.
Chodziło mi po głowie, że wątróbka powinna dobrze smakować z pomidorami, skoro się ją robi np z cebulą i jabłkiem. No to spróbowałam Wypadła świetnie. Zapisuję więc co i jak było.
Składniki:
– 300 g wątróbki
– 100 g smalcu
– 250 g cebuli
– 400 g pomidorów bez skórki z puszki
i przyprawy:
– papryka słodka
– papryka ostra
– pieprz
– curry
Najpierw na 20 g smalcu usmażyłam wątróbkę. Przełożyłam ją do miseczki, a na patelnię dałam pokrojoną w dużą kostkę cebulę. Gdy się trochę zeszkliła dodałam pomidory z puszki (w sezonie lepsze świeże!) oraz smalec i wszystko dusiłam pod pokrywą. Potem dołożyłam pokrojoną w kostkę 2 x 2 cm wątróbkę i jeszcze trochę wszystko dusiłam dodając do smaku przyprawy jak wyżej. Smakowała jak się spodziewałam
W całej potrawie bylo:
– Białko – 65,60 g
– Tłuszcz – 120,46 g
– Węglowodany – 34,25 g
– B : T : W = 1 : 1,8 : 0,5
Starczyło tego dania dla czterech niewysokich osób. Żeby uzupełnić tłuszcz skorzystaliśmy z kwaśnej śmietany 30 % po ca 150 g.
Następnym razem dam mniej cebuli, a dołożę czerwoną paprykę. Możnaby rzec, że wątróbka to jest to i nic jej nie zastąpi, gdyby nie… żółtka
‚
[shopeat_button]
Uwielbiam watrobke i moglabym ja jesc bardzo czesto,probuje nauczyc mojego 3,5 letniego syna ja jesc ,ale na razie nie wychodzi…Nigdy nie lubil jajek ,a teraz codziennie …omlet……!!!!Moze cos z niego bedzie?!!Nie jestem jeszcze w pelni optymalna,ale sledze WAS na forum i pani jest jedna z paru osob ,ktore sa pomocne i wasze wypowiedzi czytam z zainteresowaniem!Pozdrawiam z Chicago!!!
Moje młodsze dzieci mają 12 i 15 lat i do tej pory nie udało mi się ich do wątróbki przekonać (chociaż nie nalegałam)…To jest pokolenie, które wychowało się głównie na kurczakach (w dobrej wierze) ? Za to dwójka moich dorosłych synów, która poznała ten smak od najmłodszych lat – uwielbia wątróbkę. Ja z mężem też…
Chociaż to chyba zależy od samego dziecka też. Z kolei wnuczek ma półtora roczku i wcina wątróbkę aż miło… ?
Renata Wilk-Manko, witam w progach Polecam parfait z wątróbek, są tu dwa, dla przykładu – http://www.stachurska.eu/?p=2579 . Omlety są i moje ulubione Żółtka to jest to! I Optymalna Kuchnia również, więc warto zadbać – dla własnej kondycji – by była „w pełni”.
Piękne dzięki za dobre słowo ? .
W takim razie dołączę jeszcze wątróbkę a’la strogonow („adampia” z Forum dr-Kwaśniewskiego)
Wątróbka jest zdrowa i dobra a zimą niezbędna.
Poniżej przepis na moj obiad piatkowy:
500 gr watrobki wieprzowej
100 gr boczku
100 gr cebuli
200 gr pieczarek
150 gr smalcu
150 gr groszku zielonego ( mrożonego)
200 ml bulionu
20 gr maki
150 ml smietanki 36%
Na patelni rozpuszczamy 50 g smalcu i smażymy cebulę pokrojoną w cienkie piórka. Usmażoną przekladamy na talerz.
Na patelnię wkładamy boczek pokrojony w cienkie paski i smażymy, następnie przekładamy na talerz, do cebuli
Teraz na smalcu smażymy pokrojone w talarki pieczarki a następnie przekładamy do cebuli i boczku
Następnie smażymy pokrojone w cienkie „paluszki” wątroby, posypane mąką i szybko smażymy / brązowimi.
Teraz dolewamy bulion i mieszamy. Gotujemy pod przykryciem około 15 min i następnie dodajemy cebulę, pieczarki i boczek i wszystko dokładnie mieszamy.
Dodajemy małą puszkę przecieru pomidorowego i po przegotowaniu dodajemy groszek.
Kiedy danie jest gotowe smakowo dolewamy śmietankę i doprowadzamy do wrzenia, zmniejszamy ogień i pozwalamy wyparować wodzie aby otrzymać taką konsystencję na jaką mamy ochotę. Ja nigdy nie otaprowuje, bo mam konsystencje zawsze dobrą, czyli gęstą, ponieważ reguluję ilością dolewanego bulionu na samym początku.
B:T:W 1: 2,2: 0,3
MOZNA CALE GOTOWE DANIE MROZIC.
http://community.webshots.com/album/582315691OUuNdU
Pani Teresa ma niesamowity zmysł kulinarny, zazdroszczę! Przepis który wymyśliła jest bardzo zbliżony do świetnego, unikalnego przepisu z książki J.M. Simmela „Nie zawsze musi byc kawior” – rewelacyjne połączenie w sosie pomidorów, papryki i cebuli. W książce sos jest przecierany (wystarczy pewnie zmiksowac) i dodawana śmietana! Idealne do ryżu.
” Idealne do ryżu.” – Wątróbka ( Taki smakowity nick, hehehe)
Jak najmiej tego ryżu .Wiadomym Ci powinno być ,że jest już ponad 500 modyfikowanych genetycznie odmian tego świństwa zawierającego niskiej wartości biologicznej roślinne składniki. Co powoduje GMO , też trzeba wiedzieć wtedy takiego jadła się nie tylka, bo tyka po nim zegar chorobowy ,że tak powiem dowcipnie.
Pozdrawiam
W lecie, gdy mam własne pomidory w ogrodzie, robię takie danie. Gdy moje pomidory się kończą robię bez pomidorów. Pomidory w puszce, a fuj.