Boczek duszony z kiszonymi ogórkami

.

Boczek to smaczne mięso i można go przyrządzić na wiele sposobów. Był tu już boczek korzenny (pieczony), sznycel, boczek duszony z grzybami, czemu by więc nie spróbować z kiszonymi ogórkami? I z dodatkiem ziemniaków jak w kapuście olczańskiej? Zrobiłam :)

Było:

– 500 g surowego boczku
– 100 g wędzonego boczku
– 10 g smalcu
– 250 g kiszonych ogórków
– 100 g cebuli
– 2 x 200 g wody
– 10 g czosnku
– ziarna kolendry, pieprz, ziele angielskie, liść laurowy
– 200 g ziemniaków

Surowy boczek (bez skóry) pokroiłam na spore skwarki w słupki i obsmażyłam na 10 g smalcu, następnie zaś dodałam do niego 200 g wody oraz pokrojony w kostkę boczek wędzony (bez skóry) i na małym ogniu udusiłam pod przykryciem do miękkości. Woda odparowała. Na tłuszczu – nie było go wiele – jaki pozostał na patelni zeszkliłam cebulę.

W garnku ugotowałam starte na dużych oczkach kiszone ogórki – na 200 g wody, która też w znacznej części odparowała. Dodałam do nich uduszony boczek, zeszkloną cebulę oraz przyprawy. Wszystko dusiłam jeszcze pół godziny na małym ogniu. Na koniec zawartość garnka ważyła 840 gram.

W międzyczasie w odzielnym garnku ugotowałam 200 g ziemniaków, które – gorące – rozgniotłam widelcem na talerzu i by całość zagęścić dodałam do boczku z ogórkami. Jak w kapuście olczańskiej :)

W 100 g gotowej potrawy było:

– B = 6,47 g
– T = 29,69 g
– W = 4,22 g

– B : T : W = 1 : 4,5 : 0,6

Do swojej porcji dołożyłam trochę czerwonej papryki, dwa kółeczka :)

Danie jest – zdaje mi się – rozwojowe, gdyż pewnie i dodatek oliwek, kaparów, ostrej papryczki (siekać drobniutko), a może i anchois mogą je (nie muszą być wszystkie na raz ? ) dodatkowo przy innej okazji urozmaicić :)

.

Dodaj komentarz