GŁOWĘ PAŃSTWA (na podstawie art. 139 Konstytucji RP) Z PRAWA ŁASKI. Zgodne byłoby to moim zdaniem również z art. 2 ustawy zasadniczej, mówiącym o urzeczywistnianiu w Polsce zasady sprawiedliwości społecznej. W przeciwnym razie kolejny raz potwierdziłoby się moje ulubione powiedzenie Jewgienija Jewtuszenki, że: „SPRAWIEDLIWOŚĆ JEST JAK POCIĄG, KTÓRY ZAWSZE SIĘ SPÓŹNIA”.”

    Źródło – http://iwinski.blog.onet.pl/2013/10/22/amnestia-dla-piotra-ikonowicza/ .

  109. olek do Pani Teresy pisze:

    Szanowna Pani Tereso po pierwsze występuję jako olek po drugie zgadzam się z Panią w wielu kwestiach ,ale co do nadmiernej ochrony lokatorów roszczeniowych absolutnie NIE ,mnie nikt niczego nie dał za darmo ,nie mam żadnych przywileji ,pomagać ludziom słabszym należy ale tylko w sytuacjach losowych i tylko dorażnie /dawać wędkę a nie ryby/żeby komuś dać to innym trzeba zabrać .Odnoszę wrażenie że pani popiera pasożytniczy tryb życia ,jest to napewno wygodne i zaczynam się zastanawiać czy nie wybrać takiego trybyu życia, bo jak czytam to, jak chce Pan Ikonowicz bronić ludzi co nic nie zrobili w swoim życiu tylko żyją na koszt innych .Dlaczego Pan Ikonowicz nie walczy o obcym handlem ,bo polski jest zniszczony ,dlaczego nie obniżamy kosztów pracy, by zmniejszyć bezrobocie ,dlaczego trzeba płacić w sklepie za towar ,ale za usługę mieszkania to niekoniecznie .Nie znam Pana Piotra Ikonowicza bliżej ale chciałbym go poznać i zachęcic do działania w tematach gospodarczych ,Pani Tereso mam do Pani pytanie czy Pani w życiu swoim budowała dom lub sobie kupiła ? ,bo jeżeli tak to myślę że jest Pani w stanie zrozumieć ,co czuje właściciel co ma niechcianego lokatora i w ręku patologiczną ustawę i nic mu Pani nie może zrobić,i lokator rozkazuje Pani trzymając piwo w ręku za pieniądze z M.O P- su ,na Pani podwurku i każe Pani go pozamiatać ,bo on ma prawa a Pani tylko obowiązki ,czy to jest sprawiedliwe to są fakty to trzeba przeżyć by to zrozumieć

  110. olek do Pani Teresy pisze:

    przepraszam za błędy bo powinno być powórze wina szybkiego pisania

  111. Panie Olku,

    jak łatwo Pan kłamie… Wie Pan o IP, i że administrator strony ma informację o numerze/numerach IP komentatorów? To raz. A dwa, polecam Panu: W sprawie wędki – http://www.stachurska.eu/?p=2511 , i: Ech, ci roszczeniowcy – http://www.stachurska.eu/?p=14511 . O, jeszcze Radosław Czarnecki: O sprawiedliwości – http://www.stachurska.eu/?p=13953 .

    Jeśli Pan nie widzi dysharmonii między kosztami utrzymania a wynagrodzeniami pracowników (bezrobocia też Pan nie widzi!) to ja Panu pomóc nie umiem. Koszty pracy mamy wysokie? Niech Pan się dowie o ich wysokości w innych krajach – http://www.stachurska.eu/?p=5162 , o podatkach również – http://www.stachurska.eu/?p=6132 , jak i socjalu – http://www.stachurska.eu/?p=6975 . I jeszcze raz o wynagrodzeniach, też @ Trystero – http://www.stachurska.eu/?p=9798 . Oraz Tomasza Ciborowskiego: Czy potrzebna nam płaca minimalna? – http://www.stachurska.eu/?p=13254 .

  112. olek do Pani Teresy pisze:

    Jeszcze jedno pisze Pani że w kamienicy po lokatorach powstał prywatny akademik – powstaje pytanie dlaczego akademik ,a nie kamienica pod wynajem mieszkań ,ano dlatego że obecna ustawa o lokatorach szkodzi nie tylko właścicielom , ale i najemcom z uwagi na to ze trudno usunąć niechcianych lokatorów i nikt o zdrowych zmysłach nie wynajmie mieszkania rodzinie z uwagi na powyższe

  113. Przybliżę Panu informacje o socjalu w europejskich krajach – http://www.stachurska.eu/?p=13717 i linki towarzyszące. My aspirując do UE nie aspirowaliśmy do ich rozwiązań? Potrzebna nam Unia była po to jedynie by eksportować bezrobocie – http://niepoprawni.pl/blog/5244/tony-blair-nagroda-za-prace-dla-polakow .

  114. olek do Pani Teresy pisze:

    Pani Tereso że ten sam e-mail to nie znaczy że te same osoby .Ale ja Panią prosiłem o to czy Pani wybudowała sobie dom czy mieszka Pani w cudzym bo jak w darowanym to Pani poglądy rozumiem .Ja osobiście uważam ze lokator w cudzym domu nie powiniem mieć żadnych praw ,a jak mu właściciel nie odpowiada to powinien znienić sobie lokum .Podam Pani jeszcze jeden przykład pokazany w Sprawie dla Reportera Kupiła Pani mieszkanie dla córki .Córka gdy poszla studiować postaniwiła wynająć mieszkanie znajomym .Znajomi przez długi czas płacili i było ok.Gdy nagłaśniano sprawy z eksmisjami jaka to krzywda dla biednych lokatorów bo mają, mama i synuś /20 letni /miaszkanie w prywatnej kamienicy ok.80m2,. a miasto im dało mniejsze i nieustawne .i nagłośniono o prawach lokatorów, to doszli do wniosku że po co płacic za M, jak inni tego nie robią i pokazują ich jako skrzywdonych ,no i przestali płacić .W tym czasie córka wyszła zamąż i chciała iść mieszkać do własnego M podarowanego od matki .Okazało się że lokatrzy zadłużyli mieszkanie ,oraz stwierdzili że nie usuną się i nic im nie zrobią ,sprawa trafiła do sądu trwają rozprawy chyba 2 lata ,to są fakty prawdziwe .Pani Teraso czy tak powinna wyglądać sprawiedliwość proszę o konkretną odpowiadz tak czy nie

  115. olek do Pani Teresy pisze:

    Przepraszam to było w Magazynie Ekspresu Reporterów , by nie było że kłamię prowadził P. Olszański

  116. olek do Pani Teresy pisze:

    Pani Tereso ja z Panią zgadzam się w wielu kwestiach ,tylko nie w sprawie nadmiernej ochrony lokatara kosztem właściciela .Nie mażna robić z właściciela niewolnika ,za to że charował ma własny dom i część domu wynają często nie mając świadomości w co się pakuje /nie znając Ustawy o Ochronie Likatorów/

  117. audionerd pisze:

    No bo ja go znam, bylismy razem, inteligentny. Podpisano profesor.
    Oj pani Stachurska, pani Stachurska. Wie pani jakich ja mam kolesi?
    Prawo powinno byc jedno dla wszystkich, w tym prawo do dachu nad glowa i elementranej godnosci.

  118. „…W zasobach komunalnych jest 4300 pustostanów i 5 tysięcy ludzi czekających na lokal komunalny w kolejce. Tylko tyle, bo ludzie są wycinani z kolejki pod byle pretekstem. Miasto eksmituje rodzinę, lokal stoi pusty, a ludzie się tułają – to jest jakiś danse macabre. Najmniej eksmitują spółdzielnie. W nich też są tańsze czynsze i skomplikowana procedura. W lokalu komunalnym czynsz wynosi 7 zł za metr, ale często są bez centralnego ogrzewania. Dochodzą więc do tego w sezonie grzewczym koszty ogrzewania, często elektrycznego, które jest bardzo drogie. W ogóle lokale komunalne zamieszkują ludzie, którzy w PRL nie załapali się do „lepszego” sektora spółdzielczego – a więc element społecznie słabszy, gorzej wykształcony. Niedawno rozmawiałem z naczelnikiem wydziału zasobów lokalowych dzielnicy Warszawa-Wola. On mówił, że w ciągu ostatniego roku odsetek lokatorów z długami wzrósł z 40 do 70%. Nie jest to więc margines.

    Jak rozwiązać problemy lokatorów? Budując więcej mieszkań?

    Jakbyśmy zaczęli remontować pustostany, to w Warszawie nawet nie trzeba by budować nowych mieszkań. Wiedeń oddaje co roku do użytku 10 tysięcy mieszkań komunalnych o regulowanym czynszu. W Polsce statystyczna gmina jedno. W Polsce brakuje, jak się szacuje, między 1,8 a 2 miliony mieszkań, oczywiście nie licząc tych, które stoją puste, bo nikogo na nie nie stać. W Polsce, według danych Eurostatu, 75% dzieci mieszka w stanie nadmiernego zagęszczenia. To znaczy, że biją się o kawałek stołu do odrabiania lekcji. Mogę cię zaprowadzić do mieszkania na warszawskim Gocławiu, gdzie rodzina z siódemką dzieci mieszka na 24 metrach. Musieli zamienić się z większego mieszkania, bo nie było ich na nie stać na czynsz.

    A co robić, gdy komuś narasta dług czynszowy?

    Jeśli człowiek zalega z czynszem, to trzeba pójść, zobaczyć, czy ma dochody, które można zająć, czy to nie jest zła wola. Jeśli nie ma dochodów albo ma tak niskie, że nie podlegają zajęciu, to trzeba mu jakoś pomóc, a nie wyrzucać go na ulicę. Zwłaszcza że z punktu widzenia spłaty długu to nie ma sensu. Rodzina z poziomu ulicy nie wydobędzie się z nędzy. Ja mam teraz u siebie rodzinę, która rok temu wylądowała na bruku, mieszkają u nas z córeczką. Ona wcześniej co dzień szukała noclegu w różnych noclegowniach, on – ponieważ nie można razem – spał w samochodzie przed noclegowniami. Mieszkają z nami, bo inaczej straciliby prawa rodzicielskie. Mimo tego, że w okresie bezdomności córka nie straciła ani jednego dnia w szkole. Tacy to byli dobrzy rodzice! I tak płacilibyśmy 5 tysięcy miesięcznie za dziecko w sierocińcu. Zamiast dać tej rodzinie zapomogę, która pomogłaby im znaleźć mieszkanie i normalnie żyć.

    Inna sprawa: jeśli właściciel budynku uzyskuje eksmisję, a rodzina jest tak uboga, że dostaje prawo do lokalu socjalnego, ale władze nie potrafią go dostarczyć, to do czasu jego dostarczenia rodzina dalej mieszka w tym samym miejscu, a różnicę między płaconym przez nią czynszem a godziwym zyskiem właściciela pokrywa państwo. Dlaczego nie można przenieść tych ludzi do pustych zasobów deweloperskich i w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego płacić deweloperom tą samą różnicę? Mamy przecież według konstytucji społeczną gospodarkę rynkową. A jej drugi artykuł mówi o sprawiedliwości społecznej.” Więcejhttp://www.krytykapolityczna.pl/artykuly/opinie/20131023/ikonowicz-nie-chca-po-mnie-przyjsc .

  119. OPTY pisze:

    Czyli jest tak , jak napisałem , zawalił asesor (nie sędzia) zresztą czy to ważne jak go zwą , ważne ,że poruta dla sądu.

  120. I sąd się nie kaja… Ciekawe dlaczego?

  121. OPTY pisze:

    W „Kropce nad i… „, wyraźnie powiedział ,że sądy pójdą w zaparte i nie uznają swojej winy . One są od sądzenia a nie od przyznawania się do pomyłek . Ikonowicz jako jedyny w Polsce prowadzi kancelarię adwokacką za darmo i to jest wrzodem na d.pie naszej nie-sprawiedliwości. Ikonowicz jest czarną owcą dla polskiego sądownictwa podobnie zresztą jak J. Kwaśniewski dla polskiej medycyny. A to ,że obaj mają rację w tym co robią muszą być znienawidzeni . Prawda zawsze jest nienawidzona przez degeneratów.

  122. olek do Pani Teresy pisze:

    Zmiana ustawy o lokatorach powinna zmierzać w tym kierunku by samorządom nie opłacało się trzymać postostanów , większe odszkodowania za niedostarczenie lokalu i łatwiejszy sposób wypowiedzeń i szybsze eksmisjie .Jedyna droga do rozwiązania tej sprawy i Wielkie uznanie dla tych którzy pójdą tą drogą -jedyna droga skuteczna

  123. OPTY pisze:

    Tajemnicą pozostanie co myślał w dniu skazania Ikonowicza sędzia , który podpisał się pod wyrokiem. Nic nie zmieniam w swoim dotychczasowym rozumowanie tej sprawy. Sądy są na usługach majętnych tego świata. Hezjod miał już takie przypadki w swoim starożytnym żywocie .

  124. http://biznes.pl/magazyny/nieruchomosci/mieszkania/mieszkania-ukryte-w-szarej-strefie-i-nowy-program-,5585150,magazyn-detal.html . Pan profesor zdaje się nie domyślać, że większości nie stać ani na spłaty rat kredytów na budowę mieszkań, ani na „rynkowe” czynsze w zasobach deweloperskich. Jak to się dzieje, że w UE (Zachodniej) decydenci wiedzą na ile stać przeciętnego pracownika, np w Austrii – http://www.stachurska.eu/?p=8375 , a u nas ani ani?

  125. „Piotr Ikonowicz, znany działacz społeczny, dziś rano został zatrzymany przez policję. Były poseł jest właśnie przewożony do aresztu w Olszynce Grochowskiej. Areszt dotyczy wyroku z 2008 roku; Ikonowicz został skazany za naruszenie nietykalności cielesnej w czasie, gdy blokował eksmisję emerytów w 2000 roku. Według jego żony, Agaty Nosal-Ikonowicz, działacz rozpoczął głodówkę – informuje Polsat News…” Więcejhttp://wiadomosci.onet.pl/kraj/piotr-ikonowicz-zatrzymany-przez-policje/5hqnn .

    Dla mnie niezrozumiałe. Po co? Wydawało się że błąd zostanie naprawiony. Czemu Sąd, Prezydent, się zdystansowali?

    Polecam:

    – Podstawowe obowiązki Państwa – http://www.stachurska.eu/?p=7260

    – Europejska Karta Praw Społecznych – http://www.stachurska.eu/?p=14788

  126. – „”Będziemy żądać uwolnienia Ikonowicza! Natychmiast! Od Komorowskiego!” – napisał na Twitterze Janusz Palikot po aresztowaniu Piotra Ikonowicza skazanego przez sąd na 90 dni więzienia. Środowiska lewicowe apelują o ułaskawienie działacza. – To skandal, że w Polsce nie walczy się z biedą, ale z tymi, którzy z tą biedą walczą – stwierdziła Elżbieta Fornalczyk ze związku zawodowego „Solidarność 80″…” Więcejhttp://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,14868191,_Prezydent_ulaskawil_219_zlodziei__paserow_i_oszustow_.html .

    .

    – „Protest -aresztowano dziś o 6 00 Piotra Ikonowicza zbieramy się dziś o 18 pod Aresztem na Grochowie,zapraszamy wszystkich sympatyków Piotra ,Kancelarii Sprawiedliwości Społecznej oraz wszystkich ,którzy są przeciwko panującej w naszym kraju niesprawiedliwości społecznej ,eksmisjom ,wyzyskowi niskiej płacy umowom śmieciowym itd.
    Piotr od dziś podjął protest -głodówkę w sprawie moratorium na eksmisje na bruk ,my tez od 18 zaczynamy głodówkę ,wzywamy jak najwięcej osób do przyłączenia się do protestu”CZAS NA BUNT SPOŁECZNY ,NIE CZEKAJMY DŁUŻEJ ,JUŻ DOŚĆ;
    Protest będzie trwał tak długo aż ,zostanie osiągnięty cel …” Więcejhttps://www.facebook.com/events/1389790437925592/ .

  127. OPTY pisze:

    http://wiadomosci.onet.pl/kraj/ikonowicz-jestem-wiezniem-politycznym-podejme-glodowke/sjy0t
    Hańba , hańba , hańba dla, co by tu nie mówić ,wymiaru nie – sprawiedliwości. „Duraleksowi ” sędziowie . Głupota zawsze opierała się na twardogłowych indywiduach .

  128. Cytuję:

    „…Jak mówił, prze­ciw­sta­wia się „wła­dzy pie­nią­dza, która opie­ra się na twier­dze­niu, że ten kto ma wła­sność, ten ma li­cen­cję na za­bi­ja­nie”. – Lu­dzie bo­gat­si uży­wa­ją dziś apa­ra­tu pań­stwo­we­go do tego, by in­nych gnę­bić – prze­ko­ny­wał Iko­no­wicz. – I to aresz­to­wa­nie było też po to, by po­ka­zać: jak bę­dzie­cie pod­ska­ki­wać, jak bę­dzie­cie się bro­nić, or­ga­ni­zo­wać, to spo­tka was to, co Iko­no­wi­cza. No i tak wła­śnie robią – dodał.

    Za­po­wie­dział, że wkrót­ce zo­sta­ną ukoń­czo­ne prace nad pro­jek­tem usta­wy o za­po­bie­ga­niu bez­dom­no­ści; ma on zo­stać zgło­szo­ny za po­śred­nic­twem po­słów Two­je­go Ruchu i wi­ce­mar­sza­łek Sejmu Wandy No­wic­kiej. Pro­jekt za­kła­da, że nikt, kto nie może kupić lub wy­na­jąć miesz­ka­nia, nie bę­dzie eks­mi­to­wa­ny na bruk. Wpro­wa­dza też ka­te­go­rię po­miesz­czeń ho­ste­lo­wych, w któ­rych każda ro­dzi­na ma swój pokój. – Bo dziś mamy wa­run­ki dla ludzi jak tu w celi, urą­ga­ją­ce prawu do pry­wat­no­ści – za­zna­czył Iko­no­wicz.

    Po­dzię­ko­wał też po­li­ty­kom, szcze­gól­nie No­wic­kiej, która od­wie­dzi­ła go w wię­zie­niu i za­po­wie­dzia­ła dzia­ła­nia w obro­nie osób eks­mi­to­wa­nych. – De­mo­kra­cja po­le­ga też na tym, że lu­dzie się za sobą wsta­wia­ją i trosz­czą – za­zna­czył…”

    ======
    Dziękuję za linka.

  129. https://www.facebook.com/events/609536549103591/ :

    „Piotr Ciszewski

    UWAGA!!!

    W sądzie Rejonowym dla Warszawy Mokotowa został dziś złożony wniosek o wstrzymanie wykonania wyroku w sprawie Piotra Ikonowicza (Sygn. akt 3K827/02)
    apel do wszystkich aby dzwonili do sądu i domagali się natychmiastowego rozpatrzenia wniosku
    Sekr. wiceprezesa sądu (22) 831 42 77
    Przewodniczący 3 wydz. karnego (22) 501 97 02

    Sąd może twierdzić, że nie jest właściwym do rozpatrzenia, jednak chodzi o wydany przez niego wyrok, co w opinii prawników oznacza, że może wniosek rozpatrzyć”

  130. olek do Pani Teresy pisze:

    Pan Piotr Ikonowicz przygarną pod swój dach lokatorów i za to ta rodzina jest mu wdzięczna i to się chwali . Ale są lokatorzy którzy mieszkają pod cudzym dachem i za nic nie płacą ,i nie są wdzięczne że mieszkają pod cudzym dachem ,jeszcze ubliżają właścicielowi i mają jeszcze pretęsjie, że właściciel nie posprzątał im podwórka nie pozamiatał korytarza i takich lokatorów nigdy nie powinien Pan Ikonowicz brać w obronę .

  131. olek do Pani Teresy pisze:

    powinno być pretensje sory

  132. https://www.facebook.com/#!/photo.php?fbid=184093058448122&set=a.121098551414240.1073741831.121066958084066&type=1&theater :

    „Piotr Ikonowicz dla SE: To nie państwo. To jaśniepaństwo]

    „Super Express”: – Niech pan mi powie, jak było w więzieniu, bo ja jeszcze nie siedziałem…

    Piotr Ikonowicz: – Najpierw kują do tyłu.

    – W więzieniu?

    – Nie, w domu. I używają samozaciskowych kajdanek. Wystarczy, że w czasie jazdy trochę potrzęsie i już zostają ślady na przegubach.

    – Rozmawiałem z policjantami, którzy pana zatrzymywali, podobno był pan bardzo kulturalny.

    – Bo ja czekałem na nich. Jak przyszli, to zapytałem, co tak długo. Przyszli

    o 6. Byłem wdzięczny za tę porę, bo córka się nie zdążyła obudzić.

    – Wsadzili pana i co?

    – Najpierw jest recepcja. Trzeba się tam rozebrać do rosołu.

    – Tak zupełnie do rosołu?

    – Absolutnie. Potem się człowiek ubiera i dają mu szorty.

    – Czyli nie miał pan swoich?

    – Miałem ze sobą swoje.

    – Dostał pan coś od nich?

    – Koce i takie bardzo gustowne zielone ubranko. Rodzina wysłała paczkę. I ja tę paczkę odebrałem, wychodząc.

    – Jak długo pan tam był?

    – 14 dni. 14 dni głodówki.

    – W ogóle nic pan nie jadł?

    – Nie. Piłem wodę. Na początku przegotowaną, a potem zacząłem mieć skurcze i uznałem, że brakuje mikroelementów, więc piłem wodę mineralną. Ale w paczce może być tylko pięć kilo. Zmieściły się dwie wody, bo wziąłem dla chłopaków trochę żarcia.

    – Dla jakich chłopaków?

    – Dla tych, co ze mną siedzieli.

    – Z kim pan siedział?

    – Byłem w niegrypsującej celi. Czyli tak naprawdę nie siedzieli tam żadni przestępcy. Byłem przy telefonie i obok był więzień, który mnie poprosił o autograf. I ja mu chcę podać rękę, a on mówi: „Nie mogę. Jestem grypsujący”.

    – Pan nie chciał grypsować?

    – Nie. Byłem z ludźmi, którzy trafili tam z powodu biedy. Jeden to był człowiek, który przez rok opiekował się babcią umierającą na raka, bo nie było ich stać na profesjonalną pomoc. Odprowadził ją do grobu, a w międzyczasie nie płacił alimentów. Ma 27 lat i za te alimenty go wsadzili na dwa lata. Fantastyczny chłopak. Zdolny informatyk. Na początku trafił do celi 16-osobowej, w której non stop leciało disco polo. Mówił, że o mało nie umarł.

    – Ja disco polo uwielbiam.

    – On nienawidzi. Drugi to był człowiek, który z kolegą miał firmę hydrauliczną. Rozpadł im się samochód i wziął na siebie kredyt. Wspólnik wziął pieniądze i się zwinął, a jego zamknęli za wyłudzenie. Trzeci mój towarzysz niedoli był człowiekiem, który dwukrotnie złamał sądowy zakaz prowadzenia samochodu. On się trudnił handlem i woził towar. Gdyby go nie złamał, nie zarobiłby na życie.

    – A pan siedział, bo…?

    – Bo broniłem takich jak oni. Doszło w Polsce do kryminalizacji biedy i jak się okazuje, próbuje się zastraszyć obrońców tych, którzy sobie nie radzą.

    – Czy pan nie trafił przypadkiem do więzienia, bo chciał się pan „podlansować”?

    – Nie to, że „podlansować”, ale po to, żeby głodować w sprawie moratorium na eksmisje na bruk. Zależy nam bowiem na tym, żeby nie były wykonywane. Bardzo wiele osób odebrało sobie życie, kiedy się dowiedziało, że czeka ich eksmisja na bruk. Sam znałem kilka takich osób. Wielu ludzi pyta mnie, czy nie mam żalu do prezydenta o to, że mnie nie ułaskawił.

    – A ma pan?

    – Mam większy żal do prezydenta, że choć mógł, nie ułaskawił tych wszystkich ludzi, którzy odebrali sobie życie w wyniku eksmisji.

    – Jak miał ich ułaskawić?

    – Prosiliśmy pana prezydenta, żeby zawetował ustawę, która umożliwiła eksmisję na bruk wszystkich słabych grup społecznych, w tym rodzin z dziećmi. Pan prezydent się na to nie zdecydował. Gdyby zawetował tę ustawę, ułaskawiłby wiele osób, które stały się jej ofiarami.

    – Nie brał pan udziału w Marszu Niepodległości. Dlaczego?

    – To pytanie retoryczne. Nie zgadzam się z tym, że istnieje coś takiego, jak jedność narodowa. Społeczeństwo składa się z dwóch narodów – mniejszego, który wykorzystuje, i dużo liczniejszego, narodu który jest wykorzystywany.

    – Na Facebooku krytykuje pan polskie państwo. Jak pan śmie? (śmiech)

    – Bo to nie państwo, ale jaśniepaństwo.

    – Przecież to są ludzie, którzy w dużej mierze wywodzą się z Solidarności.

    – Za mną się ujęli z dawnej Solidarności, tacy, z którymi ramię w ramię walczyliśmy o wolność i demokrację, i miałem taką refleksję, że większość z nich jest już dawno poza polityką.

    – A ludzie, którzy są przy władzy?

    – Ci ludzie po prostu nie lubią innych ludzi. Każdy, kto, jak pan prezydent, mówi dziś, że jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej, to jakby kpi z tego społeczeństwa. Jest ono bowiem społeczeństwem zubożałym i cierpiącym. To jest społeczeństwo przerażone. Jeżeli 82 proc. nie posiada żadnych oszczędności, jeżeli nie istnieje system pomocy społecznej, to o czym my mówimy.

    – Wie pan, że prezydent nie rządzi? Rządzi premier.

    – No tak, ale prezydent mógł np. zawetować tamtą ustawę. Poza tym prezydent jest propagandystą tego modelu, który większość społeczeństwa wyklucza. Większość społeczeństwa nie bierze udziału ani w życiu kulturalnym, ani publicznym.

    – Ale władza im w tym pomaga. Bo kiedy obywatele zbiorą milion głosów, to władza mówi, że referendum nie będzie – głosy są do przemielenia.

    – Jest to absurdalne. Partie liczą mało członków – gdyby ich wszystkich zebrać na Stadionie Narodowym, to jeszcze zostałyby wolne miejsca – a kraj liczy blisko 40 milionów obywateli. W związku z tym te partie w swoich strukturach nie są zakorzenione na dole. Stąd obywatele rzeczywiście zaczynają brać udział w życiu publicznym dopiero wtedy, gdy sięgają po instrumenty demokracji bezpośredniej.

    – Jaką władzę za dwa lata wybrałby Piotr Ikonowicz?

    – Dziś zgadzam się z tymi, którzy nie chodzą głosować.

    – Czyli nie pójdzie pan głosować.

    – Tego nie powiedziałem. Bo może za dwa lata będzie na kogo.

    – A pan wówczas będzie w polityce? Będzie pan kandydować?

    – Istotą wyroku na mnie była próba wyrzucenia mnie z życia publicznego. Dziś działam w dzielnicy Praga-Południe – pomagam lokatorom – i nie mogę zostać wybrany na radnego, gdyż utraciłem bierne prawo wyborcze. I nawet jak były przecieki z Kancelarii Prezydenta, że może zostanę ułaskawiony, to jednocześnie był sygnał, że stanie się to bez zatarcia skazania, czyli żebym nie mógł wystąpić politycznie. Przepis ten być może wprowadzono przeciwko Lepperowi i był on skuteczny.

    – Upomniały się o pana dwie frakcje w Parlamencie Europejskim…

    – To daje nadzieję, że nie będzie łatwo mnie i ludzi, którzy myślą tak jak ja , nie dopuścić do udziału w demokracji. Wszystkie rządy od początku transformacji realizują programy sprzeczne z oczekiwaniami społecznymi. Widać to, gdy się bada sondaże opinii społecznej w konkretnych sprawach, takich jak np. prywatyzacja czy wojna w Iraku.

    – Pan formułuje tezę, że władza jest po to, aby być przeciwko obywatelom. A to obywatele ją wybrali.

    – Wybierają pomiędzy dżumą a cholerą, ponieważ nie mogą się politycznie zorganizować. A nie mogą się politycznie zorganizować, ponieważ w warstwie symbolicznej – w warstwie medialnej – buduje się zastępcze konflikty. Najpierw był konflikt komuna kontra Solidarność, a teraz jest konflikt nowocześni kontra zacofani. Tymczasem jest podstawowy podział na biednych i bogatych. Ale to się kamufluje.

    – Podobne rozumowanie w wywiadzie dla „Super Expressu” przeprowadził Paweł Kukiz, mówiąc, że jednomandatowych okręgów wyborczych nie będzie, gdyż przeciwko temu rozwiązaniu jest każda władza.

    – Tak. Bo jest to władza oligarchiczna. Choć ja akurat nie jestem za jednomandatowymi okręgami wyborczymi.

    – Dlaczego?

    – Dlatego, że wybory wygrają ludzie, którzy będą mieć więcej pieniędzy na kampanię. Ludzie – tak jak Paweł Kukiz, którego bardzo lubię – trzymają się rozpaczliwej wiary w jakieś proste rozwiązania. Nie ma prostych rozwiązań. Ludzie muszą się zaangażować w politykę. A jest im to utrudniane, bo mają wydłużony czas pracy.

    – Albo im się nie chce…

    – Nie będą mieli wyjścia.

    – Wyjdą na ulice? Będą płonąć „komitety”?

    – Nie, nie! Tworzyć, a nie palić – tak jak mówił Kuroń. Tak trzeba działać.”

Dodaj komentarz